Hamann o potencjale Anglików

Didier Hamann dał wyraz przekonania, że żaden z piłkarzy w zespole Garetha Southgate'a nie byłby wystarczająco dobry, żeby znaleźć się w składzie Die Mannschaft.

Gareth Southgate przygotowuje się do pierwszego spotkania w roli pełnoprawnego selekcjonera Synów Albionu, gdy dziś wieczorem jego podopieczni podejmą w Dortmundzie zespół Mistrzów Świata. Przed tym spotkaniem Didier Hamann podjął dyskusję na temat potencjału obu zespołów i wyraził swoje przekonanie, że jego rodacy są znacznie lepsi od Wyspiarzy.

- Szczerze, poszedłbym tak daleko, żeby powiedzieć, iż żaden Anglik nie dostałby się. Anglicy są po prostu nie wystarczająco dobrzy w tym momencie. Możemy dyskutować na temat formacji, ile tylko chcemy, ale jeżeli spojrzycie na oba zespoły, oni nie podołają zadaniu.

- Dwaj zawodnicy, których najbardziej lubię to Ross Barkley i John Stones, ale my z tyłu mamy się dobrze z [Matsem] Hummelsem i [Jeromem] Boatengiem. Dlatego trudno byłoby Stonesowi znaleźć tam sobie miejsce. W pomocy mamy Samiego Khedire i Toniego Kroosa, więc trudno byłoby Barkleyowi wyprzedzić któregoś z tych dwóch.

- W tej chwili, nie wyobrażam sobie żeby żaden z nich mógłby dostać się do drużyny niemieckiej. Nawet Raheem Sterling musiałby zmierzyć się przeciwko Mesutowi Özilowi oraz Marco Reusowi. Gdybym musiał kogoś wybrać, on byłby kolejny na mojej liście osób, ponieważ ma za sobą wyśmienity sezon.

- Ale my mamy świetnych piłkarzy, Julian Draxler dobrze sobie radzi w PSG, a konkurencja na tej pozycji jest wyrównana.