Verheijen atakuje metody Kloppa

Były asystent selekcjonera Walii, Raymond Verheijen, za pośrednictwem mediów społecznościowych systematycznie krytykuje pracę Jürgena Kloppa. Holender zasłynął w ubiegłym roku wypowiedzią o "przestarzałej" metodyce niemieckiego menedżera.

Jego zdaniem Niemiec zbyt wiele wymaga od własnych piłkarzy, a tym samym przyczynia się do ich kontuzji.

Jak doniosła dzisiaj angielska prasa, piłkarze Chelsea publicznie dali wyraz swojego niezadowolenia z intensywności treningów Antonio Conte. W związku z tym Raymond Verheijen napisał przy użyciu Twittera:

- W zeszłym roku Conte upiekło się z jego metodami treningowymi, ponieważ Chelsea nie grało w rozgrywkach europejskich, piłkarze mieli tydzień na regenerację pomiędzy spotkaniami.

- To niewiarygodne, że trenerzy tacy jak Conte wciąż nie rozumieją związku pomiędzy nagromadzeniem zmęczenia a dyspozycją piłkarzy i kontuzjami.

- Conte ma te same przebrzmiałe metody treningowe co Jürgen Klopp, mówiłem o tym w 2016. Nic dziwnego, że za równo Chelsea i Liverpool mają trudności w tym sezonie. Brak rozgrywek europejskich maskował ich przestarzałe metody.

Jednakże sztab szkoleniowy Liverpoolu jest innego zdania i uważa, że efekty ich pracy biorą górę nad krytycyzmem Verheijena.

Trener przygotowania fizycznego Liverpoolu, Andy Renshaw - zanim został zwolniony na początku października - udzielił wywiadu, w którym oznajmił:

- Pracę zacząłem w lipcu 2016 roku i w tamtym roku liczbę kontuzji, którym mogliśmy zapobiec, obniżyliśmy o 63% w porównaniu do wcześniejszego sezonu.

- Liczba tych kontuzji również zmniejszyła się z 30 w 2015-16 do 11 - w 2016/17. W sezonie 2015/16 mieliśmy 17 kontuzji ścięgna udowego, w zeszłym sezonie - 3.