Dunn chce zaimponować Kloppowi

Jack Dunn jest niezwykle szczęśliwy z powrotu do zdrowia, i jego następnym celem jest zrobienie dobrego wrażenia na nowym trenerze. Młody scouser pragnie dostać szansę na występ w pierwszej drużynie.

21-latek dzięki zdolnościom do umieszczenia piłki w siatce w każdej sytuacji zyskał sobie miano niezwykłego talentu. W pierwszej drużynie wystąpił raz - w meczu towarzyskim przeciwko Shamrock Rovers, w którym zdobył bramkę. Zdobywał również doświadczenie na wypożyczeniach do Cheltenham i Burton Albion.

Prześladowany przez kontuzję ścięgna opuścił większość tegorocznej kampanii. Powrócił w zeszłym tygodniu wchodząc z ławki w meczu U-21 przeciwko Chelsea. Zagrał również w zamkniętym spotkaniu z Wolverhampton i był bardzo bliski strzelenia bramki.

- Niesamowicie cieszy mnie powrót do zdrowia. Mam nadzieję, że te problemy mam już za sobą i będę w pełni sił do końca sezonu - powiedział Dunn.

- Ciężko pracuję z fizjoterapeutami i bardzo na siebie uważam. Najważniejsza jest teraz ciężka praca na treningach.

Dunn odnióśł się również do swoich wrażeń związanych z nowym trenerem.

- Jest naprawdę świetny i dużo czasu poświęcił na poznanie młodych zawodników. Nie mogę się doczekać pracy z nim.

- Od jego przybycia zapanowała naprawdę pozytywna atmosfera. To wielka szansa dla młodych piłkarzy i każdy jest tym podekscytowany.

- Niektórzy mogą pomyśleć, że mecze za zamkniętymi drzwiami nic nie znaczą. To jednak duża szansa na pokazanie się trenerowi.

- Wolverhampton wystawiło naprawdę silną jedenastkę, a trudne warunki pogodowe wcale nie ułatwiły zadania. To był dobry test.