LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 778

Mignolet: Wygrana przede wszystkim


Belgijski bramkarz the Reds jest zdania, że trzy punkty i zwycięstwo zespołu znaczą dużo więcej niż czyste konto. Mignolet odniósł się również do swoich szans na otrzymanie Złotych Rękawic w obecnym sezonie.

Simon stał się kluczową postacią w talii Rodgersa na przestrzeni ostatnich miesięcy. Dzięki dobremu występowi ze Swansea City, drużyna wyrównała rekord sześciu meczów bez straconej bramki na wyjeździe.

Obecny sezon jest niezwykle udany dla Mignoleta, który w 12 meczach Premier League zapewnił the Reds czyste konto i plasuje się na drugim miejscu w tej kategorii tuż za goalkeeperem Southampton.

Na początku kampanii Belg nie notował tak dobrych występów przez co stracił miejsce w bramce na rzecz Brada Jonesa.

Po kontuzji Australijczyka, Simon imponuje formą.

Zapytany o to, czy jest zadowolony ze swojej dyspozycji, odpowiedział – Tak, lecz nie to jest najistotniejsze. Naszym najważniejszym zadaniem jest zdobywanie punktów i powtarzam to od dawna.

- Jestem tu po to, aby pomóc drużynie w wygrywaniu spotkań. Zdaję sobie sprawę z faktu, że zdołaliśmy wyrównać klubowy rekord sześciu meczów bez straconego gola na wyjeździe i bardzo mnie to cieszy. Najistotniejsze są jednak trzy punkty.

Mignolet był jedną z gwiazd meczu ze Swansea, a jego dwie interwencje okazały się kluczowe.

- Moim zadaniem jest strzec bramki. Jako zespół pokazaliśmy charakter, zwłaszcza w pierwszej połowie.

- Musieliśmy zmienić nieco nasz styl i formację, lecz posiadamy skład, w którym jeden walczy za drugiego. Wielu chłopaków ma olbrzymie możliwości i daje z siebie maksimum. Czasami zwycięstwo zdobyte po takiej walce smakuje znacznie lepiej.

- Dzięki dobrej postawie defensywy gra się dużo łatwiej. Współpraca piłkarzy broniących jest odpowiednia, ponieważ każdy wie co ma robić . W drugiej połowie nie dopuściliśmy Swansea do bramki przez co miałem mniej pracy.

Mignolet przyznał, że współpraca z klubowym psychologiem Stevem Petersem okazała się niezwykle pomocna.

- Steve bardzo mi pomógł.

- Gdy wróciłem do składu na mecz z Burnley odbyłem rozmowę z Petersem na temat swojego występu. Teraz potrafię się bardziej skoncentrować. Grając w tak dużym klubie jest to niezbędne, gdyż waży to o losach spotkania. Muszę być ciągle w gotowości.

Belg prezentuje się w ostatnim czasie rewelacyjnie i zapewnia, że nigdy nie wątpił w swoje umiejętności.

- Myślałem pozytywnie.

- Każdy bramkarz przez to przechodzi, lecz później wraca silniejszy.

- Przy takiej liczbie spotkań skupiam się tylko na następnym przeciwniku. Chcę być coraz lepszy. Dużo nauczyłem się przez ostatnie dwa lata w tym klubie.

- Zawsze jest coś do poprawy. Mam dopiero 27-lat i każdego dnia uczę się czegoś nowego. To pomaga przejść przez trudne chwile.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (3)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com