Henderson wypada na dwa miesiące

Kapitan Liverpoolu złamał kość w prawej stopie. Kontuzja ta nie jest w żaden sposób związana z problemami z piętą, z którymi borykał się od pewnego czasu.

Liverpool FC został poważnie osłabiony na najbliższe dwa miesiące po tym, jak kapitan Jordan Henderson złamał kość w prawej stopie. Pomocnik the Reds miał wrócić na boisko po poprzedniej kontuzji na mecz Premier League przeciwko Norwich City na Anfield w tę niedzielę. Wcześniej ominął ostatnie cztery spotkania z powodu urazu pięty.

Plany legły w gruzach po tym, jak Henderson ucierpiał w piątek na swoim pierwszym treningu z pełnym obciążeniem w Melwood. Skan potwierdził najgorsze obawy, że może to być złamanie.

Nowy uraz jest absolutnie niezwiązany z poprzednim, ponieważ złamana kość znajduje się w prawej stopie, a problemy z bólem pięty dotyczyły lewej.

Dwudziestopięciolatek przejdzie drobny zabieg w poniedziałek, a okres rozbratu z piłką sztab Liverpoolu szacuje na sześć do ośmiu tygodni.

To bardzo trudny moment dla piłkarza the Reds, który w środę wrócił do Wielkiej Brytanii po wizycie w New Jersey, u najwyższej klasy specjalisty dr Johna Cozzarelliego. Amerykanin miał pomóc Hendersonowi z problemami z piętą, dokuczającymi mu od czasu spotkań przedsezonowych.

Henderson został poddany serii zastrzyków, które pozwoliły mu powrócić do treningów z drużyną Brendana Rodgersa po wyjazdowym spotkaniu z Bordeaux.

Teraz jednak kapitan opuści kluczowe spotkania, w trakcie których the Reds będą starać się zatrzeć złe wrażenie po rozczarowującym początku sezonu.