Federacja krytykuje Matipa

Kameruńska Federacja potwierdziła, że Joël Matip nie będzie brał udziału w Pucharze Narodów Afryki. Środkowy obrońca jako powód podał złe doświadczenia z poprzednim sztabem, odrzucając powołanie na rozgrywany od 14 stycznia do 5 lutego turniej w Gabonie.

Matip został włączony do szerokiej, trzydziestopięcioosobowej kadry, lecz już wcześniej zapowiedział Jürgenowi Kloppowi, że woli zostać w Liverpoolu w tym kluczowym dla kampanii ligowej momencie.

Były obrońca Schalke walczy o dojście do pełnej sprawności fizycznej przed domowym meczem the Reds ze Stoke City 27 grudnia po tym, jak opuścił dwa ostatnie spotkania z powodu kontuzji kostki.

Matip jest jednym z siedmiu piłkarzy, którzy odmówili gry dla Nieposkromionych Lwów, podobnie jak na przykład obrońca WBA Allan Nyom.

Oświadczenie Kameruńskiej Federacji mówi o tym, że siedmiu piłkarzy zadzwoniło do selekcjonera reprezentacji i poinformowało go o swojej niedostępności.

- Joël Matip nie chce w tym momencie grać dla Lwów z powodu złych doświadczeń związanych z poprzednim sztabem technicznym.

- Ci piłkarze stawiają swój osobisty interes nad dobro drużyny narodowej, dzięki której część z nich się rozwinęła w ogromnym stopniu. Kameruńska Federacja ma pełne prawo podjąć odpowiednie kroki wobec tych piłkarzy, zgodnie z regulacjami FIFA.

- Selekcjoner chce jednak zapewnić, że zamierza stworzyć najlepszą możliwą drużynę z piłkarzy zmotywowanych by bronić barw Kamerunu.