Ward chce wrócić do Huddersfield

Danny Ward powiedział, że w przyszłym sezonie znów chętnie zagrałby w barwach Huddersfield Town, jednak ostateczną decyzję w tej sprawie pozostawia Liverpoolowi. Walijski golkiper był w tym sezonie wypożyczony do ekipy the Terriers i pomógł zespołowi w niespodziewanym awansie do Premier League.

W fazie play-off w spotkaniach z Sheffield Wednesday i Reading, Ward znakomicie spisywał się w serii rzutów karnych.

23-latek, który aktualnie przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Walii, która szykuje się na niedzielne starcie z Serbią powiedział, że z chęcią zagrałby w przyszłym sezonie po raz pierwszy w historii w Premier League w zespole Huddersfield.

- Jeśli spojrzeć by na to z nieco egoistycznego punktu widzenia, odpowiedź brzmi TAK - powiedział Ward.

- Jestem młodym bramkarzem i dla mnie najlepszym rozwiązaniem z możliwych są regularne występy. Cotygodniowe granie w Premier League może być kluczowe dla kogoś w moim wieku.

- Z mojego punktu widzenia byłoby to o wiele bardziej korzystne, niż siedzenie na ławce Liverpoolu. Z drugiej strony mam ważny kontrakt z the Reds i jeśli będą mnie potrzebować, zostanę w klubie.

- Muszę zdecydować co będzie dla mnie najlepsze. David będzie miał swoją opinię w tej kwestii, podobnie zresztą Jürgen.

- Obecnie jestem znów bramkarzem Liverpoolu. Potrzeby tego klubu są w tym momencie na pierwszym miejscu.

- Klopp pogratulował mi postawy i awansu do Premier League. Ma świetny kontakt z trenerem Huddersfield, więc pozostaje mi cierpliwie czekać.