Henderson o pracy zespołu

James Milner w środowym meczu z FC Porto przypomniał kolegom z Liverpoolu, że jest najlepszym asystentem w tym sezonie Ligi Mistrzów. Kapitan The Reds nie ma nic przeciwko fantastycznej formie kolegi, który rozkoszuje się swoim wkładem w grę drużyny, dopóki będzie kontynuował taką postawę przez resztę sezonu.

Po asyście do Roberto Firmino przy czwartym golu w wygranym 5:0 meczu z Porto, Milner ma na swoim koncie już 6 asyst, o dwie więcej niż jakikolwiek inny gracz.

Kiedy ten fakt został przekazany Hendersonowi w Marbelli, kapitan zażartował: - James powiedział nam już o tym kilka godzin temu, jeśli mam być szczery!

- Jest fantastycznym graczem, nie ma znaczenia, ile ma lat, jest tak samo sprawny jak każdy i widać na boisku ile wnosi do zespołu.

- Znów był świetny w Portugalii, ma dużo asyst w Lidze Mistrzów, więc mam nadzieję, że będzie to kontynuować.

Henderson odniósł się również do formy innego członka drużyny, który ostatnio przedłużył okres bardzo dobrej formy, lewego obrońcy Andy’ego Robertsona.

- Był świetny w ciągu ostatnich kilku miesięcy – powiedział numer 14.

- Osiągnął bardzo dobre wyniki, a przeciwko Porto, był fantastyczny.

- Na boisku i poza nim Robbo jest genialny i mam nadzieję, że jest kolejnym, który może podtrzymać swoją formę i dotrwać z nią do końca sezonu.

Jednak Henderson uważa, że każdy członek drużyny zasługuje na uznanie za imponujący występ w środowym meczu Ligi Mistrzów.

- Nie ma znaczenia, kto zostanie pochwalony, ale był to wspaniały występ całego zespołu, począwszy od bramkarza, a skończywszy na formacji ofensywnej – powiedział kapitan The Reds.

- Czułem, że wszyscy wykonują swoją pracę naprawdę dobrze i dlatego wygraliśmy. Musimy to robić bardziej konsekwentnie, każdego tygodnia, bez względu na to z kim gramy.

- Łatwiej jest to powiedzieć niż zrobić, ale musimy spróbować i z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkania.