Klopp o transferach Liverpoolu

Jürgen Klopp wyjawił, że chciałby, aby tak szybko, jak to możliwe zakontraktowano piłkarzy, których umieścił na liście celów transferowych. Odniósł się również o wpływie Ligi Mistrzów na transfery.

Liverpool w zeszłym roku zakontraktował Giniego Wijnalduma 22. lipca na trzy tygodnie przed rozpoczęciem sezonu w Premier League.

Klopp wierzy, że uda się ściągnąć piłkarzy tak szybko, jak to tylko możliwe, by móc przepracować z nowymi zawodnikami okres przygotowawczy.

Jürgen twierdzi, że odbył już rozmowy z potencjalnymi zawodnikami, którzy pasowaliby do jego zespołu i chciałby mieć kompletny skład przed rozpoczęciem nowego sezonu 12. sierpnia.

- Tak szybko, jak to tylko możliwe - odpowiedział Klopp zapytany czy ważne jest, aby transfery zostały wcześnie przeprowadzone.

- Jestem już długo w tym biznesie, aby wiedzieć, że to tylko życzenia. Czas pokaże kiedy będziemy gotowi, ale powiem wam, jak tylko to się stanie.

- To prawdopodobnie mało realne, że zrobimy wiele podczas wakacji, ale tak to działa. Nie wiem, być może podczas przygotowań przedsezonowych.

- To zależy od tego kogo można sprowadzić i kiedy. Różne rzeczy się dzieją, tak to obecnie wygląda i musimy być na to gotowi.

Liverpool jest w walce o finałową czwórkę w lidze i wygrana w dwóch ostatnich meczach zagwarantuje eliminacje do Ligi Mistrzów.

Virgil van Dijk i Naby Keita to cele transferowe Liverpoolu i z pewnością kwalifikacja do europejskich rozgrywek będzie miał wpływ na przekonanie tych piłkarzy do gry w drużynie Kloppa.

- Chciałbym myśleć, że im lepiej zakończymy sezon, tym łatwiej będzie dokonać transferów. Jednak to nie znaczy, że jeśli nie zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów, to nie ściągniemy odpowiednich piłkarzy.

- W świecie piłki nożnej już nie jest tak, że wyszukasz zawodnikami, którym nikt inny się nie interesuje. Taka sytuacja jest bardzo, bardzo rzadka.

- Zawsze są inne kluby zainteresowane danym zawodnikiem. Musimy czymś zachęcić zawodnika. Prawdopodobnie jedną z tych rzeczy są turnieje, w których gramy w przyszłym sezonie. Trzy z nich są pewne, a jeden jeszcze nie. To wszystko.