Zapis konferencji prasowej z bossem

Boss the Reds udzielił wywiadu w Brisbane na temat towarzyskiego meczu zaplanowanego na piątek oraz podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat Roberto Firmino

Czy patrząc na postawę naszych piłkarzy na ostatnim Mundialu oraz poziom ligowy uważasz,że futbol w Australii zmierza w dobrym kierunku?

Dostrzegłem to już kilka lat temu podczas wizyty w Melbourne. Przeżyliśmy wyjątkową noc, a fani okazali nam fantastyczne wsparcie. Jestem przekonany, że jutro będzie podobnie. Jakiś czas temu rozmawiałem z menedżerem, który później przejął waszą drużynę narodową, więc wiem jaką filozofię wprowadza. Drużyny ligowe stosują często system 4-3-3, który pozwala na prowadzenie ofensywnej gry. Poza tym macie wielu utalentowanych piłkarzy. Z każdym rokiem widać postępy reprezentacji.

Jak ważny jest jutrzejszy mecz w kontekście przedsezonowych przygotowań?

Ten mecz jest bardzo istotny. Ogólnie cały ten okres jest dla nas niesłychanie ważny pod względem przygotowania zawodników. Zwycięstwo nie jest tak istotne, choć zawsze lepiej jest odnieść korzystny rezultat po dobrej grze. Moi zawodnicy prezentują się nieźle, więc jutrzejszy mecz będzie kolejnym trudnym testem.

Co myślisz o Brisbane Roar?

Rozumiem, że będzie to debiut nowego menedżera. John był wyśmienitym zawodnikiem, który dobrze spisał się w Anglii. Znam jego historię. Zawsze interesuje mnie osoba menedżera prowadzącego zespół przeciwny. Przeszedł długą drogę zanim przejął stery pierwszego zespołu. Kiedy pracowałem w Reading duże wrażenie zrobił na mnie bramkarz Jamie Young. Odbył długą podróż, żeby znaleźć się w obecnym położeniu ale zawsze ciężko pracował i był głodny gry. Swoje doświadczenie z ligi angielskiej przekłada na boiska w Australii. Przeanalizowałem styl Brisbane Roar i muszę przyznać, że czeka nas nie lada wyzwanie.

W szeregach Liverpoolu pojawiło się wiele nowych twarzy. To twój czwarty sezon w roli menedżera, a wygląda jakbyś zaczynał wszystko od nowa. Jak się do tego odnosisz?

Nie mogę się już doczekać. Zawsze szukasz sposobu ulepszenia gry twojego zespołu, zwłaszcza jeżeli spędzasz w nim tak długi czas. Zmiany są wówczas konieczne. Moralnie bardzo ciężko było mi się rozstać z dwoma członkami sztabu szkoleniowego ponieważ to bardzo dobrzy ludzie, profesjonaliści, lecz potrzebowałem świeższego spojrzenia. Kierowałem się tylko i wyłącznie chęcią wprowadzenia zmian. Cieszy mnie postawa moich piłkarzy. Zawodnicy tacy jak Lallana wyglądają bardzo dobrze. Nabrali sił i doświadczenia w związku z czym mogą dobrze się przygotować do rozpoczęcia sezonu.

Wierzę, że odbędziesz spotkanie z trenerem Queensland State of Origin. Drużyna ta odnosi duże sukcesy w świecie rugby. Czy zaczerpniesz z wiedzy Mala Meninga?

Każdy menedżer powinien uczyć się od innych. Osobiście wzoruje się na wielu osobach zarówno ze świata sportu jak i biznesu. Podczas podróży mamy więcej szans, aby wymienić swoje doświadczenia z kolegami po fachu.

Podczas bieżącego okna transferowego sprowadziłeś do Liverpoolu Adama Bogdana. Jakimi kryteriami się kierowałeś przy tym wyborze?

Adam przybył do klubu, aby konkurować z Simonem, który na obecną chwilę jest naszym pierwszym wyborem. Bramkarze jednak mają to do siebie, że zawsze rywalizują o miejsce w składzie. Adam zaimponował mi swoją postawą w Boltonie. Stwierdziliśmy, że jego doświadczenie i talent pomogą Simonowi wejść na wyższy pozom.

Mówisz o wzmocnieniach w drużynie, lecz wszystkie drużyny to robią. Jak ciężko będzie wrócić do czołowej czwórki?

To będzie bardzo trudne. Jak już wspomniałeś nie tylko my wzmocniliśmy skład. Dla nas ważni są gracze, których sprowadziliśmy do klubu. Patrząc na obecną kadrę z optymizmem czekam na początek sezonu. Nie łudzimy się jednak, że będzie łatwo. Jesteśmy pozytywnie nastawieni ponieważ taką mamy mentalność.

Wspominałeś, że nie będziesz mówił publicznie o celach transferowych. Jak postrzegasz aktualną kadrę w kontekście rozgrywek Ligi Europy?

We wszystkich rozgrywkach, w których uczestniczymy musimy mieć mocny skład. Chcąc rywalizować na wszystkich frontach trzeba inwestować. Wierzę, że budujemy silną drużynę.

Czy Raheem Sterling rozmawiał z tobą przed odejściem? Co o nim powiesz?

Ostatnimi czasy pojawiło się wiele informacji na jego temat i zdecydowana większość była nieprawdą. Raheem dołączył do zespołu w wieku 17 lat ponieważ ma wielki talent. Od tego momentu nasza współpraca była bardzo bliska. Media sugerowały, że byłem jednym z powodów jego odejścia, lecz to wszystko już za nami. W dalszym ciągu utrzymujemy ze sobą kontakt. To fantastyczny dzieciak i piłkarz. Z drużyny młodzieżowej wywalczył sobie miejsce w kadrze Anglii. Każdy członek sztabu może trzymać wysoko uniesioną głowę z tego powodu. Raheem podjął decyzję o przenosinach, wiec musimy patrzeć na piłkarzy, których mamy do dyspozycji.

Wielu kibiców zaniepokoiła wieść o odejściu kolejnego kluczowego gracza. Jak masz zamiar przekonać ich do tego, że drużyna zmierza w dobrym kierunku?

Mówiłem to wcześniej, zawodnicy chcą grać na Anfield. To wielki klub, lecz współczesny futbol rządzi się nieco innymi prawami. Trzeba się z tym pogodzić i nie poddawać w walce o pozostawienie najważniejszych zawodników. Każdemu odchodzącemu graczowi należą się podziękowania po czym trzeba skupić się na pozostałych. Nie można jednak negować wielkości klubu. Naszym celem jest powrót do elity co zachęci większą liczbę zawodników do gry w naszych barwach.

Będziecie szukali zastępstwa za Sterlinga, czy Firmino został sprowadzony z tą myślą?

Nie sądzę, że musimy wzmocnić dokładnie tą pozycję, lecz możemy to zrobić na innej. Dokonaliśmy już kilku dobrych ruchów transferowych i drużyna wygląda obecnie na mocną. Nie czuję potrzeby szukania zastępstwa za Raheema.

Jak długo obserwowaliście Firmino i czym was do siebie przekonał?

Wszechstronność jest dużym atutem. Posiada wielkie zdolności i determinację. Może grać na wielu pozycjach i jest przystosowany do gry w europejskim klubie. Do swojego repertuaru dorzuca również wiele goli.

W poprzednim sezonie wiele czasu minęło zanim nowi gracze zaaklimatyzowali się w klubie, czy w tym roku ten proces przebiegnie szybciej?

Myślę, że to kluczowa sprawa jeśli chcemy dobrze wejść w sezon. Zawodnicy tacy jak Lallana napotkali na trudności, które przeszkodziły im odpowiednio przygotować się do rozgrywek. Niezależnie od tego jak dobrym jest się piłkarzem zawsze musi minąć trochę czasu zanim przyzwyczai się do zmiany otoczenia. James Milner i Nathaniel Clyne powinni szybciej przejść ten proces.