Williams powraca na murawę

Fatalny okres dla Jordana Williamsa prawdopodobnie dobiega końca. Członek młodego pokolenia Liverpoolu właśnie wrócił do gry po roku przerwy spowodowanym przez kontuzję.

20-latek, który zaliczył debiut w pierwszej drużynie już 2 lata temu, w pucharowej potyczce z Middlesbrough, w końcu powrócił na murawę, gdy jego problem z kolanem wydaje się być już na dobre rozwiązany.

Williams był jedną z czołowych postaci meczu drużyn do 23 lat przeciwko Arsenalowi. Młodzi The Reds wygrali tamto spotkanie wynikiem 3:1.

- Jordan zagrał 2 pełne spotkania w odstępie tygodnia. To dobry prognostyk - mówi menadżer młodszej drużyny, Michael Beale.

- Przeciwko Arsenalowi zagrał wyśmienicie. Przesunąłem go do bardziej przodu względem poprzedniego spotkania i była to dobra decyzja.

- Musimy powoli sprawdzać na ile go stać. Wrócił po bardzo długiej przerwie. Bez pośpiechu, bez nadmiernego ryzyka.

- Miał niesamowitego pecha. Dwa urazy pozbawiły go szans na grę w piłkę na okrągły rok. Teraz może go to tylko wzmocnić Wszyscy widzą, że jest obecnie w bardzo dobrej formie.

W zeszłym sezonie dołączył do Swindon Town na zasadzie rocznego wypożyczenia. Dobra gra w League One zaowocowała powołaniem na zgrupowanie reprezentacji Walii, lecz uraz wybił młodemu pomocnikowi z głowy marzenia o występie w kadrze.