Policja Merseyside jedzie do Rzymu

Policja z Merseyside jest zdania, że kibice Liverpoolu są spokojni i pełni szacunku wobec kibiców rywala podczas swoich podróży po Europie w obecnym sezonie. Doniesienia z Włoch natomiast sugerują, że istnieje „ryzyko wystąpienia przemocy” spośród około tysiąca kibiców The Reds.

W ostatnich sześciu spotkaniach wyjazdowych Liverpoolu nie miało miejsce żadne aresztowanie kibica tego klubu.

Przedstawiciele Policji z Merseyside, Policji rzymskiej oraz UEFA spotkali się w stolicy Włoch w piątkowy poranek, aby przedyskutować kwestię bezpieczeństwa podczas środowego meczu.

Policja Merseyside wyśle pięcioosobową delegację pod przewodnictwem głównego nadinspektora Dave’a Charnocka, który we wtorkowy wieczór nadzorował bezpieczeństwo na Anfield.

Nie będą mieli uprawnień do podejmowania działań w Rzymie, ale będą służyć radą swoim włoskim kolegom po fachu, zarówno przed stadionem jak i na nim.

- Chcemy, aby każdy fan był bezpieczny i miał miłe wspomnienia z pobytu w Rzymie. Będziemy współpracować z włoskimi policjantami podczas spotkania – powiedział Charnock.

- Nie miały miejsca żadne aresztowania kibiców Liverpoolu związanych z piłką nożną w żadnym z wyjazdowych meczów. Liverpool ma świetną historię w Europie i jestem pewien, że kibice będą dalej chcieli poszerzać tą reputację, będąc jednocześnie przedstawicielami tego klubu i miasta.

- Wiemy, że pomiędzy kibicami panuje rywalizacja, ale większość fanów jest spokojna i pełna szacunku, a podróż do Rzymu traktują jako doświadczenie, co przełoży się mamy nadzieję na fantastyczny mecz.

Obawy o bezpieczeństwo kibiców Liverpoolu wzrosły po tym jak Sean Cox został zaatakowany przez dwóch kibiców Romy przed wtorkowym meczem. 53-letni Irlandczyk jest w śpiączce z poważnymi obrażeniami głowy.

Klub określił piątkowe spotkanie dotyczące bezpieczeństwa jako pozytywne i produktywne. Poczyniono ważne wnioski w zakresie zgromadzenia informacji i wskazówek dla podróżujących kibiców.

Policja Merseyside wystosowała komunikat do kibiców Liverpoolu, którzy nie posiadają biletu na mecz, aby nie udawali się w podróż do Rzymu. Wezwała również kibiców Liverpoolu bez biletów, aby nie wybierać się w podróż w przyszłym tygodniu. Natomiast w przypadku, gdy dane na bilecie i paszporcie nie będą się zgadzać to władze włoskie odmówią wstępu na teren stadionu.

Kibiców wybierających się do Rzymu prosi się o przeglądanie oficjalnej strony klubu i oficjalnych mediów społecznościowych w celu uzyskania dalszych informacji na temat wyjazdu do Rzymu.

We Włoszech około 1000 funkcjonariuszy Policji będzie czuwało nad bezpieczeństwem w mieście.

James Pearce