Sturridge nie zagra z Arsenalem

Dostał znak od Boga żeby odpuścił sobie pierwszą kolejkę?

RK23 daruj sobie takie komentarze.

Zawsze można liczyć na Daniela. :)

Oby nie zabrakło jutro jego wykończenia...

Can nie gra?

Szykuje się kolejny świetny występ na Emirates, jak nic.

Kuba @ Przypominam to co zostało powiedziane kilkukrotnie przez samego piłkarza w poprzednim sezonie.

Jak faktycznie Can nie zagra to chyba najlepiej Henderson Grujic Lallana ale zobaczymy

RK23, kiedy Daniel opuszczał mecze z powodu znaków od Boga?

Nie czytasz co koledzy piszą? Poszukaj w archiwum :s

I bardzo dobrze,ze Jurgen odstawil go od skladu.Nie zasluzyl na jutrzejszy wystep.Troche pokory panie Danielu.Licze na wysokie zwyciestwo bez Sturridga.

Jeszcze skończy się na tym że opuści Liverpool jeszcze w tym oknie transferowym.

Tak czytam te ostatnie komentarze i się szczerze załamałem. Kompletnie nie wiecie co mu jest, co mu dolega. Obstawiam, że sztab nie chce aby pojawiła się kolejna kontuzja. Przecież był zdrowy już w piątek i trenował normalnie z drużyną. Chcą pewnie przeczekać i wystawić go w kolejnym spotkaniu. Może by akurat coś by się zdarzyło i by wypadł na 1-2 miesiące. Ludzie proszę was - nie wiecie co się stało a już piszecie, że Klopp go odstawił od składu. DS to nie Mario B. O sprzedaży nawet nie chce mi się pisać. Naprawdę..

Która to już kontuzja, Daniel wracaj do sił

Licznerek- pewnie chodzi o finał COC z City, w którym Daniel rzekomo nie grał, bo dostał znak od boga. Szkoda, że tak naprawdę grał od pierwszej minuty :v

Bardzo dobry ruch ze strony Kloppa. Albo w końcu Sturridge zacznie dla nas grać i będzie można na niego liczyć, albo nawet nie będzie się łapał do kadry na mecz i pewnego dnia nas opuści. Bez sensu byłoby umieszczać go w kadrze, skoro znowu nie trenował z drużyną, bo coś tam go zabolało po raz kolejny, a w tym samym czasie Origi i Ings świetnie się prezentują i w przeciwieństwie do Stu, widać że im zależy , żeby ciężko harować i zagrać w meczu.

Tak, Sturridge'owi nie zależy, bo nie biega bez sensu jak Milner #napewno

KrzysiuYNWA
Tak na pewno Sturridgowi nie zależy na tym żeby grać, przecież piłkarzem został po to żeby udawać ból i łapać hajsy. Nie rozumiesz, że jeśli zagra w dzisiejszym meczu to może Go to wykluczyć na jakiś czas z gry? "Bez sensu byłoby umieszczać go w kadrze, skoro znowu nie trenował z drużyną, bo coś tam go zabolało po raz kolejny" Ty jesteś jakiś niepoważny, to jest CZŁOWIEK, a NIE MASZYNA. Jeśli ma jakiś uraz to musi go wyleczyć, to nie maszyna, że wymienisz opony i jedziesz dalej. Nie da się też jechać na środkach przeciwbólowych, bo ostatnio był dobry tego przykład (Agger). Jak Ings miał kontuzję to się nie czepiałeś czemu nie gra... Może Sturridge nawet chciał grać, ale Klopp nie pozwolił grę z obawy o Jego zdrowie, nigdzie nie ma żadnych informacji na ten temat, a Ty wyciągasz zbyt pochopne wnioski.