Klopp zachwycony nowym nabytkiem

Chwilę po sfinalizowaniu pierwszego transferu jako menedżer The Reds, Jürgen Klopp udzielił wywiadu dla Liverpoolfc.com, w którym wyjaśnia dlaczego tak bardzo pragnął sprowadzić serbskiego pomocnika Marko Grujica na Anfield.

Jürgen, jak bardzo jesteś usatysfakcjonowany dokonaniem pierwszego transferu, którym jest Marko Grujic?

Jestem bardzo zadowolony, ponieważ Marko to duży talent, któremu przyglądaliśmy się wiele razy. Kiedy tu przybyłem, nasi scouci pokazali mi materiał z utalentowanym zawodnikiem z Crvenej zvezdy Belgrad. Obserwowaliśmy go, rozmawialiśmy o nim i poznaliśmy się nawzajem. To dobry, młody chłopak, który mimo młodego wieku odgrywa ważną role w swoim zespole, będącym obecnie najlepszym teamem w Serbii. Jest to kraj, skąd pochodzi wielu dobrych zawodników. Piłkarze stamtąd mają zawsze dobrą mentalność, świetne umiejętności techniczne i są otwarci na porady taktyczne. Chcąc go opisać, powiedziałbym, że jest wysokim chłopakiem, ale jednocześnie szybkim i z odpowiednią techniką. Gra świetnie podaniami, a także jest dobry w dryblingu. Jest jeszcze młody i z pewnością będzie się rozwijał.

Wspomniałeś, że mieliście okazję porozmawiać. Jak się czuje po przeprowadzce do Liverpoolu?

Jest pod wrażeniem, ponieważ Liverpool FC to wielki klub dla tak młodego gracza. Jest wystarczająco inteligentny i nie przybywa tutaj z nastawieniem, że może od razu podbić cały świat. Zapytał mnie o to czego musi się jeszcze nauczyć i jakie są nasze plany z nim związane. Od momentu kiedy podpisał z nami kontrakt czuję się odpowiedzialny za jego rozwój i poprawę jego umiejętności. Był pod wrażeniem oraz miał okazję zobaczyć kilka naszych spotkań, a także będzie przyglądał się kolejnym meczom, ponieważ aktualnie w Serbii mają przerwę zimową i ma trochę czasu. Pod koniec sezonu przybędzie do nas gotowy, aby móc rozpocząć okres przygotowawczy do następnego sezonu i wtedy zobaczymy co dalej.

Zaznaczyłeś, że Marko wróci tutaj gotowy, jeśli oczywiście zostanie na wypożyczeniu do końca sezonu w Belgradzie. Czy jest to kluczowe dla jego rozwoju i przygotowania do gry dla Liverpoolu?

Tak, ale dla Crvenej zvezdy Belgrad to trudna sytuacja, co prawda są w górnej części tabeli i mają przewagę 25 punktów, lecz będą musieli jeszcze rozegrać play-offy, więc nie wszystko jest przesądzone. Będą zmuszeni zacząć prawie od nowa i to ważne dla Marko, aby ogrywać się w takich zawodach. Nie ma pośpiechu w ściąganiu go tutaj, on ma dopiero 19 lat i jest tam z rodziną. Decyzję podjęliśmy wspólnie i uważam, że jest ona odpowiednia.

Wspomniał pan o jego umiejętnościach i zaletach, czy są one odpowiednie, aby móc przystosować się do angielskiego futbolu?

Zobaczymy, ale oczywiście tak myślimy i zawsze trzeba mieć trochę fantazji, ponieważ ligi są różne, a Marko jest wysokim i młodym zawodnikiem oraz z pewnością stanie się silniejszy. Umiejętności, które aktualnie posiada sprawiły, że jest piłkarzem, którego potrzebowaliśmy, a teraz mamy możliwość rozpoczęcia z nim współpracy. Myślę, że będzie odpowiedni dla Premier League.