LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 767

Gini chwali ducha zespołu


Gini Wijnaldum powiedział, że Liverpool dzięki pełnemu zjednoczeniu, ambicji i determinacji był w stanie pokonać Burnley we wczorajszej potyczce na Anfield. Ashley Barnes w pierwszym kwadransie gry trafił do siatki gospodarzy, szokując publiczność zgromadzoną na stadionie.

Jeszcze przed przerwą w polu karnym największym sprytem wykazał się reprezentant Holandii, doprowadzając do remisu.

W drugiej połowie na strzał z dystansu zdecydował się Emre Can, piłka zatrzepotała w siatce, a Liverpool zapewnił sobie 3 punkty.

- Byliśmy lepsi w drugiej połowie, chociaż mieliśmy trochę szczęścia. W innych meczach tego sezonu, gdy nasza gra nie wyglądała zbyt dobrze, zazwyczaj schodziliśmy z boiska pokonani - powiedział Wijnaldum.

- Zwycięstwo było dla nas bardzo ważne, chociaż jak powiedziałem, sądzę, że po przerwie graliśmy już lepiej.

- Na tym etapie sezonu nie ma znaczenia w jaki sposób sięgniesz po trzy punkty. Najważniejsze, by odnieść zwycięstwo.

- Strzelili bramkę na samym początku, co skomplikowało naszą sytuację, ale byliśmy gotowi podjąć walkę - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

radoLFC 13.03.2017 17:43 #
dwóch DMów strzeliło bramki w jednym meczu, to wyjątkowa sytuacja :-)

Pozostałe aktualności

Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (3)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com