Lijnders pozostanie w Liverpoolu

Szereg klubów wyraził zainteresowanie usługami Pepijna Lijndersa, ale holenderski trener zdecydował się odrzucić zainteresowanych i związać z dalszą pracą w Melwood.

Praca Pepijna Lijndersa jako pomostu pomiędzy pierwszym zespołem a Akademią Liverpoolu nie pozostała niedoceniona i znalazła sobie uznanie poza granicami Wielkiej Brytanii.

Występujące w Eredivisie Go Ahead Eagles rzekomo było zainteresowane zaoferowaniem Holendrowi posady menedżera klubu. Jakkolwiek trener docenia uznanie, z którym się spotkał, to przyznał, że jest zainteresowany dalsza pracą z Jürgenem Kloppem.

- To nie jest czas, aby myśleć o następnym projekcie i personalnych ambicjach - powiedział Lijnders. Wiem o zainteresowaniu kilku klubów i doceniam to, ale wyczucie czasu jest ważne, tak, jak i lojalność względem Liverpoolu oraz Jürgena Kloppa.

Holender przyznał jednak, że jego ostateczną ambicją jest zostać menedżerem, ale jeszcze nie teraz.

- Cała moja uwaga - powiedział Lijnders - skupiona jest na pomocy Jürgenowi. Na rywalizacji w intensywnej przecież Premier League, walce o nagrody oraz nadaniu barw nowej generacji piłkarzy.

- To [zostanie menedżerem] jest moją ostateczną ambicją, ale w tym sezonie jest prawdopodobnie zbyt wcześnie.

- Jestem lojalny, a w związku z tym trudno byłoby mi odejść z Liverpoolu i pozostawić ten projekt po roku pracy z Jürgenem.