James Pearce o transferach i FSG

Przygotowany został obszerny zestaw pytań, w szczególności tych, które w większości nadal pozostają bez odpowiedzi. Anfield Nation odbyło bardzo interesującą rozmowę z redaktorem Liverpool Echo. Tematy? Kluczowe cele transferowe latem, saga Draxlera, FSG i wiele, wiele innych.

Jak uważasz, w których obszarach Liverpool najbardziej potrzebuje wzmocnień? Większość fanów uważa, że potrzebny jest nowy bramkarz, środkowy obrońca, lewy obrońca, defensywny pomocnik i napastnik. Zgadzasz się z takimi opiniami lub uważasz może, że istnieją jeszcze inne pozycje do odświeżenia?

W większości zgadzam się z tymi opiniami. Skoro Daniel Sturridge najprawdopodobniej zmieni klubowe barwy, to kupienie napastnika, umiejącego strzelić 25 goli w sezonie, będzie konieczne. Liverpool jest jedynym klubem z czołowej siódemki, który takiego snajpera nie posiada w składzie.

Dominujący środkowy obrońca byłby kolejnym na mojej liście zakupów, a zaraz po nim znajdowaliby się: szybki skrzydłowy, lewy obrońca i mocny defensywny pomocnik. Co do zmiany między słupkami uważam, że Simon Mignolet w tym sezonie poczynił wyraźne postępy. Jest także zdecydowanie zbyt wcześnie, żeby skreślić Lorisa Kariusa. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby Jürgen Klopp w ogóle nie zajął się poszukiwaniami bramkarza, ponieważ, moim zdaniem, uważa on, że priorytetem są zmiany na innych pozycjach.

Julian Brandt wydaje się jednym z piłkarzy, o których najgłośniej mówi się w kontekście letnich celów transferowych Liverpoolu. Sam zresztą potwierdzałeś zainteresowanie klubu jego usługami. Uważasz, że Niemiec jest głównym celem Liverpoolu, czy może jest jakieś bardziej znane nazwisko, które budzi zainteresowanie Liverpoolu i jeśli tak, jak ono brzmi?

Brandt jest z pewnością wysoko na liście celów transferowych Liverpoolu w nadchodzącym lecie. Nie wiem jednak, czy jest na pierwszym miejscu tej listy. Klopp sprowadziłby go już w styczniu, gdyby Leverkusen chciało go wtedy sprzedać.

Jestem pewien, że są też inne znane cele transferowe, które na razie nie zostały ujawnione. Natomiast wiele w tej materii zależy od tego, czy Liverpool zakwalifikuje się do Ligii Mistrzów.

Kontynuując temat Juliana Brandta, w wywiadzie dla Anfield HQ Simon Jones w tym tygodniu ogłosił, że piłkarz ten ma klauzulę odstępnego w wysokości 17 mln funtów. Wiele głosów zdementowało od razu tę informację, wskazując, że nie jest ona prawdziwa. Czy jesteś w stanie rozjaśnić nam nieco tę sytuację i spekulacje oraz powiedzieć, czy faktycznie te doniesienia nie są prawdziwe?

Nawet jeżeli jest jakaś klauzula, to nie sądzę, żeby była możliwa jej aktywacja przed 2018 r., więc nie będzie ona miała znaczenia przy negocjacjach rozpoczynających się tego lata.

Wiele mówi się o tym, że Liverpool tego lata będzie dysponował ogromnym budżetem transferowym. Ponadto, krążą pogłoski, że Klopp planuje pożegnać się ze sporą liczbą obecnych zawodników. Czy jesteś w stanie wskazać piłkarzy, co do których Klopp podjął już decyzję lub tych, których przyszłość wyjaśni się wraz z końcem sezonu? (mamy na myśli w szczególności Sturridge’a i Sakho)

Wiele zależy od tego, na którym miejscu Liverpool zakończy sezon i jakie oferty wpłyną za piłkarzy, którzy nie mają obecnie zagwarantowanego miejsca w wyjściowej jedenastce.

Spodziewam się, że Klopp sprzeda Sturridge’a i Sakho. Jestem przekonany, że Lucas otrzyma kilka ofert, gwarantujących mu więcej regularnych występów, i nie będę w ogóle zaskoczony, jeżeli odejdzie również Moreno.

Czy Lacazette (który jest kolejnym zawodnikiem łączonym przez prasę z Liverpoolem) to cel transferowy?

Wiele razy łączono tego piłkarza z Liverpoolem i z pewnością jest on na klubowym radarze, ale nie dotarły do mnie żadne sygnały, które mogłyby świadczyć, że planowane jest złożenie formalnej oferty za tego zawodnika.

Czy Naby Keïta jest celem transferowym klubu?

To jeden z najbardziej równo grających pomocników w Bundeslidze w tym sezonie, więc z pewnością Liverpool chętnie by go przyjął do siebie. Problemem jest to, że jego aktualny pracodawca wcale nie chce go sprzedawać oraz inne wielkie kluby stoją w kolejce do tego piłkarza.

Powiedziano mi, że obecnie Bayern Monachium prowadzi w wyścigu o jego podpis. Liverpool musi grać w Lidze Mistrzów, żeby mieć jakiekolwiek szanse na ten transfer.

Ostatnie pytanie odnośnie celów transferowych. Czy Aubameyang to naprawdę cel transferowy Liverpoolu, czy jednak jego serce już należy do Realu Madryt?

Ponownie powtarzam, żeby mieć jakiekolwiek nadzieje, Liverpool musi grać w Lidze Mistrzów. Obawiam się jednak, że La Liga to bardziej prawdopodobny kierunek. Sam piłkarz nie ukrywa, że jego marzeniem jest gra w Realu.

Pomówmy teraz o transferach w styczniu. Wielu fanów nie ma wyrobionej opinii odnośnie tego, czy Klopp sam zdecydował o tym, że nie będzie wydawał pieniędzy zimą, czy to jednak FSG nie było w stanie zapewnić mu środków na pozyskanie tych piłkarzy, których wskazał np. Draxlera. Czy wszystko rozbiło się o kwestie tygodniówki, czy po prostu chciał grać w PSG, a nie w Liverpoolu?

Mogę jedynie mówić o tym, co jest mi wiadome. Klopp zawsze był w pełni przekonany – zarówno w wywiadach, jak i rozmowach bez mikrofonu – że ma wsparcie właściciel oraz że są pieniądze, które może wydać w styczniu. Po prostu nie był w stanie sięgnąć po tych piłkarzy, których chciał.

Klopp spotkał się z Draxlerem, ale piłkarz ten wolał podpisać kontrakt z PSG. Tak, uważam, że częściowo miała na to wpływ ogromna pensja zaoferowana przez PSG, ale również fakt, ze w tamtym momencie klub ten nadal grał w Champions League.

Nie mam na celu w żaden sposób Cię obrażać i całkowicie zaakceptuję Twoją odmowę odpowiedzi na to pytanie, ale… Wielu ludzi widzi cię jako osobę, która jest całkowicie za FSG tzn. taką, która całkowicie popiera działania obecnych właścicieli klubu. Jak odniesiesz się do tego typu stwierdzenia oraz czy jesteś zadowolony ze sposobu, w jaki FSG działa w zakresie transferów oraz całego systemu, który wdrożyli w Liverpoolu? (rozwój młodych piłkarzy z Akademii lub kupowanie perspektywicznych juniorów i przekształcanie ich w gwiazdy)

Nie obawiajcie się, naprawdę potrzeba dużo więcej, żeby mnie obrazić, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę to, ile obelg spływa na mnie codziennie w internecie. Nie jestem ani „za FSG” ani „przeciw FSG”. Po prostu opisuję rzeczy tak, jak je widzę. Sam pomysł, że ja lub ktokolwiek z Echo jest naciskany, żeby pisać zgodnie z „linią partii rządzącej” jest śmieszny.

FSG zrobiło wiele dobrego w Liverpoolu. Wystarczy wskazać nową trybunę Main Stand, wyprowadzenie na prostą spraw typowo biznesowych w klubie i zapewnienie sobie usług Kloppa.

Czy popełnili błędy? Oczywiście. Jeden puchar krajowy w ciągu siedmiu lat nie wystarczy. Tak samo tylko jeden finisz w czołowej czwórce.

Polityka transferowa jest dla mnie frustrująca. Popieram inwestowanie w młodych piłkarzy i rozwój talentów, ale podstawą powinno być kupowanie ukształtowanych, najlepszych piłkarzy, a nie tylko i wyłącznie zawodników z potencjałem.

Liverpool nie może pozwolić sobie na zakup piłkarza za 89 mln funtów. Wystarczy spojrzeć na raporty finansowe, żeby dowiedzieć się dlaczego. Jednak racjonalny zastrzyk gotówki na wzmocnienie składu tego lata jest koniecznością. Uważam, że pojawią się te pieniądze, a jeśli nie, to oczywiście w stronę właścicieli zostaną skierowane naprawdę trudne pytania, dotyczące ich ambicji w Liverpoolu.

Niedawno świętowaliśmy zwycięstwo z Arsenalem. Na które miejsce w tym sezonie Liverpool ma realistyczne szanse? Jakie były cele Kloppa na początku sezonu, jakie są teraz oraz jakie będą w przyszłej kampanii?

Głównym celem Kloppa w sierpniu, zanim wszystko się zaczęło, było wprowadzenie klubu z powrotem do Ligii Mistrzów. Pomimo rozczarowującej passy Liverpoolu w styczniu i lutym, ten cel nadal jest realny.

Według mnie Liverpool będzie trzeci lub czwarty.

Który piłkarz Liverpoolu zrobił na Tobie największe wrażenie do tej pory i dlaczego akurat ten?

Trudne pytanie. Coutinho był niesamowity we wczesnej fazie sezonu, ale po kontuzji to już nie ten sam zawodnik. Firmino także miewał momenty, kiedy wyglądał na piłkarza nie do zatrzymania, ale nie potrafi utrzymać równej formy.

Lallana naprawdę mi zaimponował tym, jak wprowadził swoje występy na zupełnie nowy poziom. Ma znacznie większy wpływ w działaniach ofensywnych.

Ja postawię jednak na Mané. Przyznaję się bez bicia, nie byłem przekonany, czy jest on piłkarzem wartym 30 mln funtów, ale oglądanie go w czerwonej koszulce to czysta przyjemność. Udowodnił, że jest wart wydanych pieniędzy, a to, jak ważnym jest zawodnikiem, uwidoczniła jego absencja w styczniu.

Serdecznie dziękujemy Jamesowi, że zgodził się odpowiedzieć na nasze pytania.