Kolejka po Ryana Kenta

Wysoko ceniony pomocnik Akademii, Ryan Kent, obecny sezon najprawdopodobniej spędzi na wypożyczeniu. Liverpool otrzymał bowiem wiele ofert od klubów z Championship, a Brendan Rodgers chce dać 18-latkowi możliwość regularnej gry.

Występujące w League One Swindon Town liczyło, że po wypożyczeniu z drużyny the Reds Kevina Stewarta, Jordana Williamsa i Lawrence Vigouroux uda się również sprowadzić Kenta.

Jednakże wobec zainteresowania jego usługami ze strony ekip grających w wyższej lidze szanse Swindon drastycznie maleją.

Prezes klubu, Lee Power, po niedzielnym sparingu, w którym Kent pojawił się w drugiej połowie, spotkał się z Rodgersem.

– Powiedziałem Brendanowi, że zabiorę Ryana, zamknę w bagażniku i nie wypuszczę przez miesiąc! – przyznał w rozmowie z BCC Radio Wiltshire.

– Widać, jaki ten chłopak ma talent. Problemem dla nas jest fakt, że chce go u siebie wiele klubów z Championship. Po meczu rozmawiałem z Brendanem i właśnie to mi wyjaśnił.

– Wiem, że Brendan chętnie by go do nas wypożyczył. Przyznał, że jesteśmy jednym z nielicznych klubów, do których Liverpool chciałby wysyłać swoich piłkarzy. To bardzo miłe.

– Namówienie kogoś takiego jak Ryana jest trudnym zadaniem i na tę chwilę chyba niemożliwym do wykonania. Byłby dla nas potężnym wzmocnieniem.

Urodzony w Oldham Kent dołączył do Liverpoolu jako 7-latek i na przestrzeni kolejnych lat wyrobił sobie opinię jednego z największych talentów Akademii. Rodgers zabrał go na przedsezonowe tournée po Dalekim Wschodzie i Australii. Kent wszedł na boisko z ławki rezerwowych w meczu z Brisbane Roar.