Stu o swojej przyszłości

Jeśli ma zarabiać 150k i grać nawet takie dobre mecze ale raz na kwartał to chyba nie ma sensu. Albo nagle powróci mu zdrowie, albo nowy kontrakt z redukcją zarobków lub klauzulą o obniżaniu tygodniówki o 50% w razie kontuzji.
Później wychodzą takie chore sytuację, że nie stać nas na jakiegoś piłkarza do pierwszego zespołu, ale wiecznie połamanemu dajemy 150 tyś.
Lubie Stuu, ale wątpie że kiedykolwiek będzie kluczową postacią w LFC.

Zdrowy, musi być zdrowy.

W formie z ostatniego meczu, grając cały sezon bez płaczu, że go coś boli, niech zarabia i 200.

Proszę o aktywowanie mojego konta na forum, nick taki sam. Dziękuję :)

Gdyby grał tak jak dziś przynajmniej większość meczy to w przyszłym sezonie na nim można by było opierać ofensywę, wczorajszy mecz pokazał jak bardzo wartościowym zawodnikiem jest Daniel, nie pozostaje nam nic innego jak życzyć mu zdrowia, bo gdy jest zdrowy może wszystko.

Jeśli chodzi o aktywację konta to jest jakiś żart i wstyd w jaki sposób się tutaj traktuje kibiców swojej ukochanej drużyny. Ponad 3 lata czekam na aktywację konta. ŻENADA!!!!!!

@kicia2075- to chyba trzy lata na stronkę nie zaglądałaś albo spałaś, bo co jakiś czas są akcje aktywacje :P Jak napiszesz tu albo na FB to żadnego problemu nie ma.

A co do tematu to niesamowicie mnie ucieszył ten news!!

Fakty są takie, że wczoraj oglądaliśmy pierwszy raz od dawna prawdziwego napastnika w akcji.

Już chciałem Stu poza klubem, a tu nagle wraca i pokazuje jakim klasowym jest napastnikiem. Bądź tu mądrym

reddsPL jestem na stronie po 100 razy dziennie i nie otrzymałem żadnej informacji o aktywacji konta na forum.

GeneralKuj myślisz, że nie pisałem i to jest pierwszy raz kiedy się o to upominam?! Jeśli ktoś jest adminem powinien wykonywać swoją pracę należycie albo zrezygnować jak nie ma na to czasu, a sorry zapomniałem kibic lfc musi prosić o aktywację konta ;-)

Stu musi zostac gdy jest zdrowy i w rytmie meczowym to jest jednym z najlepszysz napastników . Widać bylo w meczu z WHU ze bardzo chce duzo biegal i sie starał .

To jest niesamowite, wraca po długim czasie do podstawy i z miejsca robi różnicę. Nikt chyba nie ma wątpliwości że Daniel to gracz wybitny absolutnie top10 napastników na świecie. Tylko to jego wątłe zdrowie jest problemem. Klopp głupi nie jest aby wypuścić taką perełkę z Anfield. Tylko czy Daniel będzie chciał pełnić rolę jokera w talii Kloppa? Bo nie sądzę że rozegra pełny sezon bez jednej kontuzji. Ale gdy wchodzi na boisko to sam jest w stanie odwrócić losy spotkania i takiego kogoś potrzebujemy.
Zobaczymy co się stanie i mam cichą nadzieję że Daniel zostanie z nami. Niech nawet zarabia 200k i siedzi na ławce, jest tego wart.

18kewcio92 jak stać klub na utrzymywanie Lovrena(100k przypominam) to na Daniela tym bardziej nie powinni żałować grosza.

On nam się przyda w następnej kampanii, tylko błagam niech klub nie opiera naszej ofensywnej siły na nim i Origim, tylko sprowadzi jakiegoś światowej klasy napastnika.

Ludzie, róbcie screeny :) Nagle wszyscy chcą, żeby został.
Nie chcę słyszeć, że w sierpniu przed sezonem Stu znowu złapie jakąś kontuzję i znowu połowa ludzi będzie go chciała opchnąć w następnym oknie :P

kicia2075 - to jest taki test na inteligencję by odszukać na stronie kontakt do naczelnego, który aktywuję. Znajdź i napisz to Ci aktywuje konto.

Bez przesady z tym wychwalaniem. Zagral swietna pierwsza polowe to fakt. Pech, ze byla to.jefyna dobra polowa w tym sezonie

Zostawić. Płace zredukować o powiedzmy 50% kiedy się leczy a napastnika i tak kupić. Na pewno dobrze byśmy na tym wyszli, może będziemy grać cześciej tak jak wczoraj na dwóch napastników

Daniel Sturridge - człowiek który w samym tylko tym sezonie:

-nie wystąpił w pierwszym meczu sezonu z Arsenalem (powód? hahaha)

-zagrał w meczu następnym czyli z Burnley(zagrał słabo co zdarza się każdemu piłkarzowi na świecie) i po tym meczu Klopp od razu usunął go z wyjściowej jedenastki i posadził na ławce rezerwowych

-Stu musiał czekać na występ(w meczu ligowym) w podstawowym składzie the reds bodajże do spotkania z Man united, niestety po raz kolejny dla Stu zagrał słabo i znowu zniknął z 11-stki. Tym razem na dłużej.

-1 Mecz ligowy z Evertonem (dla każdego kibica Liverpoolu nie muszę tłumaczyć co oznacza). daniel w rezerwie, Liverpool nie pierwszy raz w tym sezonie gra kiepsko w ofensywie i co się dzieje? Klopp wpuszcza daniela może na 10 minut a ten gość robi akcę z niczego dzięki czemu Mane zdobywa zwycięskiego gola. Nie byłoby tej wygranej gdyby nie Sturridge.

-Co robi Klopp po tym meczu? Posyła go znowu na ławkę.

-Wskoczył do składu po tym jak Mane wyjechał na Puchar Afryki i chyba zaliczył najsłabszy okres GRY w Liverpoolu w swojej karierze(praktycznie zero aktywności,walki,sytuacji bramkowych)

-Mane wrócił i Daniel znowu wylądował na ławie

-kontuzja Mane i praktycznie w tym samym czasie choroba sturridge'a. Szansę od Jurgena dostał więc Origi.

-Origi od początku kiedy zastąpił Mane w podstawie gra piach,pomimo tego Klopp się go trzyma i wpuszcza daniela na ogony

-kolejna kontuzja biodrowa daniela

-Daniel jest zdrowy,Liverpoolowi średnio idzie a Jurgen w meczu z Watfordem i Southampton trzyma Sturidge'a na ławce wpuszczając go na ostatnie minuty meczu(po raz kolejny). W tym drugim meczu daniel zdążył być najlepszym naszym piłkarzem

-Origi irytuje na maxa więc coach dojrzewa w końcu do myśli żeby dać szansę od pierwszej minuty Danielowi a ten nie dość że gra od początku to gra dobrze i strzela bramkę na otwarcie która jest być może bramką na Ligę mistrzów w przyszłym sezonie

Przecz cały ten długi wywód chciałem pokazać że jeśli Daniel JEST ZDROWY i co według mnie ważniejsze MA PEWNOŚĆ GRY U KLOPPA (tylko proszę mi nie pisać że u Kloppa nikt nie ma pewności gry bo łatwo strzeliłbym tu przykładami cou,Mane lub Firmino) to jest nie tylko naszym NAJLEPSZYM NAPASTNIKIEM ale też jednym z NAJLEPSZYCH NASZYCH PIŁKARZY na dziś!!!!

Daniel musi zostać!