Rodgers: Jesteśmy gotowi na Stoke
Brendan Rodgers jest w pełni przekonany, że jego podopieczni zdobędą 3 punkty podczas wyjazdowego meczu ze Stoke rozpoczynającego kampanię 2015/16 Czerwonych.
Menedżer oznajmił, że czekał całą przerwę wakacyjną na możliwość zrehabilitowania się po upokarzającej porażce 1:6 z the Potters.
Terminarz na sezon 2015/16 okazął się niezwykle zaskakujący dla the Reds. Podopieczni Rodgersa będą mieli okazję do rewanżu na Britannia Stadium już w tę niedzielę.
Niespełna 3 miesiące temu boss zdecydował się na zmianę 2 kluczowych osób ze sztabu szkoleniowego. Ponadto postanowił powrócić do stylu gry z sezonu 2013/14.
- W życiu należy eksperymentowć i bez względu na efekt trzeba wyciągać wnioski, oraz ciągle się rozwijać – powiedział Rodgers po porażce ze Stoke.
- Jednakże to nie był dla nas zwykły mecz. Poprzednią kampanię rozpoczęliśmy nie najlepiej. Mieliśmy dobry okres w środku sezonu, dzięki któremu odzyskaliśmy wiarę w siebie. Awans do Champions League był w naszym zasięgu. Niestety słaba końcówka przekreśliła nasze plany.
- Zawsze zastanawiam się, a szczególnie po meczach takich jak tamten, co jeszcze możemy poprawić w naszej grze. Porażka ze Stoke ukazała jak bardzo rozczarowujący był dla nas poprzedni sezon. Musimy teraz powrócić i pokazać na co nas stać.
- Dwiema najważniejszymi cechami, które powinien posiadać każdy menedżer są odporność, oraz wytrzymałość.
- Musisz mieć nerwy ze stali, aby po rozczarowującym sezonie podnieść się i stanąć ponownie do walki. Chciałbym zaprezentować się w tym sezonie jak najlepiej.
Podczas dyskusji z reporterami na przedmeczowej konferencji, Rodgers został zapytany o zaufanie, oraz relacje z kibicami.
- Uważam, że na wsparcie kibiców należy sobie zasłużyć.
- Zawiodłem ich w poprzednim sezonie, a po porażce ze Stoke byli wścielki. Zawsze biorę na siebie odpowiedzialność, oraz akceptuję i rozumiem ich zachowanie.
- Muszę odzyskać zaufanie kibiców. Praca w Liverpoolu jest dla mnie niezwykłym doświadczeiniem. Prowadzenie klubu, który posiada tak wielu wiernych fanów jest dla mnie zaszczytem. Oczywiście muszę zapracować sobie na ich szacunek.
Wiele pozytywnych emocji, związanych z rozpoczęciem nowej kampanii pojawiło się na Melwood. Brendan Rodgers ujawnił, że jest gotowy do rywalizacji o TOP4.
- Będziemy walczyć o wejście do Ligi Mistrzów. Jesteśmy wielkim klubem mającym bogatą historię i tradycję, więc jest to dla nas priorytet.
- Jak już powiedziałem kilka lat temu, czwarte miejsce jest absolutnym minimum. Jeżeli będziemy w dobrej formie, na pewno powalczymy o wyższą lokatę.
- Plany na ten rok są identycznie. Miejmy nadzieję, że uda nam się zakończyć ten sezon w TOP4.
Komentarze (1)