Bukmacherzy wróżą koniec BR

Kloop chyba nie wypocznie zbyt długo :d

150

A się jeszcze ku*wa zdziwimy :P

Proszę o aktywacje konta na forum.
nick: Michu1892

Ja również bardzo proszę o aktywację konta na forum: akhrem07
Może by tak raz w tygodniu ktoś z Was zajął się aktywacją kont użytkowniktów? Ileż można czekać...

Wreszcie jakiś pozytywny news :)

ja tez prosze o aktywacje konta na formu cos tam nie działa.
mirko

Ale wiecie, że zwolnienie Rodgersa nastąpi gdy Liverpool będzie mniej więcej w strefie spadkowej? Tego życzycie Liverpoolowi? Polecam się zastanowić.

Nie Dymos, życzymy Liverpoolowi, żeby u sterów był Rodgers i żebyśmy sie mocno trzymali w top 6 ;)

Ja tylko opisuje realia, w jakich do sterów wkroczyłby Klopp czy inny Smuda. Ja tam życze zawsze 3 punktów.

Logiczny jest spadek kursów przy takim terminarzu, ale dla Brendana to nawet dobra wiadomość i gotowe usprawiedliwienie ewentualnej słabej pozycji.

gdybyśmy mieli identyczne wyniki jak sezon temu to po pierwszych 8 meczach wyjazdowych mięlibyśmy całe 5 punktów :)

Ja tez ile można kont zakładać ?!

dymos - Nieważne jest, czy będziemy w strefie spadkowej. Najważniejsze, żeby forumowi eksperci i malkontenci mogli powiedzieć: "A nie mówiłem?".

A_boone- chrzanisz jak Brendan. Każdy krytyk Rodgersa chciał jego zwolnienia zaraz po fatalnym sezonie, aby nowy manager mógł kupować zawodników pod siebie i żeby uniknąć tak fatalnego otwarcia. Oczywiście chciałbym, aby nastąpiło wielkie odrodzenie i żebyśmy każdego rywala zmietli, ale ja już nie ufam Rodgersowi i nie wierzę, że pod jego wodzą dojdziemy do czegoś

@A_Boone, wlasnie takie mam wrazenie

@roberthum, ja tez glosno krzyczalem o zwolnienie BR. W duchu witalem juz Kloppa, liczylem na to naprawde. Ale odkad wiemy, ze Brenny zostaje pozostalo nic innego, jak zaakceptowac rzeczywistosc. Aktualnie kibicowanie jemu oznacza Liverpool wysoko w tabeli. Wg mnie to jest logiczne.

już nie mogę się akceptacji rzeczywistości jak faktycznie Liverpool wyląduje w strefie spadkowej. Nikt tego nie chce ale cóż nam zostaje jak tylko pogodzić się z losem? Posypią się radosne YNWA, które ostatnio znaczą tyle co YOLO i SWAG.

Dymos, no i kazdy bedzie wspierac Liverpool i kazdy bedzie chcial, aby byl jak najwyzej w tabeli. Jednak jesli taka sytuacja, ze bedziemy tylko pikowac w dol to slowa "a nie mowilem" beda mowione z wielkim rozzaleniem, a nie radoscia. Bardzo chcialem zwolnienia Rodgersa, bo sobie na to zasluzyl. Osiagnal jeszcze mniej niz Benitez w swoim finalnym slabym sezonie (takie samo miejsce w lidze- 7; tylko Rafa dotarl do polfinalu LE). Niestety teraz tylko bedzie trzeba drzec, czy faktycznie wydarzy sie to co niestety podejrzewam- ciagle pikowanie w dol i start sezonu podobny do kampanii 14/15

Skonczylismy na 6 miejscu, ale oczywiscie to tez nie powod do dumu, wiem o co Ci chodzi. Jasna sprawa, ze nikt na sile nie bedzie mu wtorowal, gdy sezon zacznie sie okropnie. Ale radosc z trudnego terminarza, bo BR sobie nie poradzi wiaze sie z porazka klubu i okupowaniem miejsc w dolnej czesci tabeli. Aktualnie ma czysta kartke, trzeba wierzyc, ze uda mu sie wypracowac forme, ktora pozwoli nam na dobry start. Udowofnil nawet w sezonie 14/15, ze potrafi. Niczego nie mozemy byc pewni.

@ dymos - nie tak głośno krzyczałeś, w moim mieście nie było Cię słychać :)

roberthum - Mam złą wiadomość: niestety, Ty pieprzysz bzdury. Uważasz, że nowy manager by przyszedł, wszystko posprzątał i na inauguracyjnym meczu, od razu rozgromił Stoke 6:0? Chłopie, jesteś oderwany od rzeczywistości. Nowy trener wymieniłby cały sztab, znowu wywaliłby pół składu (chociaż przy naszym budżecie, wątpie), wdrażałby swoją filozofię. Jeśli myślisz, że ogarnąłby wszystko podczas okresu przygotowawczego, to popłynąłeś grubo. Zobacz ile czasu Van Gaal się rozkręcał z drużyną bądź co bądź, ale bardziej naszpikowaną gwiazdami niż nasza, Felix Magath też miał być zbawcą Fulham, a zlecieli z hukiem z ligi, Rafa w Interze czy Chelsea itd. Znowu by nas czekał sezon przejściowy, a później i tak nie ma gwarancji, że to by zaskoczyło ( przypominam, że Klopp zrobił sobie wakacje). Więc nie wygaduj pierdół. Też byłem rozżalony po 6:1 i prawdopodobnie zwolniłbym Brendana, bo to było już przegięcie. Prawda jest taka, że właściciele postanowili inaczej, więc nie pozostaje mi nic innego, tylko go wspierać i jak co sezon wierzyć w moją ukochaną drużynę. Niech tylko wreszcie się otrząśnie z tych wszystkich pierdół naokoło niego i zacznie przypominać gościa, który Nas poprowadził do rozgromienia 5:1 Arsenalu. I to już ostatnie, co napisałem, bo już nie chce mi się powtarzać w kółko tego samego.

A_boony... żyj swoim światem. Wiele razy historia pokazywała, że odświezenie na ławce może przynieść olbrzymie korzyści. Zwłaszcza kiedy menago nie rokuje dobrze to troche bez sensu pozostawac w gównie. Prawda jest taka, że Benitez nie ma koncepcji na ten zespół. Gramy fatalnie, brzydko, bez ambicji i zaangażowania. Zawodnicy nie zapomnieli nagle jak się gra w piłkę, problem lezy gdzie indziej. Wystawianie na złych pozycjach, niezrozumiałe decyzje personalne, widać było, że zespół był fatalnie przygotowany do sezonu i pewnie jeszcze wiele więcej brudów jest w szatni, które nie wychodza na wierzch.

Jeśli chodzi o zmianę managera to najlepszym przykładem, bo jednym z ostatnich jest Soton. Stracili pół drużyny, wymienili trenera a gdzie skończyli sezon? Tuż za nami (i tutaj przyznaję racje Dymos- faktycznie skończylismy sezon na 6 miejscu, więc ciut wyzej niz Rafa w ostatnim sezonie). jak widać mozna odbić sie i wyjśc na prostą Van gaal tez nie zaczął kolorowo, ale w końcu awansował do LM i ich niebyt w elitarnych rozgrywkach trwał raptem jeden sezon.

Co więcej A-Boony Twoje nadintepretacje sa wręcz żałosne, o jakim 6:0 piszesz człowieku? Gdzies musiało Ciebie solidnie Słońce przygrzać. mi wystarczy 1:0 ze Stoke, chciałbym tylko, zebyśmy punktowali i żeby ta gra nie wygladała jak agonia po postrzale w brzuch. Kto mówi o wymianie całego sztabu czy wymiany połowy zawodników w trakcie jednego okienka? Wskaz chociaz jeden przykład tenera, który by zrobił az takie orszady. Nawet w najbogatszych ekipach, gdzie srają kasa tego nie robią, więc następnym razem pomyśl dwa razy... a raczej chociaz raz zanim coś napiszesz

Chłopie, piszesz takie oczywistości, że aż mi ręcę opadają. I wyluzuj się trochę, meliskę wypij, skocz na spacer.Jeden przykład: Kenny Dalglish. Dziękuję za uwagę.