Liverpool odpuszcza temat Lemara

Liverpool zmniejszył swoje zainteresowanie osobą - Thomasa Lemara. Według ECHO, francuski pomocnik Monaco nie znajduje się na liście potencjalnych wzmocnień klubu w letnim okienku transferowym.

Lemar był szykowany, jako możliwy następca Philippe Coutinho na Anfield, który przeniósł się w styczniu do Barcelony za 142 miliony funtów.

Raporty z Francji sugerowały, że wobec odrzucenia przez zawodnika oferty nowego kontraktu w Monaco, Lemar będzie łączony z realną wizją przeprowadzki do Merseyside.

Liverpool jednak nie będzie toczył walki o Lemara latem i skoncentruje się na innych celach.

Dyrektor sportowy klubu - Michael Edwards prowadził rozmowy z Monaco w sierpniu na temat transferu Lemara, jednak ostatecznie nie doszło do porozumienia z zespołem z Ligue 1.

Po sprzedaży Coutinho, Jürgen Klopp podjął decyzję, że nie będzie na gorąco próbował ściągnąć Lemara za kwotę, która podyktowało Monaco. Niemiecki szkoleniowiec uznał, że cena 90 milionów funtów za 22-letniego reprezentanta Francji jest zdecydowanie zawyżona.

Klopp uważa, że taką gotówkę będzie w stanie lepiej spożytkować, koncentrując się na transferach innych zawodników.

Lemar w zeszłym sezonie strzelił 14 goli dla Monaco, notując przy tym 17 asyst. Pomógł swojemu zespołowi w wywalczeniu mistrzostwa Francji, a także awansu do półfinału Ligi Mistrzów.

W obecnej kampanii ma na koncie 3 gole i 5 asyst.

Osoby odpowiadające za ściąganie nowych piłkarzy w osobach m.in Dave'a Fallowsa, Barry'ego Huntera, a także rzecz jasna Edwards i Klopp, są przekonani, że na rynku transferowy znajdą się zawodnicy, którzy będą bardziej odpowiadać wymaganiom i strategii Liverpoolu.

James Pearce