Lambert odchodzi do WBA

Szczerze? Jest ostatnim zawodnikiem, którego miałbym sprzedać. Nie narzekał na grę, nawet chciał powalczyć. Spełnił marzenie z dzieciństwa i nie marudził jak trzeba było trenować, albo zagrać. Starał się, ale nie wychodziło, no cóż, takie progi. Nie zarabiał za wiele. Jakiś taki przyjemny się Rickie wydawał. Przynajmniej jakimś przykładem był dla innych młodych zawodników, że jak się chce to można.

Borini, Enrique, Balo dalej są w klubie a odchodzi zawodnik, który mógłby nawet na ławce siedzieć byleby klub reprezentować. No cóż. Powodzenia w WBA! :)

Oddawał serce za LFC na boisku
zawsze bedziesz czerwony YNWA

@Gall - zgadzam się. Stanowczo wolałbym zostawić Rickiego kosztem wspomnianej trójki (lub chociaż jednego z nich, bo ofert ani widu, ani słychu...)

Once A Red, Always A Red!

szkoda,ze wczesniej nie przyszedł, bo może mógłby coś pokazać. A przynajmniej trochę lepiej by wypadł.
Fajnie, że z nami był. Fajnie, że oddał tygodniówkę. Atak mamy pełny. Trzeba zrobić miejsce innym.

Dzięki Ricky a wszystko! Starał się, robił co mógł,ale wiek na więcej już chyba nie pozwala.

mimo wszystko lepiej będę spał bez niego na ławce tak czy inaczej Powodzenia :)

Lambert idzie tam gdzie tak naprawdę jest jego miejsce, to że zostawiał serducho na boisku to żaden argument za pozostawieniem go w klubie. Powodzenia Rickie i dziękujemy, YNWA!!!

Lambert idzie tam gdzie tak naprawdę jest jego miejsce, to że zostawiał serducho na boisku to żaden argument za pozostawieniem go w klubie. Powodzenia Rickie i dziękujemy, YNWA!!!

nie da sie go nie lubic , bedzie mi go brakowalo ale nietety nie jego gry :( jak sobie przypomne jego człapanie , nie pasuje do naszego stylu (o ile go mamy) za malo wrzutek dostawał , niezapomniana cieszynka po brameczce , powodzenia rickie

O co chodzi z tą jego tygodniówką ?

Szkoda że go to przerosło, bo tego faceta nie da się nie lubić/szanować. YNWA Rickie, mam wrażenie że mimo tylko rocznego pobytu w swojej ukochanej drużynie, kibice zawsze cię będą darzyć szacunkiem. Pokazałeś, że walka do końca i ciężka praca w końcu musi zaprocentować. Zaraz się rozpłaczę :')

Jeszcze okaże się, że w nowym sezonie, dla nowego klubu strzeli on więcej goli, niż Benteke dla Liverpoolu

Powodzenia Rickie..

Był u nas tylko rok, ale jakoś tak mi się smutno zrobiło, że odszedł :<
Powodzenia Rickie!

Rickie już strzela w sparingu z Bristol Rovers ;)

powodzenia YNWA

MuseIsLife

Ty jesteś żałosny jeśli nie potrafisz odróżnić sytuacji Rickiego od Skrtela czy Gerrarda.

Gall sporo racji w tym co piszesz,jednak myślę,że z Lambertem klub postąpił bardzo fair i dał mu do wyboru-mógł zostać i może coś tam zagra,jeśli sytuacja będzie tego wymagała,a może przesiedzi cały sezon wychodząc ew.raz czy dwa w Pucharze Ligi.W podobnej sytuacji jest Kolo i nikt go z klubu nie wypycha,on zostaje i ma swoją role do odegrania nawet jeśli nie jest to już rola na boisku. Rickie pewnie też mógł tak zostać,ale wybrał że spróbuje jeszcze pograć w WBA.Zimą stanął przed podobnym wyborem i klub dał mu wolną rękę mógł odejść do AV,wybrał pozostanie z nami.
Troszkę żal,że ta romantyczna historia z Lambertem nie miała spektakularnego zakończenia,jednak to nie Hoolywood. Myślę,że na koniec kariery Lambert i tak będzie się cieszył,że otrzymał taką szanse i miał okazję się sprawdzić.

Gall sporo racji w tym co piszesz,jednak myślę,że z Lambertem klub postąpił bardzo fair i dał mu do wyboru-mógł zostać i może coś tam zagra,jeśli sytuacja będzie tego wymagała,a może przesiedzi cały sezon wychodząc ew.raz czy dwa w Pucharze Ligi.W podobnej sytuacji jest Kolo i nikt go z klubu nie wypycha,on zostaje i ma swoją role do odegrania nawet jeśli nie jest to już rola na boisku. Rickie pewnie też mógł tak zostać,ale wybrał że spróbuje jeszcze pograć w WBA.Zimą stanął przed podobnym wyborem i klub dał mu wolną rękę mógł odejść do AV,wybrał pozostanie z nami.
Troszkę żal,że ta romantyczna historia z Lambertem nie miała spektakularnego zakończenia,jednak to nie Hoolywood. Myślę,że na koniec kariery Lambert i tak będzie się cieszył,że otrzymał taką szanse i miał okazję się sprawdzić.

MuseIsLife

Współczuje ci już od jakiegoś czasu.

Rickie już pokazał, że Lambert > Berahino :v

MuseIsLife proszę ode mnie 5 łapka zdecydowanie Ci się należy, zaraz ktoś by tu jeszcze lambo legendą nazwał. Fajnie spełnił swoje marzenia ok odchodzi trudno nie on pierwszy i nie ostatni nad każdym nie ma co łez wylewać jedynie co można to życzyć powodzenia

Powodzenia Rickie . Szkoda,że ci u nas nie wyszło . YNWA !

Pisać, że Lambert to mierny grajek a potem podawać Skrtela jako kontrargument (?).. xD

Chyba wystarczy już forumka na dzisiaj

Szkoda... Wydawało mi się, że Lambert (obok Kolo), to dobry duch zepołu i wnosi wiele doświadczenia do naszej, bardzo młodej, szatni. Szkoda, że w ogólnym rozliczeniu, powtarzamy błędy Arsenalu z ostatnich prawie 10 lat... Gówniarzmi nic się nie da wygrać. Jednak dobrze, że zostaje z nami (wielce hejtowany) Skrtel i przeyszedł Milner... Doświadczenie, też jest ważne!

@Muselslife
Przecież Lambert i Gerrard to kompletnie inne sytuacje. Pierwszy miał być maskotką i coś tam strzelić, z tej funkcji w miarę się wywiązał. Za to Gerrard miał być liderem i grał w każdym meczu obniżając jakość drużyny wiec jego odejście było pod pewnymi względami ulgą. Oczywiście Gerrarda uwielbiam i komentarze "nareszcie odszedł" uważam za nie na miejscu, ale moim zdaniem twoja analogia nie jest trafiona

Przecież Lambert to bardzo dobry napastnik, tylko że nie pasujący do nas.Przypadkowy piłkarz nie strzela tylu bramek w PL. A i w tym sezonie jestem pewny że strzeli dużo bramek.

Skrtel dwa słabsze sezony :D
Ostatni dobry sezon to miał jakieś pięć lat temu.

Musels podpisuję się rękoma i nogoma, doskonale ujęte.

Lambert w Southampton strzela bramki.Przychodzi do nas i nie umie strzelać??Niestety nasza taktyka wjechania z piłką do bramki jemu nie odpowiada i nie dziwię się.Instynkt strzelecki którym mógł pochwalić się w Southampton został kompletnie zatracony dzięki panu BR.Wiele razy widziałem jak Lambert zamiast strzelać jak robił to w swoim poprzednim klubie teraz zastanawia się komu oddać piłke.Naprawdę wielka szkoda,że odchodzi.Życzę mu jak najlepiej i mam nadzieję,że odblokuje się w W.B.A o czym zapewne przekonamy się na własnej skórze.YNWA Rickie.

Powodzenia Ricki. Jeden z radośniejszych momentów poprzedniego sezonu to jego bramka na Villa Park.
Szkoda, że takich zawodników jest w kadrze Liverpoolu co raz mniej by nie napisać jest ich jeden ( Flanagan). Za to mamy takich, którzy chcą się "tutaj" wybić a nie zostawić serce.