Dramat po pierwszej połowie

Brak mi słów. Dopóki ze składu nie zniknie Moreno, Lovren i Can to my nic nie osiągniemy. Moreno chyba nie muszę mówić co robi, Lovren też nie, ale zaraz wszystkie fanki naszego „super-niesamowitego” Niemco-Turka będą krzyczeć co ja wygaduje. Jedyne co go ratuje w tym meczu to odegranie do Mane przy strzelonej bramce. Każdy jego kontakt z piłką kończy się albo niedokładnym przyjęciem/podaniem, albo faulem na przeciwniku.. Aut przy drugiej bramce to również wielka zasługa Cana który stojąc tyłem i widząc Moreno przed sobą odgrywa mu piłkę nonszalancko piętką do tyłu.. Nosz kurwa mać.. Przy drugiej bramce przy podaniu na skrzydło do Cleverleya to też Cana położono na murawie.. I nie obchodzi mnie, że ma wielki potencjał, że na 5 meczy gra jeden wybitny, mam nadzieję, że niedługo wróci tam gdzie jego miejsce, czyli na ławkę. Salah kompletne widmo dziś, no ale on myślę że za kilka meczy wejdzie w rytm, liczę na Solanke w drugiej połowie, ale znając naszego menago zobaczymy Origiego.. Gramy gówno i nic w tym sezonie nie osiągniemy jeśli nie dokonamy przed 1 września wzmocnień, w tym sezonie pożegnamy się z Coutinho, a w następnym z Sadio Mane, amen.
PS. Virgil błagam na plecach Cię przyniosę na Anfield tylko wymuś transfer do nas..
PS.2 Zero kreatywności w naszej grze..
PS.3 Możecie pieprzyć głupoty, że będzie dobrze, że nie gramy źle, że mamy potencjał, gówno prawda, czas przejrzeć na oczy i skończyć lizać się po jajkach. Nie wiem czy brak transferów to wina właścicieli czy tego, że Klopp nie widzi zawodników dla siebie, ale skoro coś tu nie gra to albo Amerykanie, albo Jurgen musi się złapać za jaja i wziąć w garść.
PS.4 Przepraszam za przekleństwa.

2 miesiące czekania, wielkich nadziei i na dzień dobry plaskacza w ryj. Nic się nie zmieniło. DNO, DNO i jeszcze raz DNO

gole stracone za łatwo, dużo strat, irytuje firmino co nawet nie piernął przy kryciu i stracie pierwszej bramki a w ataku ma same straty

Watford - Liverpool? Mało śmieszne. Następny żart poproszę.

obrona obroną padaka jak zawsze tylko Matip coś trzyma
ale poza canem środek też nie istnieje a Salah to sie odbija poraz kolejny od premierleague
narazie nasz jedyny "mocny'' transfer to padaka jak narazie zapowiada sie beznadziejny sezon ale to dopiero 45 minuta panowie

Nic sie nie zmieniło w klubie od Stycznia :D Gramy chujnie, Obrona bez zmian .
Jeśli nadal bedziemy Morenowac i Lovrenowac to Panowie Ciężko z top 6 bedzie :D

Dramat to jest komedia a wszystko przez Filipka !!

ogólnie ja dziś kosiłem trawnik przed domem z większym zaangażowaniem niż grają dziś piłkarze Liverpoolu.

xD

Oceny : Mignolet 0 - TAA 1, Lovren -1, Matip 1 , Moreno 1- Can 1 , Henderson -1, Wijnaldum 0 , Salah -1 , Mane 3 , Firmino 0

A tam od razu dramat. Ja tam kilka razy się zaśmiałem z naszej obrony, także -Komedia.

:)

Oczy bolą, serce krwawi :(

To jest dopiero mocne wejście w sezon! Wręcz takie z pier...ciem!

Dziś LFC w ustawieniu 3-3, szkoda ze obrona i bramkarz nie dotarli na mecz.

Trent to dzieciak, ktory powinien sie ogrywac w 5 lidze angielskiej, a nie marnowac miejsce w kadrze.

Licze ze po wejsciu Klavana i Gomeza LFC zacznie grac na poziomie jaki oczekujemy.

Lovren sie kaleczy 4 sezon! Moreno już 3! Jakim cudem oni nadal są w klubie. Generalnie wszyscy grają chujnie.

HyppiaYNWA

Heno i Gini zagrał lepiej od Cana ? No jakoś tego nie widze :D Oprócz Mane nikt tu nie zagral dobrze :D

Ale przecież nie potrzebujemy stopera XD

Przed sezonem czcze obietnice w sezonie weryfikacja sprowadza Nas na ziemie...

Ciekawe czy Loveren wygra chociaż jeden pojedynek ze Stefano Okaka? Ludzie jak my jesteśmy słabi..Dramat.

Tak w ogóle, ktoś wie kiedy otwierają okno transferowe? Przyda nam się kilka transferów. A nie... czekaj...

Tak wyglada druzyna, ktora przez 2 m-ce walczy o 2 graczy zapominajac, ze nie ma defensywy...

XD

Mam cichą nadzieję na wpierdol i to sążny i to otworzy oczy, że potrzeba wzmocnień.

Kibicowanie temu klubowi to największy z testów na cierpliwość. Jeszcze 45 minut. Można jeszcze to wykierować.

jooggi
Ja nie mówię że grają dziś lepiej, oni po prostu częściej grają lepiej niż on, Gini w zeszłym sezonie był naszym najlepszym pomocnikiem, Hendo zawsze trzyma jakiś poziom, wiadomo są gorsze dni czasem, ale Can ma je za często. 40mln od Juve i nie będę płakał.

Hendo lepiej od Cana xDD kisne on biega jakby chciał a nie mógł. Wijnaldum też lipa. Wszyscy grają kiche tylko mane szarpie ciekawe czy wyszarpie jeszcze dwa gole xD

Nie życzę nikomu źle,żeby Lovren dostał poważnej kontuzji i nie mógł grać z rok czasu..może wtedy kupimy obrońcę......
a nie sorry przecież Milner albo Can zagrają na środku..
DRAMAT !

Wiara w trening sprawiła, że nadal nie potrafimy bronić przy stałych fragmentach gry. W środku zero kreatywności - nie ma kto rozegrać akcji. Moreno znów porusza się w slow motion. Jest tragicznie, a na lepiej się nie zapowiada.

Co to ma być?!

Ostatni gasi światło! :D

Dajcie już spokój. Nic nowego, że gramy piach i mamy dziurawą obronę. Ja byłbym zaskoczony gdyby było inaczej.

Jak można uważać się za pretendenta do walki o top4/tytuł(!) z takimi parodystami jak Lovren i Moreno.

Nie obchodzi mnie jakiego obrońce i za ile kupimy, czy to będzie VVD czy kurwa Pazdan każdy będzie lepszy od naszego lidera.

Jak Klopp tego nie widzi to chuj z nim, niech trenuje akademie i stawia na młodych.

Cały presezon mieli trenowac obrone przy stałych fragmentach a traca bramke jak juniorzy po 9 minutach- takie sa efekty treningu. Z gówna bata nie ukrecisz panie Klopp.

O kreatywności naszego zespołu bez Lallany i Cou to już w ogóle nie mam zamiaru się rozpisywać bo w ogóle tematu nie ma.

Czekam na Solanke i długą lagę na niego- to będzie oznaka totalnego upadku.

Do końca po 3punkty. Na mentalność zwyciezców trzeba sobie zapracować. Nikt nje powiedział, że będzie łatwo. Vamos YNWA

Nie rozumiem dlaczego Coutinho chcę odejść, przecież u nas to będzie miał same sukcesy w tym roku, co nie?

Płakać się chce jak się na to patrzy. Myślałem, że coś w końcu ruszy, ale widzę, że oprócz szumnych zapowiedzi jest jak zawsze. Jeśli klubu nie przejmie jakiś szejk, bądź chińczyk to nie widzę tego zbyt dobrze. Niestety, ale to jest naprawdę przykre.

Naszym kapitanem jest Henderson. To w 100% odwzorowuje nasz poziom.

No i szambo sie wylało

Ten Richarlison jeszcze nam ze 2 strzeli

Budzić się !! Dawać !

Trochę wiary luje

Lovren troszkę odpokutował tym zagraniem ;D

jebać pseudokibiców !!!!!

Salah szybko odpowiedzial krytykom

HyppiaYNWA I ci Wszyscy co Dali ci lapki .......... Tyle w temacie poczekaj z takimi komentarzami do konca meczu taka rada

Gruberoo

I czym tu się jarać? Tym że straciliśmy dwie bramki i ledwo prowadzimy z jakimś Watfordem? DO CHOLERY MY JESTEŚMY LIVERPOOLEM, A NIE JAKIMŚ WEST HAMEM...

Widzę ambicje kibiców tego klubu dostosowały się do poziomu który prezentuje to smutne. To tak jakbyś chciał być bogaty, ale nie robił nic w tym kierunku, bo przecież zawsze może być gorzej.

No i wcale się nie myliłem, czas na wirtuoza Origiego!

nie zesraj się XD liczy się zwycięstwo, nieważne czy 2:3 czy 0:1, na koniec sezonu będziemy liczyć punkty a styl gry w pierwszym meczu sezonu

dzieci internetu:

AD:
Ps. 2. no fakt zero kreatywności.... pierwszy raz grają ze sobą w życiu w takim składzie... a od 50 minuty napierdalają aż miło!
Ps.3. Ja nie liżę się po jajkach.
Ps. 4. Wybaczam.

YNWA

Arsenal wczoraj stracił 3 bramki,i co ? nikt nie marudzi o tym..bo ważne są 3 punkty.

fylyp93
gówniarzu zważaj na słowa, bo są tu ludzie jak ja którzy przeżyli z tym klubem o wiele więcej lat niż Ty. Szacunku trochę bo gdy ja świętowałem zwycięstwa Liverpoolu to Ty jeszcze srałeś w pieluchę.

Nie wierzę....KURWA SPALONY BYŁ !!!!!!!!

nie wydaje mi się

Co tu duzo mowic Coutinho spierdalaj stad bo nic nie ugrasz z taka obrona i bramkarzem

znowu gol ze spalonego roztrzygna... nosz kur...

znowu gol ze spalonego roztrzygna... nosz kur...

hypia moze i srał w pieluchy ale w takim razie nie dorosłeś do tego czasu żeby nazywać się kibicem. Powinieneś się teraz schować i nie wychodzić z nory

Widać, że Coutinho namieszał swoim zachowaniem i wpłynęło to na psychikę zespołu. Tak nie postępuje osoba, która deklaruje miłość do barw klubu. Przeciwnikom dopisywało szczęście i sędziowie, którzy nie chcieli chyba widzieć spalonych. Gry niektórych zawodników nie trzeba komentować bo inni zrobili to za mnie. Środek pola nie istniał. Kompromitacja...
Ps. Niech ktoś mnie oświeci w sprawie przepisów, bo z tego co pamiętam to gdy zawodnik biorący świadomie udział w akcji, ale będący na pozycji spalonej jest podstawą do zatrzymania gry nawet jeśli nie miał kontaktu z piłką. To właśnie widziałem przy drugim golu dla szerszeni.

Do wszystkich kibiców. Czeka nas bardzo trudny sezon, pełen niestety przykrych niespodzianek. Bez transferów będziemy cierpieć.