Kluczowe aspekty meczu z Wigan
Podopieczni Jürgena Kloppa kontynuują przygotowania do nowego sezonu - w niedzielę drużyna Liverpoolu zmierzy się w towarzyskim spotkaniu na DW Stadium z Wigan Athletic.
Po zwycięstwach w Tranmere i Fleetwood, the Reds kontynuują przygotowania na północy Anglii. Kolejny przystanek - the Latics Garry'ego Caldwella, beniaminek Championship.
Po tym spotkaniu Liverpool zmierzy się na wyjeździe z Huddersfield Town, by następnego dnia wylecieć do Stanów Zjednoczonych. Pracowity okres przed Kloppem i jego drużyną.
Podczas przygotowań do nowego sezonu nie jest łatwo dobrze ocenić stan rzeczy, prezentujemy jednak Państwu pięć kluczowych elementów meczu z Wigan...
Możliwy występ Philippe Coutinho
Piłkarz Roku Liverpoolu wrócił w tym tygodniu do Melwood i ma szansę zagrać w niedzielnym meczu. Coutinho nie wystąpił w środowym meczu z Fleetwood, ale po tygodniu treningów powinien być w stanie rozegrać 45 minut w Wigan.
Dla fanów gości to dobra wiadomość - w końcu ujrzą na boisku jednego z kluczowych zawodników the Reds, który będzie miał okazje zgrać się z kolegami z drużyny. Między innymi z...
Sadio Mané - pierwsze wrażenia
Zagrał dopiero dwie połowy w barwach Liverpoolu, a mimo to kibice zdążyli docenić pracę wycenionego na 30 milionów funtów zawodnika. Jest w dobrej dyspozycji, groźny w ofensywie, jego gra jest miła dla oka, a do imponującej szybkości dokłada dobry przegląd gry.
Klopp jest jego wielkim fanem i z pewnością ciekawe będzie obserwowanie rozwoju Mané w roli, w jakiej widzi go Niemiec, w miarę poprawy jego kondycji oraz zgrania z kolegami. To samo można powiedzieć o Marko Grujiciu, który zaliczył imponujący mecz w środku tygodnia. Po spotkaniu Klopp apelował do Serba o poprawę gry w defensywie - zobaczymy jaki będzie efekt.
Chwalona przez Kloppa młodzież
Obserwowanie utalentowanych zawodników w akcji to wisienka na torcie przygotowań do sezonu. Kilku młodzików Liverpoolu wykorzystało już swoją okazję. Ben Woodburn błyszczał z Fleetwood w środę, a wcześniej świetny mecz z Tranmere zaliczył Trent Alexander-Arnold. W obu spotkaniach z dobrej strony pokazał się Ovie Ejaria.
Cała trójka, a także zawodnicy tacy jak Cameron Brannagan czy Ryan Kent, liczy na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. W niedzielę mają kolejną szansę by udowodnić, że na to zasługują.
Więcej pracy dla Lorisa Kariusa
W teorii rywale Liverpoolu powinni być coraz silniejsi z każdym kolejnym meczem w trakcie przygotowań. Po meczu z Tranmere zmierzyliśmy się z Fleetwood z League One, a teraz pora na rywala z Championship. Miejmy nadzieję, że wraz ze wzrostem poziomu rywali zobaczymy pełnie umiejętności nowego bramkarza. Karius do tej pory praktycznie tylko przyglądał się grze kolegów, a jego największym zmartwieniem było zasłanianie oczu przed słońcem.
Fani the Reds liczą na to, że Niemiec będzie rywalizował z Simonem Mignoletem, a może nawet go zastąpi. Aby tak się stało musi zostać jak najprędzej sprawdzony przez silniejszych rywali.
Znajome twarze
W składzie Wigan jest paru graczy z Merseyside. Bramkarz Lee Nicholls urodził się w Huyton, a pomocnik Max Power pochodzi z Birkenhead.
Na testach w the Latics przebywa Ryan Taylor, a ich lewy obrońca, Stephen Warnock, 67 razy grał w barwach Liverpoolu.
Nieco gorzej fanom the Reds kojarzyć się będzie Michael Jacobs, który strzelił na Anfield w barwach Northampton w Pucharze Ligi w 2010 roku, a Liverpool odpadł po rzutach karnych. Andrew Taylor zagrał przeciwko Liverpoolowi w 2012 roku na Wembley w barwach Cardiff.
A na koniec zostaje oczywiście Will Grigg. Latem częściej od niego widzieliśmy Pikachu, ale o napastniku z Irlandii Północnej słyszał chyba każdy...
Komentarze (2)