Liverpool ze srebrnym medalem

Limit pecha wyczerpany. Czytaszto Boże? Chyba kurwa 13 lat to nieco dlugo? Ale z tymi odsetkami i zero trofeów to chyba przesadziles. Dług szczęścia ze Stambułu uważam za spłacony.

YNWA!

Szkoda Kariusa. Tak po prostu, po ludzku

Lloris YNWA!!!

Gdy zobaczyłem Kariusa w Liverpool od razu mi się nie podobał i powtarzałem sobie to nie jest bramkarz dla Liverpoolu bałem się tego w sercu że zrobi błąd w finale i tak się stało , ale to chyba rodzina Klopa to jego wina że go trzymał.

ciekawe ile Peraz Kariusowi zapłacił za ten mecz...

Karius, weź już wypierdalaj.

Co to jest kurwa A-klasa?

Szanuję redakcję, że potrafiła napisać tego newsa bez użycia słowa na K w kierunku Kariusa.

Dziękuję za wspaniały sezon, niestety z sporą goryczą na koniec

Znowu płaczę...

Lorius YNWA! Brawa dla chłopaków walczyli jak równy z równym. Gdyby nie kontuzja Salaha..

Strzelamy 3 gole i przegrywamy 3-1 kuriozum . na poważnie przegraliśmy przez piłkarską jakość i dziś bardzo wyraznie było to widać.

Za rok będzie lepiej.

RobertLFC89 szacun ziom
YNWA

Karius dziś miał słaby dzień, ale pamiętajmy ze przez resztę sezonu świetnie bronił

Karius... wypierdalaj na instagram! Jak można tak przejebać wysiłek swoich kolegów. W dupie mam, że młody może się nauczy ale niech się uczy gdzie indziej! Wypierdalaj!

YNWA Karius!!!!!

Jak go kupili to napisalem:
Adam Bogdan 2
Fala hejtu sie wylala.
Co mi teraz powiecie? YNWA?

Dobra przesadziłem... ale jestem na niego wkurwiony jak chyba każdy.

YWNWA Karius!

Chciałbym żeby wszyscy podnieśli jutro łby do góry! Czy słychać teraz kibiców Realu?! Nie!!! To huj nie kibice, naszych słychać przez cały czas i jestem dumny, że jestem kibicem LIVERPOOLU

Nie wiem ile przyjdzie mi czekać na olejny finał, ale i tak kocham ten klub LIVERPOOL

YNWA Loris

Najgorszy bramkarz w dziejach ligi mistrzow najwieksze babole w finale ligi mistrzow tylko tym zapisze sie karius w histori

YNWA Loris. Dziś zawaliłeś, wrócisz silniejszy. Dzięki chłopakom za wspaniały sezon, oby był przełomowym na najbliższe lata.

Duma mnie rozpiera z całej drużyny, to co dziś grała obrona, Hendo, Gini, Mane... Uwielbiam ich wszystkich.

YNWA!!!

Kocham Cię Liverpool FC... Jesteś moim klubem, który nie kończy się na bramkarzu ani na dzisiejszym meczu. Wierzę w Ciebie Liverpool, mam Cię w sercu gdziekolwiek byś nie był. Dziękuję za wspaniały sezon, nie mogę się doczekać kolejnego. YNWA!!!

Karius wygrał transfer do Bayernu! :v

Karius powinien zostać w******y na zbity pysk po tym meczu

Co to k***a B Klasa ? Przepraszam , nawet w B klasie takich błędów nie popełniają !

Najbardziej to boli że przegrali z Realem tylko i wyłącznie przez tego pachołka bo Real NIC a NIC nie był lepszy od Liverpoolu

Bale też wchodzi i strzał życia ze słabszej nogi akurat w meczu z nami no szlak jasny trafił krew nagła zaleje...

Przepraszam ale trochę jestem podchmielony i wkur****y

Mimo wszystko dziękuję chłopakom za walkę !

YNWA !

Jakim cudem Karius wygryzl ze skladu Simona? Odkad tu przyszedl popelnial babol za babolem.

Boli ale dotarliśmy do finału...
Jesteśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie.
YNWA Karius

Dal dupy ale szkoda mi gościa mimo wszystko bo teraz na pewno jest zalamany...

Można mieć teraz pretensje itd. Ale pamiętajcie YNWA! Trzeba mu teraz pokazać wsparcie bo gość nie będzie miał łatwo.

Zagraliśmy trochę ja nie my, albo jak my bez Salaha.

YNWA Loris !

Po pierwsze - You Will Never Walk Alone Loris Karius. Wszystkich nas bolą te stracone gole, ale jego najbardziej.

Po drugie - możecie mówić, że zachowania Ramosa to doświadczenie czy boiskowy spryt, ale dla mnie to zawsze będzie zwykłe kur...

Żal mi Jurgena bo przypną mu łatkę przegrywającego finały.Piłka to gra błędów a my dziś popełniliśmy ich o dwa za dużo .

Heheheehhe...

Ludzie, ogarnijcie się, spójrzcie na niego jak płacze i jak przeprasza kibiców. Zepsuł? No i co?! You'll Never Walk Alone! Pomyślcie co on musi mieć teraz w głowie, kto ma o tym mysleć jak nie my? Jak nie Czerwoni!

Jak mam wygrywać jak Ramos to już wolę przegrywać. Klopp to cudotworca. A takich kwiatków jak Karius jest więcej. Równie dobrze w roli Kariusa dzisiejszego finału mógł wystąpić Lovren albo Trent. Klopp to romantyk futbolu. Chce wygrywać pięknie a nie grać wyrachowanie. Za to go podziwiam i za wiarę w ludzi.

Niestety Liverpool stracił morale po faulu na Salahu...

Nie prawda, żem mecz zabiło zejście Salaha. Szanse były i to duże. Nigdy otwarcie nie krytykowalem zawodników tego wspaniałego klubu. Nawet Lovrena broniłem jak mial zły czas. Ale na tym poziomie nie można popełnić takich błędów. To był brak skupienia. Tego sie nie da nauczyć.Bramkarz to taka pozycja, że trzeba mieć nerwy ze stali. Nie wiem czy ktoś teraz będzie śmiał powiedzieć, że nie potrzebujemy bramkarza.

Wyłączyłem ten mecz po 30 min, co zresztą napisałem i nie wstydzę się tego. Uważam że po celowym sfaulowaniu Salaha na kontuzję, cała drużyna powinna zejść z boiska.

Dziekuje LFC

Szkoda Lorisa, ale to go tylko wzmocni, a koniec końców YNWA

Najlepsze jest to ze po nickach widze,ze nowy narybek ma wiecej szacunku dla naszego zawodnika niz kibice,krozy wspieraja nasz zespól od lat.
YNWA

Głowy do góry. Nie ma się czego wstydzić.

RobertLFC89@ ty to nazywasz złym dniem? jak się czują pozostali zawodnicy widząc takiego parodystę... nie płacą mu ileś tam tysięcy funtów za tydzień, żeby miał zły dzień.

Nadejdą dla LFC jeszcze lepsze czasy jako kibic The Reds mam tę wiarę wiarę w sercu YNWA.

Niech ktoś mi powie, że nie potrzebujemy bramkarza !

Żal, to co teraz czuję to jest ogromny żal...Real nie grał lepszej piłki, ale niestety szczęście w piłce też trzeba mieć, dzisiaj nam go zabrakło. Najbardziej oczywiście szkoda Salaha. Czuję natomiast, że powrócimy w przyszłym sezonie silniejsi, a teraz należy pogratulować Realowi.

The best is yet to come!!!
YNWA

Jedyne co, to mam nadzieję że Salah zagra na mundialu.

Hejterzy będą marudzić, że Karius wpuścił dziś 3 bramki, a co jeśli napiszę wam, ze przez następne 3 miesiące nie wpuści ani jednej?

RobertLFC89

Tak mam czelność się nazywać kibicem The Reds bo kibicuję temu klubowi od wielu wielu lat i się tak nie rzucaj , jak mi się coś nie podoba to mówię to wprost i nie chowam głowy w piasek nazywajmy rzeczy po imieniu Karius zawalił po całości cały wysiłek reszty drużyny (obiektywnie)

YNWA czy niektórzy wiedzą co to znaczy? Pomyślcie co on teraz przeżywa. WSTYD!!! za niektórych.

YNWA Loris! Przybicie jest ale cóż zrobić. Dziękuję za ten sezon!

@GUNS Myślę że koledzy go właśnie będą wspierać i to mocniej niż ktokolwiek inny, bo oni w odróżnieniu od Ciebie znają go nie tylko z ekranu telewizora.

Dzisiaj czuję, że kocham tę drużynę jeszcze mocniej niż kiedykolwiek... a kibicuję im już kilkanaście lat.... Smutek, żal? oczywiście... od trzeciej straconej bramki siedziałem już tylko w ciszy i sumie, nie wiem dlaczego ale miałem w głowie już tylko nadzieję, że ktoś podejdzie do Lorisa po meczu.. bo w końcu nigdy nie będziesz szedł sam... Dziękuję LFC za wspaniały sezon o którym nikt nawet nie marzył na jego początku... Pamiętajcie Panowie.. At the end of a storm...There`s a golden sky.. do zobaczenia już niedługo. YNWA!

hordon trochę pokory, niestety musimy wzmocnić się na następny sezon :) wierzę ze Klopp jeszcze nas poprowadzi to finału i zwycięstwa
YNWA

Za rok będzie na odwrót. Ramos nienawidzę cię od zawsze.

RobertLFC89@ ok zagrał kilka fajnych meczy ale jeżeli chcemy być w tym miejscu co Real musimy mieć kogoś takiego jak De Gea a nie Kariusa czy Mignoleta. Moje YNWA jest z klubem a nie z zawodnikiem.

Mówiłem to kiedy wszedł do bramki LFC zamiast Simona: jest za słaby. Fakt- jest. Ale to jest NASZ ZAWODNIK. LORIS OBROŃ SIĘ W NASTĘPNYM SEZONIE. Zjebał mi humor tak samo jak Wam. Ale to jest Swój. YNWA.

Brawo za świetny mecz i dojście tak daleko, bo tego przed sezonem to raczej nikt się nie spodziewał. I no cóż, brawo Karius za spierdolenie finału. Nigdy nie widziałem tak beznadziejnego występu bramkarza w finale Ligi Mistrzów.

1 ramos z premedytacją zabił mecz. 2 Brak bramkarza, który ratuje nam tyłek w ciężkim momencie to druga sprawa. Mam nadzieję, że dokupimy świetnych grajków i za rok znowu zamieszamy w LM i dawać Real w 1/8 nastepnych rozgrywek i pojedziemy z nimi na Anfield 5:0

@hordon co ty bredzisz było super do póki hiszpanski cwel nie zniszczył widowiska wyłamaniem barku Salaha.

I proszę wszystkich kibiców na nie odpowiadanie zaczepki trolli, oni są słabi, żyją naszą porażką, ich sukcesem jest nasza porażka. Nie mamy czego się wstydzić, zagraliśmy w finale, rozwijamy się jako zespół. Boli jak cholera, wiem, ale pozostańcie Kibicami do końca :)

Karius choć nigdy za nim nie przepadałem- YNWA. Prawdziwi kibice są z Tobą! We’ are Liverpool!

RobertLFC89 zawodnicy z potencjałem ogrywają się w słabszych klubach a nie w finale ligi mistrzów. Dobra kończę te dywagacje. Racja jest jak dupa... każdy ma swoją.

Ja nic nie mówię, ale myślę że cały Egipt jest "lekko" wk*rwiony na pewnego Hiszpana. Może się to różnie skończyć ;)

jedno powiem Kocham TEN KLUB

Zagraliśmy świetnie w obronie i ataku pomoc też nie była zła.
Wiadomo pod koniec środek siadł ale to jak zwykle w naszych meczach.

Wszystko zaczelo sie jebac od 30 minuty
Ramosa nie lubie i nie lubiałem odkąd zaczynał grac na ŚO, kawal skurwiela zresztą moze pamietacie jego czerwo na Messim jak na polowie boiska wjechal kosa

Ale szacun do naszej czwórki obrońców, genialne spotkanie w ich wykonaniu. Mane przejął rolę lidera i jedyny coś szarpał.

Karius musi zostać wyjebany w trybie natychmiastowym. Ja wiem, że YNWA, ale dla takich rzeczy nie ma usprawiedliwienia

trzeba sobie powiedzieć wprost...Karius zawalił mecz i pokazał,że jest słabym bramkarzem. Nikt mi nie wmówi,że De Gea czy ter Stegen popełnili by takie błędy.Na jego miejscu bym się wstydził.

Tyle pecha w jednym meczu to już dawno nie widziałem.

A ja jak zobacze Kariusa w wyjsciowym dkladzie na next season to nawet nie ogladam. Dosyc mam tych baboli

Prawdziwi kibice są z Kariusem? To ja nie chce być takim kibicem.

Co Wy ćpacie? Przecież to zawsze był szrot.

Eh... Tyle dziś można powiedzieć.. Czas na wnioski przyjdzie jutro...


Ale... Nie nie nie :).


Loris dał dupy i niestety czasu się nie cofnie... Teraz mu współczuję, bo to był jego finał i mógł zapisać się w historii jako zwyciezca. Zapisał się niestety jako bramkarz popełniający wielbłądy.. Ała :(.. Pamiętajmy to jest Nasz bramkarz, trzeba go teraz dźwignąć do góry, bo też wyciągnął wiele piłek trudnych dziś..

Salah.. płakałem razem z nim. Chłopak by namieszal. Real bał się go jak ognia. Do kiedy Mo był na boisku, to Real bal się wyjść z akcja..

Mane z ofensywnych zawodników dawał nam nadzieję. Dzięki Ci!

Lovren i Virgil zobaczycie dzięki nim będziemy TOP1 Premiership! Dziś klasa światowa!

Firmino, według mnie cień samego siebie.. W wielkim finale liczyłem, że zagra kilka ładnych pilek, które skończą się bramka, nie udało się..

Klopp 3 finał przegrany, ale cholera koleś doszedł do 3 finałów europejskich pucharów :). Za rok też będziemy oglądać nasz LFC w finale!!! 4 final dla Kloppa !

Robertson i Arnold - w tym sezonie wygrali coś więcej niż LM. Oni nie płakali na koniec bo wiedza, że jeszcze uniesa ten puchar.

Henderson i Milner chłopaki dawali radę, są twardzi i waleczni to pokazali.. Kozaki.. Gini też się starał. Dla nich mecz bez zarzutu, trzymali środek.

Allez Allez Allez!! YNWA!! Come On The Reds!!

Po napisaniu tego komentarza cZuje, że się uspokoiłem i mogę.isc spać. Trzymajcie się Czerwoni bracia! To dopiero początek tej drużyny.. Przychodzi Keita i czekajmy na inne transfery..

Real - mają patent na LM.. Wygrali bo przyszli po swoje, choć wierzę, że gdybyśmy za tydzień zagrali kolejny mecz, to wynik był by korzystny dla nas.. ich dzień!! No i teraz ich noc!!Szczęście po ich stronie było. Brawa za 13 tytuł ;)..

Dobranoc!

Bez Salaha nie ma LFC , nikt nie wziął gry na siebie , fatrem mieliśmy remis przez kilka minut. Lallana? to jakaś pomyłka nie wspominając o Kariusie, 0 pressingu kiepski mecz, szkoda ze to finał , szkoda tylu emocji

Kolejny finał i porażka kiedy sie to skończy .. :(

Pseudo kibce? Każdemu może sie zdarzyć - jasne. Ale nie 2x w ciągu najważniejszego od tak dawna meczu. Przekreślając nadzieję na jakikolwiek sukces cierpiącego klubu przez tyle lat. Nie szkoda Ci Robertsona, który zagrał świetny mecz? Czy Mane, który walczył jak lew przedłużając nadzieje, próbując odpłacić sie Ramosowi za Salaha. Lovren po takich błędach zszedł po 30 minutach. I nie w meczu o taką stawkę.

"Jak mam wygrywać jak Ramos to już wolę przegrywać" pięknie powiedziane. Karius głowa do góry Salah tak samo. Ramos...tu wszystko wiadomo. YNWA dla prawdziwych Czerwonych.

RobertLFC89

Zgadzam się z Tobą że miał okres gdzie bronił dobrze ale nie oszukujmy się nie jest to bramkarz światowej klasy

Tutaj rację ma też GUNS : jeśli klub , drużyna chce robić postępy to musimy się rozwijać a rozwiniemy się tylko i wyłącznie z LEPSZYMI zawodnikami - nowy bramkarz przede wszystkim bo Karius jak widać w meczach o stawkę zawodzi ( nie wspominając o Mignolet bo on też się nie nadaje do wyjściowej 11) no i przynajmniej jeden świetny obrońca musi dołączyć do klubu - fakt Lovren i TAA nie grali dziś źle , ale na przestrzeni całego sezonu albo jeden albo drugi popełniali błędy i ktoś w ich miejsce musiał by przyjść i z marszu grać w podstawie byśmy wskoczyli na jeszcze wyższy poziom - bo zarówno VVD jak i Robertson wykonują kawał b. dobrej roboty , takie moje zdanie

A jak to będzie punkt zwrotny i Karius tak się zaweźmie i będzie bronił jak Oblak na przykład?

Wtedy inaczej będziecie gadali.

tak Czy inaczej nie był najwyraźniej skoncentrowany na maxa i niestety jego babol rozpoczął karuzele nieszczęść

Ja po ostatnim gwizdku napisalem wiadomosc do Kariusa na insta ze wszyscy jestesmy ludźmi i popełniamy błędy. I żeby się trzymał. Może odczyta. Chcialbym. Bardzo mi go szkoda. Finał sam w sobie to bardzo duży sukces i ja im wszystkim Dziekuje. Co więcej, Mo wracaj do zdrowia, i w sumie dzieki za ten sezon, byl udany. YNWA.

BBC informuje, że Mo Salah nie zagra na Mundialu.

Nidy w życiu nie widziałem tak straconego gola..... k... wa nigdy !!!!!!!! Parodia bramkarza

RobertLFC89 no jakby mi płacili taki hajs to za jeden błąd by mnie wyjebali.

No tak ale musisz wziąć pod uwagę że jesteś fanboyem. Nie każdy ma obowiązek bezmózgowo wybielać każdego zawodnika.

Jak gość jest zerem to jest zerem i nie ma znaczenia ile nakłamiesz. Nadal będzie zerem.

Karius jest do wywalenia.

Klopp12


Karius nigdy nie będzie tak dobry jak Oblak. Nawet o tym nie marz.
Każdy zawodnik na świecie ma ograniczony szczyt umiejętności i Karius się już za bardzo nie rozwinie. Po dwóch latach tego nie zrobił,a co dopiero teraz......

to był bolesny finał.. najpierw schodzi Salah ze łzami w oczach opuszczając może najwazniejszy mecz w życiu i być może nawet nie zagra na mundialu, pózniej bledy Kariusa, i widok schodzącego z boiska, płaczącego i przepraszającego kibiców, płakałem razem z nim bo zwyczajnie zrobiło mi się go żal, a jeszcze na koniec widok tego boiskowego bandyty, tej kur..ramosa uśmiechniętego, i wznoszęcego puchar, chyba wkurw.. najbardziej, pomijając co oczywiste, zagraliśmy naprawdę dobry mecz i nie mamy się czego wstydzić.

No to transfer Donnarummay zaklepany

Liczyłem na sportowe widowisko, ale Ramos wszystko popsuł. real uderzył Nas tam gdzie najbardziej boli - w Salaha. Gra padła, real poszedł do przodu. Wraz z zejściem Mo chyba każdy wiedział, że będzie ciężej. Jednak są też plusy.

Salah nie odejdzie do realu. nie po takim skurwysyństwie ze strony ich wielkiego defensora.

Zagraliśmy bardzo dobrze. Nikt nie pękł psychicznie w obliczu tych cudownych gwiazd kreowanych przez media. Nikt oprócz Kariusa. Niestety to najsłabsze spotkanie w wykonaniu Niemca trafiło się akurat dzisiaj. Szkoda, bardzo szkoda.

Jednak zaskakująco nie jestem bardzo przygnębiony. Czas realu się kończy. Nasz dopiero nadchodzi. Bali się Nas już teraz. A przed Nami wzmocnienia. Co będzie wtedy? Pozdrawiam serdecznie.

Bramki Realu można określić krótko,kuriozum,majstersztyk,żenada(określenie nie dotyczy strzelca tylko bramkarza)Zejście Salaha nic nie zmieniło bo przy Karius show i on byłby bezradny.W sumie zagraliśmy niezły mecz ale tylko Mane wskoczył w tym meczu na wyższy poziom,a to było zdecydowanie za mało.Szkoda Kariusa jako człowieka i bardzo mu współczuję,ale jako kibic mam nadzieję nie oglądać go już w bramce Liverpoolu.Bramkarz ma pomagać zespołowi,a nie sabotować jego poczynania.

Obroncy Kariusa niech przemysla ile wysilku kolegow zmarnowal. Co chlopaki dzisiaj z siebie dawali. Milner, Mane, Robertson, Lovren. Grali na 200 %, praktycznie kazdy byl w stanie wypluc pluca w tym meczu, a Karius ktory naprawde nie mial ciezkiegoo meczu do zagrania praktycznie sam nam 2 bramki wrzucil. Nie ma dla niego miejsca w tym klubie, on popelnij wiecej bledow niz wybronil sytuacji trudnych. I jak sie mowi o tym ze dobry bramkarz daje sam te kilkanascie punktow to nasz KArius tych kilkanascie punktow sam nam odebral w tym sezonie. Dziekuje dobranoc:)

a Lallana to w ogóle był na boisku czy graliśmy w 10? Sporo zmian potrzeba , oj sporo .

Ciężko przełknąć przegraną po 3 nienormalnych bramkach rywala, w tym dwóch obciążających Naszego bramkarza, rozumiem że wielu krew zalewa po tym co się stało, ale jeżeli bramkarz w takim spotkaniu popełnia dwa wielbłądy tego kalibru, świadczy to o tym, że facet został wsadzony na za wysokie siodło, błędy są oczywiście jego, ale przecież on sam siebie nie zrobił Naszym zawodnikiem, ktoś go obserwował i sprowadził, więc zawiódł przede wszystkim skauting. Mnie jest szkoda Kariusa, bo celowo Nam meczu nie zawalił, a stawka meczu go wyraźnie przerosła, dlatego jest mi go zwyczajnie szkoda. To tak dla pohamowania co niektórych, którzy mają ochotę go linczować.

scorpionlfc5 skoro wyłączyłes mecz po 30 min to jest chu.. nie kibic i nie masz nawet prawa się tu wypowiadac, idz juz dziecko spac i sie nie osmieszaj.

Na miejscu Ramosa wynajął bym ochronę 24/h.

To wszystko tak wygladalo jakby zaprogramowane...LFC musialo ten final przegrac...pierwsze kilkanascie minut dobre...mialem nawet wrazenie ze jestesmy lepsza druzyna, potem TEN moment, Ramos juz wiele razy pokazywal jakim sqrwsnm boiskowym jest I wydaje mi sie ze tym razem rowniez przezucil caly ciezar ciala na Mo z nadzieja ze COS sie wydarzy, niestety dla nas...wydarzylo sie najgorsze co moglo, potem glupie bledy Lorisa, pewnie jedyne tak powazne w calej jego karierze, zycze mu jak najlepiej, ale jak to sie dalej potoczy wie tylko Jurgen...ktory z kolei nie mogl juz nic wiecej w tej sytuacji zrobic, poslal najlepszy mozliwy sklad.
Dzis sie napije zeby zatopic smutki....jutro nadal YNWA I oczekiwanie na kolejny sezon...rownie dobry...a moze lepszy.
Pozdrawiam Was Czerwoni Bracia, nie ma co sie na siebie spinac, nic nie zrobimy.

Dwa pytania.
Ile dostał sędzia aby nie zauważyć brutalnego faulu ramosa, podkreślam brutalnego. Trzymał go za rękę i upadając obrócił się niczym zapaśnik plecami zakładając zwyczajną dźwignię na ramię powodując kontuzję??
Ile dostał Karius?? Szkoda mi go, ale nie było to normalne, nie był to błąd wybicia, nie wiem jak to nazwać co on zrobił przy pierwszej bramce??? Przy drugiej opadły mi ręce.

Ciężko opisać emocje które we mnie siedzą. Ale powiem tak.. Dzięki za emocje, walkę i ten sezon! Liverpool! <3! YNWA! A co do tego buraka i dzbana Ramowa to brak słów.. karma wraca

Karius nawet remaki nie potrafi bronic..... wyszły mu ćwierćfinały i półfinał i tyle tak samo jak dla Dudka finał w 2005. Real był slaby w tym sezonie, źle to o nas świadczy, przynajmniej w moim odczuciu

Dudek po wygranym finale poszedł w podstawkę... Karius stracił zaufanie. I nie chodzi o kibiców ale o zawodników.

Nie mozna Kariusa usprawiedliwiać, to był finał. Dla mnie jest spalony. Jak można, odwalic coś takiego w finale!! Brak koncentracji?rozumu? Nie mnie to oceniać, Zniweczył wysiłek calego zespołu. Mogli przegrać, przecież ktoś niestety musiał. Piłka nożna to gra błędów. Ale dla mnie to jest jak walkower Kariusa.Wysłac na kamczatke i zapomnieć o nim, chociaż bedzie to trudne, bo niewątpliwie przeszliśmy dzieki niemu do historii, jak po Stambule.

Pamiętajcie:

„At the end of a storm, there’s a golden sky”.

A czego można było się spodziewać po Lallanie. Jak w tym sezonie praktycznie nie grał i wrócił po kontuzji. Nie było na ławce nikogo kto może zatopić kogoś w ataku i było to wiadome już przed meczem.

Witam. Nie czepiajcie się Kariusa, to nie jego wina że nie prezentuje poziomu LM. Trener i władze klubu powinny wiedzieć że na tej pozycji nie mamy gościa który da pewność. A Donnaruma jest jak dziecko w piaskownicy.... obrazi się i przestaje bronić. Najlepszym wolnym gościem jest obecnie Fabian, który daje równy poziom. Pozdrawiam

Jestem roztargniony wiec tylko podziekuje wszystkim kibicom lfc w Winners Club w Warszawie. Dzieki chłopaki to byla przyjemnosc kibicowania razem naszemu wspaniałemu klubowi!!

A Robert niech sie zamknie, sam jestes pseudokibicem i mam prawo winic Kariusa

Czemu Lallana nic nie grał ciężko było wprowadzić Ingsa lub Solanke? Od 30 min nie graliśmy nic, kupa straszna z epizodem na bramkę Mane

@Arti_lfc
Bardzo dobra decyzja Kloppa o niewpuszczaniu Solanki. Ileż to razy gość wchodził i nie wnosi nic? Już wolałbym, kurwa, Moreno w ataku niż młodego. Młody musi dostać kopa na wypożyczeniu żeby wyrobić w sobie klasę i zadziornosc. Nic jeszcze straconego.
Ale do meritum. Uświadomiłem sobie po ochłonięciu jak skrajne emocje wzbudza piłka nożna. Nie napisze co myślałem o Ramosie po zejściu Salaha czy o Kariusie później bo by mnie zamknęli. To jednak tyko rozrywka a czujem się tak jakbym stracił kogoś bliskiego. To chore i niebezpieczne ale dowodzi, dlaczego futbol to największa dyscyplina na świecie. Wzbudza radość jak i gniew, powoduje euforię jak i depresję, działa na fanów jak opium.

Brak słów. Tylko smutek i żal. Szkoda Salaha, nie dość stracił najważniejszy mecz sezonu to jeszcze najprawdopodoniej nie pojedzie na mundial...
Sędziowanie dzisiaj dramat. Mecz był dość ostry, obfitował w faule, a mimo to żółtą kartkę dostał tylko Mane (i to jeszcze niesłusznie). Brak reakcji na to co zrobił Ramos już przemilczę...

Mimo wszystko brawa dla chłopaków. Wykonali kawał świetnej roboty żeby dotrzeć do tego finału. Niestety nie wszystko zawsze idzie po naszej myśli. YNWA.

Tak jak pisałem przed meczem. PANOWIE JESTEŚCIE WIELCY!! Jestem już po kilku browcach więc ciężko mi jakoś piękny komentarz napisać.

Dziękuję za wszystko. Super emocje przez cały sezon. Pozdrawiam .

Straciliśmy 3 gole a jestem pewien ze każdy z nas jak by był w bramce LIverpoolu puścił by mniej jak Karius... nie ma o czym mówić, a po 2 mieliśmy strzelać gole.... bez Salaha było to nie możliwe ... jakie to smutne....

@scorpionlfc5 cóż za wzorowe zachowanie...jeszcze się z tym obnosisz jakby to było coś właściwego...postępując analogicznie do Cb wszyscy Twoi znajomi i rodzina, gdy tylko szło Ci gorzej w życiu również powinna Cię zostawić samego bez wsparcia i "wyłączyć telewizor"

Szkoda bo to kolejny przegrany finał. Prawda jest taka, że kontuzja Salaha, która nie wyglądała na przypadkową ustawiła mecz. Co do Kariusa to cóż prawdopodobnie nie udźwignął wagi tego spotkania w głowie. Pierwszy błąd kuriozalny, drugi w sumie też. Nic go nie usprawiedliwia. Po czymś takim stracił zaufanie kolegów, bo o kibicach już nie ma co wspominać.
Zaczynają boleć te porażki w finałach ale LFC nie przegrał dziś bez walki.

Przepraszam Was wszystkich, ale ten mecz kosztował mnie zbyt dużo emocji. Do zobaczenia na początku następnego sezonu.

Idź sie rozdziewiczyc zamiast obrazac kibiców bo winia ewidentnego winnego przegranej. Mam cie dosc, skasuj konto skoro broda Ci nie rosnie

Dziękuję za wspaniałe emocje w LM w tym sezonie. W następnym oby skuteczna walka o mistrza Anglii.

Nie Miłosz8 gdyż nie pokazują mnie w TV.

Jak widzę że coś jest oszustwem to to olewam. Za stary już jestem żeby się ustawkami emocjonować.

Co do Kariusa. Sam bym lepiej nie zagrał. Ale na bank bym za mniejsze pieniądze zgodził się grać.

Sergio Ramos - idealny kapitan na miarę Realu, który uosabia ducha tej drużyny. Niby Mourinho nie ma już w Madrycie ładnych parę lat, ale jego idee są tam jak widać nadal żywe.

fetrainissimo

Wróciłeś trollu zasrany?? żenujący jesteś.

Nie mam urazy, nie wiem co o tym meczu myśleć, nie rozumie tego meczu, ale jak sobie przeanalizuje całą drabinkę tegorocznej LM to bylismy skazani na porażkę.
1. 1/16 z psg faul na verrattim jak dobrze pamiętam nie odgwizdany, po czym verratti dostaje czerwoną.
2. Ćwierćfinał z juve i karny w ostatnich minutach
3. Bayern i nie podyktowana jedenastka, każdy chyba widział.
4 Finał i paskudny (delikatnie mówiąc, a na pewno umyslny faul na MO) sędzia pokazuje grać dalej.
Cały real. Zawsze sędziowie dla nich. Później dziwne decyzje sędziego i do tego nasz bramkarz

Rzadko tu piszę, ale czuję obowiązek skomentowania ze względu na to co się wydarzyło.

Jestem zły i jest mi przykro. Dzisiejszy dzień był chyba najbardziej pechowym w sezonie jak i w ciągu kilku ostatnich lat. Nie dawałem naszym szans na finał w LM, ale jak już tam trafiliśmy, to czemu by nie wygrać?

Otóż nie można wygrać, bo znalazł się taki Sergio Ramos, którego zadaniem była eliminacja Salaha, dosłownie. To co ten człowiek wyprawia doprowadza moją krew do wrzenia. Jedynym powodem do lubienia tego faceta mogą mieć fani Realu tylko dlatego, że doprowadził ich do zwycięstwa. Nie znam nikogo, kto o zdrowych zmysłach powiedziałby, że lubi Ramosa tak po prostu, bo dobry z niego grajek.

Mecz po tym faul był już przegrany. Chęci opadły totalnie. Dyspozycja Kariusa pozostawia wiele do życzenia. Dzisiaj wszelkie jego decyzje miały złe zakończenie. Wybijanie piłki obok napastnika przeciwników, "wyślizgiwanie" się piłki z rąk (nie wiem jak to inaczej nazwać) i brak próby wyciągnięcia strzału Bale'a. Przy każdej akcji miałem tylko w głowie "błąd, błąd i błąd". Tak nie gra się na poziomie Ligi Mistrzów. Dla tego pana zdecydowanie więcej sesji treningowych, ewentualnie ktoś nowy na bramkę.

Co do reszty zespołu przytoczę tylko słowa Kloppa sprzed kilku miesięcy "nie potrzebujemy więcej zawodników". Ławka LFC może postraszyć jedynie kluby na poziomie Championship. Potrzeba solidnego zmiennika, a nawet dwóch do ataku. Ktoś do rozgrywania, bo słabo mi było przy wrzutkach Arnolda.

Mimo dzisiejszego wyniku można pogratulować Czerwonym. Myślę, że niewielu spodziewało się tego, że zajdą aż do finału. Walczyli do końca, pokazali na co ich stać i myślę, że w przyszłym sezonie będą jeszcze bardziej głodni pucharu. DZIĘ-KU-JE-MY!

Trochę durne jest odnoszenie się do komentarzy które zostały napisane ~1h temu. Emocje już opadły i teraz każdy myśli na trzeźwo, no prawie każdy ;)

Po ludzku szkoda Kariusa. Już nie bede powtarzał, ze taki Fabiański za pół darmo jest pewniak. Karius przy nim to amator. Dodatkowo Ramos jest po prostu zlym czlowiekiem. Jak można cieszyc sie z wygranej robiąc take rzeczy. Bandytyzm na Salahu i pajacowanie przez resztę meczu. Sto kamer i miliony ludzi to widzi i mu nie wstyd....

Wracając do Fabiańskiego to nie wiem jaka polityka stoiw za tymi bramkarzami w PL ale Fabiański ma jedne z najlepszych statystyk w lidze, a pałęta sie po jakiś szmacianych klubach.

Staram się być obiektywny i powiem tyle. Kocham ten klub tak bardzo że dałem dupy z urodzinami syna... ale nigdy w życiu nie spodziewał bym się/ nigdy w życiu nie widziałem żeby na tym poziomie, aż tak bardzo bramkarz nie uniósł tego ciężaru i dał dupy. Mówicie do IE co chcecie, brońcie go bo pewnie warto, ale pytam się postronnych ludzi. Widziałeś kiedyś w finale(ba gdziekolwiek na poziomie ćwierćfinalu vhociazby) że bramkarz strzela gola nabijając nogę przeciwnika?

Czuje smutek i wielka obawę że ten finał zrobi wielką pieczęć na duszy naszych zawodników.

Pozdro

Kiepska gra, kiepskie zmiany ... szkoda tych 13 lat od ostatniego finału teraz znowu przyjdzie czekać 15 lat na następny i znowu bramkarz odwali numer? I jeszcze go bronic> . Nie da się tego czytać

fetrainissimo te 30 czy 40 lat temu to nie było takiej kasy. Ja osobiście wolałem czasy Beniteza i stabilną obronę.

Kloppa też natomiast bardzo cenię bo dobrze graczy wyszukuje na ogół i robi z nich gwiazdy. Z tym Kariusem mu nie wyszło.

Dzięki Kloppowi jest ten finał. Obrona gra tragicznie ale Klopp to trener pucharowy. Lepszych wyników bez wpompowania kasy z żadnym trenerem raczej nie osiągniemy.

Ja dziś nie jestem smutny, zły ani nawet poruszony. Jestem bardzo zadowolony i dumny że był to aż finał.

Super sezon.

#kariusout

po błedach Kariusa jestem załamany. Nie nastawiałem się na wiele przed meczem ale to co się wydarzyło to kryminał.

fetrainissimo- nie wiem komu kibicujesz, ale pamiętaj że nasza drużyna przegrała w finale, a nie wiem w jakim tam momencie odpadła twoja, o ile grała w LM

@scorpionlfc5 (z 22:48)

hahaha
"kibicujesz" od meczu z City w tym sezonie?

Śmieszy mnie jak ktoś pisze, że ostatni finał był 13 lat temu.. 2007r. w finale przegraliśmy z Milanem 2:1 kibice.. 11lat!

@fetraisimo

o luju, widzę że wraz z finałem wypłynęło sporo kwiatków
myślałem że scorpion mnie rozbawił, ale tekst o zwolnieniu Kloppa przebił wszystko :D

Licza się wygrane a my dziś przegraliśmy i to w słabym stylu, nie było heavy metalu

Do kontuzji Salaha, jakoś to wyglądało, była nadzieja. Potem pewien Hiszpan ją zgasił, a pewien Niemiec dopełnił resztę. Nic nie usprawiedliwia zachowań Kariusa. Klopp pokazał, że kolejny finał, to dla niego za wysokie progi. To świetny manager, ale brakuje mu tego czegoś. W tym sezonie brakowało mu zmian. W tym finale również nie popisał się nimi, jedna wymuszona, druga chyba tylko po to, by zapełnić pomeczowy raport. Cóż, teraz mistrzostwa, potem zakupy i widzimy się w przyszłym sezonie.
Najbardziej boli jednak fakt, że wygrała drużyna, która nic wielkiego w tej edycji LM nie zagrała.

silver7 własnie o to chodzi to najbardziej boli ....

Najbardziej nie boli mnie fatalna postawa Kariusa, tylko zachowanie Ramosa przy starciu z Salahem to było zamierzone, nie ma co dyskutować zawodnikowi tej klasy nie przystoi takie zachowanie, wstyd.
YNWA!!!! Prawdziwi kibice są na dobre i na złe sezon był piękny potrafię im wszystkim dzisiejszy mecz wybaczyć co do Kariusa dać mu ostatnią szansę, jak jej nie wykorzysta to czas na nowego bramkarza tyle ode mnie, głowa do góry panowie, to tylko piłka nożna, szkoda strasznie ale świat się an tym nie kończy.

fetrainissimo ehh mam nadzieję, że ty też już nie wrócisz

Nie ma co szukać winnych. Real był trochę lepszy i bardziej wyrafinowany. Z gry zasłużyli na wygraną jedną bramką, a że wygrali dwiema - to nic nie zmienia. Szkoda Salaha, szkoda Mariusza, ale cóż, takie jest życie. Nie ma co dramatyzować. Z roku na rok jest coraz lepiej. Głowa do góry, YNWA!

@fertasimo

a co mnie obchodzą dziadki w pubie w Liverpoolu... mogą sobie pierdolić tak samo jak my na forum i nie robi to z nich ekspertów
oni kibicują od 40 lat w Liverpoolu a ja od 15 w Polsce, a jednak mam więcej rozumu i nie zamierzam zwalać winy na Kloppa czy kogokolwiek innego. Pozdro

Mamy 2018r. Ile kosztuje kamera? 20 zł?

W finale LM gdzie gra się o grube miliony nie można zgłosić czegoś takiego, co zrobił Ramos, a sędzia nie ma wglądu w kamery.

Oczywiście Ramos nie zostanie ukarany nawet po meczu. Choć widać celowe zagranie.

Do 30 min gnietliśmy Real i ten mecz byśmy z Salahem na 100% wygrali.

Ale wynik meczu został ustalony nie na boisku tylko wydrukowany zgodnie z ustaleniami.

Zastanawia mnie jak to jest, że ludzie się jeszcze tym tak emocjonują, wiedząc że to nie jest sport tylko ustawka.

Prośba do twórców strony, zróbcie na szybko cos w deseń
lfc-malkontenci.pl
Finał LM, pewna czołówka PL i świetna perspektywa na przyszłość, a tu u części lament jak po spadku.

@ludwik1320:
To był bardziej rock alternatywny.

Co do kontuzji Salaha, to podobno jest coś poważnego. Gdzieś widziałem, że może nawet nie wziąć udziału w MŚ, ale odpukać w niemalowane.

Fetraini wylizał rany po Sewilli i wrócił:)

Jestem dumny z tego jak Liverpool orał trawe po zejściu Salaha. 3 razy miałem też pretensje do piłkarzy - do Allena, do Lovrena a tetaz do Kariusa. Ten ostatni rozczarował najbardziej, w momencie gdy w powietrzu wisi dogrywka on odpieprza cyrk na kółkach. Teraz wiem że jego dobra postawa w bramce to zasługa ataku Liverpoolu. Nikt nie był przygotowany na kurestwo Ramosa. Karius powinien się spodziewać czestych wizyt pod bramką. Olał temat, brak profesjonalizmu i niech nikt go nie broni. Zajebał mecz w momencie gdy drużyna powoli sie podnosiła. Jestem zły, Real byl do zrobienia. Wierzę ze Ramos dostanie jeszcze ze gonga w pysk. Dobranoc.

Gdyby mi ktoś powiedział na początku sezonu, że Liverpool zagra w finale Ligi Mistrzów, to bym go wyśmiał. Teraz mi przykro że go nie wygraliśmy. To się nazywa mieć ambicje :D

Współczuję Salahowi. Chłopak nie dosyć,, że w 40 procentach zapewnił nam finał LM, to zagrał w nim 30 minut,
w jakiś 60 procentach zapewnił finały mistrzostw świata Egiptowi, ktory gra raz na sto lat i w nich nie zagra.
To jest prawdziwa porażka. Mam nadzieję, że nie odbije się to na jego psychice

Piszę to w emocjach i się tego nie wstydzę.
Pierdolić Lamosa.

Te szybkie wznowienia Kariusa... Moim zdaniem za bardzo przy nich ryzykuje (albo po prostu nie myśli) i już nie raz prowadziło to do mniejszych bądź większych kłopotów. Weźmy chociażby taki rewanż z MC w LM. Przecież pierwsza bramka Jesusa wzięła się właśnie z takiego idiotycznego, szybkiego podania ręką do van Dijka, który był pod ścisłym kryciem. Co było dalej wiemy. Dlatego nie był skłonny mówić o jakimś jednostkowym błędzie bo już dawno było widać, że Loris kusi los.

Ten mecz to kolejny etap na drodze ku lepszemu LFC. Cały czas się rozwijamy i cieszmy się finałem. Był i tak ponad stan. Zejście Salaha wszystko pokazało. U nas wchodzi Lallana, a w Realu wszedł Bale. Ktoś ma pytanie kto powinien wygrać finał?

Scorpionslfc
Ale jak specjalnie faul na salachu jak on łapami pierwszy łapa ramosa pech i tyle

fetrainissimo- Świeżo upieczonych??? Szczawiu- jak kibicowałem temu klubowi to ty zastanawiałeś się jak wyjść. Nogami czy główką. Więc grzecznie proszę wypie.... stąd i kibicuj swoim MU MC FCB czy komu tam wolisz. Pierwszy przegrany to dalej nie jest 2, 3 4.. 20 ... 30. A jka masz jaja to powiedz komu kibicujesz i co tu robisz tchórzu

dobrą stroną tego jaką dostrzegam z tej sytuacji to to, że po tym jak Ramos skasował Salaha, nawet nie mieści mi się w głowie żeby chciał on tam iść grać z tą szują więc Salah zostanie z nami, chociaż tyle

To był najdziwniejszy finał LM jaki widziałem... Faul (faulu nie było, ale jego dźwignia MMA) Ramosa był umyślny. Jaki środkowy obrońca kryje skrzydłowego? To samo było później z Mane. Nawet komentatorzy zwrócili uwagę na to że Marcelo się nie wraca. Romos zrobił to umyślnie i z premedytację.. Wcale mnie to w sumie nie dziwi bo on jest od takich rzeczy - od czarnej roboty. Jak nie dostanie czerwonej kartki to odwali coś innego. To zabiło mecz . Wyciągnęli wnioski po meczu z Roma jak Salah zszedł, a Roma ruszyła do ofensywy i wygrała 4:2. Salah zeszedł i Liverpool można powiedzieć przestał grać. To był kluczowy moment. Pozniej nasz bramkarz co nieco pokazał, ale to już inna historia. Nie takiego scenariusza sie spodziewałem. Szkoda Salaha bo z nim w składzie byśmy ich pyknęli, jestem tego pewny. Szkoda i jest mi żal, ale no cóż.. Pozdrawiam YNWA

Dobra strona jest taka, że wydaje się że los Kariusa jest przesądzony.

Dla mnie sergio ramos to po prostu ZŁO pilkarskiego swiata...jak takie cos może mieć tyle jebanego szczęścia???

Tak na spokojnie.
To był piękny sezon. Dziękuje za wszystko LFC.
W następnym sezonie to będzie nasz puchar

Ten moment gdy uświadamiasz sobie, że nie ty masz przejebane tylko chujowy bramkarz twojej drużyny.

Strasznie szkoda dzisiejszego spotkania no i kariusa wiele krytyki teraz na niego spadnie . To prawda nie pomógł nam w tym spotkaniu ale tak po ludzku go szkoda . Mam nadzieję że ten mecz bedzie dużym doświadczeniem dla drużyny , zrobili więcej w tej lidze mistrzów niż się od nich spodziewano , a z takimi przeciwnościami się nie wygra . No i również wieki smutek salaha to był jego moment i tak szybko zostało mu to odebrane , a jego zejście widać było podłamało naszych zawodników . Mam nadzieję że jakimś cudem zagra na mistrzostwach świata bo narazie to los jest dla niego straszny c

LFCForest tez bym chcial tak na spokojnie podziekowac...tylko jakos ciezko mi sie uspokoic, Tez licze na final w przyszlym sezonie...z tym.ze z lepszym zakonczeniem.
YNWA

fetrainissimo

Dobra, weź Ty już spierdala* i nie wracaj tutaj, bo każdy tylko z Ciebie cieciu beke ciśnie a Ty się produkujesz jak jakiś kretyn. Zresztą i tak nim raczej jesteś.

Zacznę od tego że żal mi Kariusa po ludzku, jestem dumny z Liverpoolu za ten finał za sezon ostatni raz w LM dwa sezony pod rząd chyba 10 lat temu to się nam zdarzyło, szkoda Salaha i chciałbym żeby UEFA dopatrzyla się tego co zrobił Ramos. Wierzę że następny sezon będzie v jeszcze lepszy
YNWA

Zagłosowałem dzisiaj na TAA za to, że w dupie miał ten obłudny szpaler Realu

#TrzymajSięKarius.
Wszyscy prawdziwi fani piłki nożnej są teraz z Tobą.

Podobno Kariusowi Napoli wysłało wiadomość pocieszająca

Szkoda mieliśmy swoje okazje . Mimo wszystko dzięki YNWA ! ! !

Szkoda Karius, nie będę się nad nim pastwić

A Ramosowi ktoś powinien wybić zęby. Z premedytacją wyeliminował człowieka z najważniejszego meczu w życiu i być może z mistrzostw świata. Nawet kartki chuj nie dostał...

Macie moze jakiegos linka z rozdania medali?

Nasi zagrali odważnie walecznie widać było ze się nikogo nie boją i nie zamierzają odpuszczać do samego końca... takich chcemy ich oglądać. Teraz tylko trzymać kciuki za Salaha żeby zdążył się wykurować do Mundialu... a ramos... ehh nie życzę mu źle ale no ku*wa za dzisiejszy faul na Salahu i jego inne odwały i boiskowe oszustwa bo tylko tak można to nazwać ktoś mu powinien w końcu zrobić porządne "kuku"

szkoda Kariusa* miało być


Wierzę, że ta ekipa jeszcze wiele wygra. Salah zasługuje na trofeum jak nikt inny, a Karius na drugą szansę.

Jeszcze wielkie brawa dla Lovrena, wiele osób się bało jego dyspozycji, a grał znakomicie cały mecz. W ogóle nie licząc bramkarza obrona spisała się na (złoty) medal

Co za bol w sercu.. Moja dziewczyna tego nie rozumie tak jak i chlopiaki z pracy.. A ja siedzę i sobie pije..

Szkoda.. chłopak walczył cały sezon żeby zmazać w pamięci ludzi swoje początki w LFC a po dzisiaj, spłynie na niego taka fala, że nic tylko współczuć..

YNWA! Świat się nie kończy.

Czekaliśmy 11 lat na finał, czekaliśmy 13 lat na wygrana. Dzisiejszy mecz był dla nas z jednej strony ogromna nadzieja, natomiast z drugiej wszyscy wiedzieliśmy, ze to jest 150% naszych realnych możliwości. To nie my przegraliśmy, to nie Real wygrał, a bledy(jeśli można tak to nazwać) jednego zawodnika. Wiem, ze wrócimy silniejsi, wiem, ze jeszcze swoje udowodnimy, ale ten niedosyt pozostaje. Nie obwiniajmy Lorisa, każdy wie co zrobił, nie obwiniajmy nikogo, wzmocnijmy się, pokażmy na co nas stać! Pokażmy, ze słowa czasami są czynami, a nie tylko pustymi frazesami! YNWA

Kolejny przykład boiskowego bandyctwa Ramosa: https://www.youtube.com/watch?v=9-rakm7sg24

Nie ważne, że przegraliśmy ten mecz.
Nie ważne, że Karius popełnił błędy.
Nie ważne, że nie zdobyliśmy 6 pucharu Europy.
Nie ważne, że słychać było tylko czerwonych braci w Kijowie.
Nie ważne, że Real sięgnął po 13 trofeum LM.
Nie ważne, że Zizou zdobył 9 trofeum z RM.
Nie ważne, że Bale strzelił bramkę życia.
Nie ważne, że zatrzymaliśmy Ronaldo.
Nie ważne, kto zdobędzie Złota Piłkę.


Ważne jest to, że przed taką publiką przyznasz się do błędu, że skiniesz przed kibicami, nie chowając głowy w piasek. Wyjdziesz im na przeciw pokazując jak bardzo Cię to boli, że ich zawiodłeś w najważniejszym momencie, a oni pokażą ile znaczy You'll never walk alone. To jest piękno piłki i to Karius jest dziś zwycięzcą. Mam nadzieję, że dzisiejsze doświadczenie tylko go wzmocni. Wierzę w to i nadal będę go wspierać. Wszystkim wątpiącym braciom YNWA. Pokażcie ile znaczą dla was te słowa.

@wesam

Niech on pokaże ile dla niego znaczy Liverpool i sam odejdzie. Z łapaniem piłki lecącej w niego ma straszny problem i pokazał to kilka razy w meczach.

Powiem Wam, że nigdy go nie uważałem za dobrego bramkarza. A to dlatego, ze wiele razy w meczach szło dostrzec jego brak umiejętności. Statystyki np. 4 strzały na bramkę=3 gole wpuszczone, 2 strzały na bramkę - 2 gole puszczone.

Karius to dzisiaj taki 12sty zawodnik Realu, a Ramos pokazał dziś, ze jest zwykłą szmatą. Jak można złapać zawodnika i jebnąć z nim specjalnie o ziemie tylko po to by go uszkodzić? Tak blisko mistrzostw. A pół godziny później przy zwykłym kontakcie płakać jak miękka cipka. Tak działa liga hiszpańska. Doskonale to można zauważyć w Mascherano. W Liverpoolu rzeźnik, w Barcelonie miekka faja i symulki.

Słabość to by pokazał jakby postanowił odejść. Wielkich ludzi poznaje się po tym gdy potrafią odbić się od dna i pokazać swoją wielkość. Karius obecnie jest na tym dnie. Zobaczymy jak daleko i czy się wybije. Ja mocno w to wierzę dopóki, dopóty jest Czerwony!

@wesam
a wiesz na czym polega faworyzowanie?
Mignolet został zmieniony z bramki z powodu meczu z Arsenalem. Problem polega na tym, ze Szymek wybronił Nam wiele wcześniej. 1 mecz i zmiana mimo, ze zasłużył na kolejną szanse bo punkty czasem uratował.

Każdy bramkarz przed Mignoletem również coś pokazali i coś psuli (nie ma chyba bramkarza bez meczów słabości) ale różnica polega na tym, że mniej puszczanych goli przez Kariusa jest spowodowane transferem VvD a nie jego umiejętnościami czy formą. Nie miał meczu (prócz 1 interwencji bodajże z Evertonem) co mógłbym powiedzieć, że coś Nam uratował.

podsumowując: zajebał, trzeba go jebać jak Szymka za Arsenal (bo sie należy mu) a nie współczuć i gadać mu, że jutro będzie lepiej, że Jorguś wybaczy. Być konsekwentnym i dać komuś innemu spróbować.

Emocje juz opadly wiec moge sie teraz wyzalic na temat bramkarza. Liverpool musi kupic kogos na te pozycje. Wlasnie na takie mecze. Bo co z tego, ze ze Karius wybronil nam kilka meczow, skoro w najwaziejszym w sezonie robi taki blad. W Stanbule bylo dokladnie na odwrot, przed meczem kazdy chcial zwolnic Dudka a on pokazal swoje.


A co do Ramosa... na miejscu kibicow Realu wstyd mi by bylo, ze majac najlepszego obecnie stopera na swiecie, ucieka sie do bandytyzmu.

Ale tego sie juz nie zmieni. W przyszlym sezonie to My urosniemy w sile, I nawet kontuzje trojki z ataku nam nie zaszkodza!

Ja tylko o Kariusie

Mecz oglądałem na tel w pracy, nie wiem czy przy 3 bramce była jakaś dziwna trajektoria czy coś, więc tam ew można jakoś go bronić... ale 1 bramka? Broniłem w ligach od A klasy do 4 ligi i nigdy nie zrobiłem czegoś takiego... Zdarzały się błedy, ale ze względu na brak profesjonalnego treningu, ale wg mnie takie coś to jest poprostu brak koncentracji, zbytnia pewność siebie, która nie wynika z tego że jest dobry, tylko charakteru. On jeszcze nic nie osiągnął, nie pokazał czegoś niesamowitego, jedynie przebłyski, a zachowuje się jakby był Zoffem czy innym Jaszynem... ile razy widać było, że ma problemy z takimi strzałami... źle oblicza tor lotu piłki...
Klopp zrobił największy błąd na samym początku... po złamaniu reki, za szybko go wrzucił do składui możliwe, że to są tego efekty. Tak naprawdę nasza obrona się już na tyle ogarnęłą, że bez różnicy czy stałby on czy Simon, to zapewne i tak byśmy zachowali te wszystkie czyste konta...
Zimny prysznic już na niego spadł, gorszego meczu już nie może zagrać...ale czy powinien dostać kolejną szansę? Tutaj powinna być rozmowa między trenerem a zawodnikami, co oni o tym myślą, bo jeśli drużyna powie, że nie czuje się pewnie z nim za plecami, to szukajmy innego bramola, a jeśli powiedzą "trenen, on jest dobry, ale potrzeba ogrania... to niechmu zaufa...

Andy to był strzał z ponad 30 metrów, w środek, bez większego szału. Karius po prostu wyglądał jak by najpierw chciał piastować a potem nagle postanowił łapać...tak na prawdę to wszystkie trzy gole ida na jego konto. Pierwsza bramka to skandaloza i cirkus. Przy drugiej miałem wrażenie że on to na pewniaka puszcza bo myślał że pójdzie nad bramką. Inaczej nie potrafię wyjaśnić czemu w ostatniej chwili cofnął ręce od piłki zamiast próbować nawet czubkami palców wybijac

Na chłodno, po wyspaniu się, zjedzeniu śniadania i wypiciu kawy.

W pierwszej polowie mieliśmy Real, w garści niestety chwyt zapasniczy Ramosa i wypadniecie Mo, z gry spowodowalo nie tyle spadek jakości w zespole, a pogorszenie stanu psychicznego zawodnikow. Od tamtego momentu zaczeli sie bać i nie było widać już radości z gry. Przykładem moze być postawa Kariusa, który wydawał się być nieobecny. Wpuszczenie Lallany, nic nie dało i nie mogło nic dać bo nie był kompletnie w rytmie meczowym, ale i tak byla to najlepsza opcja.

Szkoda Salaha, bo to pewnie wykluczy go z gry mundialu i w ten sposób dołącza do i tak przepełnionego szpitala.

Dziękuję za ten wspaniały sezon, teraz czas na mundial, zakupy (Obronca, ktoś do środka x2, bramkarz który pomoże druzynie i walka kolejnym sezonie :)

YNWA Mo, YNWA Loris i do przodu ;)

Strasznie boli ta porażka bo mecz był do wygrania... Błędy jakie popełnił Karius nie da się określić słowami. No nic musimy dalej żyć...
YNWA!

Dobra. Obejrzałem skrót...

Ja rozumiem że na tej stronie są fanboye, ale to trzeba wybitnie skretyniałego głupka żeby Kariusa po czymś takim jeszcze bronić. WYBITNIE.

#kariusout

I nawet nie ma żadnej dyskusji.

Jedyne co mogę teraz zrobić to bardzo współczuć Kariusowi. Sam byłem bramkarzem i wiem coś o tym jak popełnisz błąd, dlatego Panowie musimy być razem, a w przyszłym sezonie trafić na real i skopać im dupy. Wracając do Kariusa to też tylko człowiek i każdemu się błędy zdarzają ale to go tylko wzmocni.
YNWA!!!!!!!!

Po pierwszym tak kuriozalnym i opłakanym w skutkach błędzie, trener Jurgen Klopp powinien zdjąć Lorisa Kariusa z boiska jak swego czasu Dejana Lovrena. Do tego kontuzja Momo Salaha to żadna wymówka co do obsady ławki rezerwowych, na Ligie Mistrzów jak i na PL jest za słaba i to tyle w temacie na chłodno (na tyle ile się da) po tak żenujących golach ever w Finałach Champions League.

Zmieńcie tytuł artykułu bo obecny sugeruje, że przegrana w finale jest sukcesem.

Jako kibic Realu chcialem tylko napisac, ze w finale zagraly dwie najlepsze druzyny i ze to byl fajny final. Oczywiscie dla mnie piekny wiadomo z jakiego powodu. Uwazam ze wszystko mogloby sie stac gdyby nie te bledy Kariusa. Bylem pod wrazeniem jak zdominowaliscie Real od poczatku i przy odrobinie szczescia cos moglo wpasc do siatki. Pozniej niestety nieszczesliwa sytuacja z Salahem i to tez ustawilo mecz pod Real, natomiast..

Karius.. przy pierwszym golu przecieralem oczy bo sie zastanawialem czy wlaczylem lige podworkowa na chwile. Kto wyrzuca tak pilke majac napastnik obok siebie lub nabiegajacego i robi to tak bezmyslnie w finale LM?

Trzeci gol to tez jak dla mnie wielki blad Kariusa. To nie wiedzial jak Bale-a strzela? Jak mocne sa to strzaly? Trzeba bylo sparowac na bok, piastkowac ale nie probowac lapac otwartymi dlonmi.

Gdyby nie to wszystko to mysle ze mecz bylby jeszcze wyrownany. Pewnie Real i tak by wygral bo mysle ze po prostu gramy na troszke innym poziomie i wiem ze wrzucilibysmy wyzszy bieg, ale kto wie moze Liverpool tez cos by jeszcze strzelil.

Pozdrawiam

Jak dla mnie kluczowym momentem spotkania było wpuszczenie katastrofalnie dysponowanego Lallany. Kryminał, że za napastnika wpuszczony został pomocnik, który cały sezon siedział w gabinetach lekarskich zamiast na przykład trenującego cały rok Solanke. Ale tak czy siak duma, że doszliśmy tak daleko. :)

I co by ten Solanke zrobił jest tak słaby jak Lallana?

"Uwazam ze wszystko mogloby sie stac gdyby nie te bledy Kariusa."

Nie, wszystko mogłoby się stać, gdyby Ramos w bandycki sposób nie wykluczył Salaha z meczu. Oczywiście standardowo odgwizdania przewinienia/kartki brak :)

Nico na pewno więcej niż zawodnik, który przez 236 minut gry w tym sezonie ligowym nie zanotował ani asysty, ani bramki.

creativeopinion - miło lecz jeśli chodzi o błąd Kariusa to znamy przepisy dotyczące wznawiania piłki przez bramkarza?

Nikt mi nie wmówi,że nie potrzebujemy bramkarza.Kurwa nikt.
Najbardziej frajersko przegrany finał ever.Na takim poziomie,w takim meczu,on odwala coś takiego.Już jutro widzę,te głupie docinki w pracy.
Można wygrać,można przegrać,ale NIE W TAK FRAJERSKI SPOSÓB.
Już wolałbym 3-0 po meczu,w którym liv,nie miał nic do powiedzenia,ale nie po cyrku

killahpl

jezeli naprawde sadzisz ze jakikolwiek pilkarz przed mistrzostwami swiata chce drugiemu zrobic krzywde to WOW. Powiem tak. Kiedy mozna byc zlym to mozna ale pisac takie pierdoly to juz naprawde trzeba miec nasrane w glowie. Sorry.

Poza tym zobacz sobie powtorke. Salah sam lapie Ramosa za reke. To byla walka jakich wiele. Zle upadli i pech chcial ze Salaha reka zostala tam gdzie nie powinna. Wielka szkoda.

moje serce krwawi..

@creativeopinion Wątpię aby ktokolwiek myślał we wczorajszym meczu o Mistrzostwach. Ramos po prostu wykorzystał szansę na wyeliminowanie najlepszego gracza LFC i taka jest prawda. Salah na początku przytrzymał Ramosa, blokując go, ale później to już Sergio trzymał go do końca, nawet przy upadku, mógł go po prostu puścić, a nie przygniatać ciężarem ciała. No nikt już tego nie cofnie, nie ma co gdybać i gratuluję zdobycia LM 3 raz z rzędu.

Cały Real i jego taktyka... w 1 połowie za dużo do powiedzenia nie mieli to ramos boiskowy bandyta zrobił co swoje... oby szybko wróciła karma do tego chorego pana :) Real nie był wcale mocny w drugiej połowie z Salahem byłem tego pewny że byśmy ich rozjechali jak walec... nie umnieszając gola Bale'a ... ps Wiadomo coś szczegółowego z Salahem ? ktoś się zna ile przerwa może u niego potrwać wyliże się do mistrzostw ? bo to bedzie podwójny policzek jeśli ten psychol ramos go pozbawi również mundialu..

Moje serce zawsze bedzie czerwone i zawsze bede z tym klubem Ynwa dla Kariusa i innych mam to w dup** i szkoda jak wszystkim ze znow sie nie udalo ale nikt nie bedzie mieszal z blotem zawodnikow ktorzy reprezentuja moj ukochany klub z ktorym przezylem juz prawie 15 lat i 3 finaly Lm Nikt !

rudobrody

Tak, PSG, Juventus, Bayern, Liverpool. Wszyscy mieliscie nas rozjechac :))))

creativeopinion twoja drużyna wygrała to na chuj tu przesiadujesz świętuj ze swoimi a nie smród pozostawiasz na naszej stronie... każdy patrzy przez pryzmat wyniku a w pierwszej połowie prawda jest taka że Real nie istniał wiec zabierze po drodze fetraniego i postukajcie się pałkami... ;)

rudobrody

Tak, juz ide a odpowiadam Ci tak a nie inaczej bo piszesz glupoty. Jak mozna pisac ze Ramos celowo wyeliminowal Salaha. Juz nie mozna normalnie o pilce pogadac bo zawsze znajdzie sie ktos kto rzuci takim tekstem albo tym ze Perez zaplacil Kariusowi albo kupil LM. Rzygac sie chce juz jak sie czyta takie rzeczy.

Milego dnia.

W podsumowaniu na chłodno:
1. Rozegralismy najlepszy sezon ostatnich lat, mocno pechowy, po części z błędami na własne życzenie Juergena.
2. Brak wzmocnień w pomocy zima "nie potrzebujemy więcej transferów" i przy kontuzjach zostaliśmy bez ławki w finale CL
3. "Mamy wystarczająco dobrych bramkarzy" - widzieliśmy wczoraj.
Z pozdrowieniami od Southgate dla wszystkich znajomych z
LFC.PL kpiacych z pomysłu kupna Pope'a. Obawiam się, że takie Burnley z Lorisem byłoby w miejscu Stoke dziś. Poniżej szyi Loris jest OK keeperem, ale z tą mentalnościa i brakiem koncentracji nie może być bramkarzem z topu. BTW W 1990 niejaki Bodo ILLGNER jako młodszy zdobył mistrzostwo świata.
4. Pech z Buvacem - bez komentarza, wiadomo.
5. Pech z Salahem - Ramos jest taki a nie inny, jeśli było to celowe, to zobaczycie: odpokutuje to za 4-6 tygodni. Ale do cholery my MUSIMY mieć na ławce także napastników!!! Patrz pkt 2
Dzięki za fajny sezon, bez trofeum, ale ze świetnymi emocjami.
Jeśli Juergen zmieni okulary, to za rok mamy mistrza.
YNWA + SWIETNEGO MUNDIALU!!!

@creativeopinion
Najpierw faul na Salahu później łokieć w Kariusa i symulowanie. Nie za dużo tych przypadków?

Jeżeli ktoś pisze że ramos nie chciał wykluczyć z gry Salaha to albo nie zna ramosa, albo kibicuje realowi.

A ja wam mówię, że jeszcze będziemy z Kloppem w finale LM. Wspomnicie moje słowa :P

Trudno, serce boli. Ale takie jest życie. Jakby nasz obrońca tak zrobił Krystynie i byśmy wygrali to nikt tu by nie miałczał
.

vikoshdoraso - może Ty byś nie jęczał ale nie mierz innych swoją miarą, normalny kibic piętnuje takie zachowania czy to przeciwnika czy to swoich - CR i tak nie istniał w tym meczu więc Real dalej by wygrał.

Bardzo szkoda tego finału, tym bardziej, że pokonała nas drużyna, która od lat jest uprzywilejowana zarówno u sędziów jak i u całej UEFY. Bardzo szkoda kontuzji Salaha, bo widać było, że dobrze weszliśmy w ten mecz, i mieliśmy bardzo duże szanse na zwycięstwo, a po zejściu Salaha z naszych zeszło powietrze i morale. Ramoś to jest gnój i świnia w jednym, najbardziej szkoda mi, że nikt mu tego zjebanego ryja nie rozwalił, ale miejmy nadzieję, że będzie jeszcze ku temu okazja. Mimo porażki nasza drużyna powoli wkracza do tego ścisłego topu i jestem pewien, że za sezon po transferach będziemy walczyli o mistrza i zwycięstwo w LM. A co do Kariusa to cóż.. w pierwszych chwilach czułem zażenowanie i chciałem, aby odszedł od nas, ale teraz tak sobie myślę, że to tylko człowiek i na pewno nie chciał tego zrobić, jestem pewien, że zrobiłby wiele, aby móc naprawić swoje błędy, jeszcze to przepraszanie kibiców, klasa. Trzymaj się Karius i do następnego sezonu!

Ci co bronią Kariusa mają rację. To nie jego wina to jest wina tych co powierzyli to role pierwszego bramkarza i nie zauważyli że gościu nie nadaje się do takiego klubu jak Liverpool. Rozumiem przegrać po wyrównanym meczu, rozumiem przegrać wynikiem 5-0 z Realem ale nie kurwa w taki sposób jak my to zrobiliśmy. Nasz klub jest w tym momencie symbolem frajerstwa bo chyba nikt w historii nie przegrał w tak żałosnym stylu finału.

Niektórzy "kibice" chyba nie wiedzą czym kieruje się nasza drużyna. You'll never walk alone, czy zagrał dobrze czy źle trzeba wspierać go w tym trudnym dla niego momencie. Cała drużyna jest rodziną. Kibice z Anglii potrafili go wspierać po meczu a polacy którzy w 90 % nawet nie dotknęli stadionu wyśmiewają.

Obroncy Kariusa chyba naprawdę nie chcą, by ten klub w koncu wygral jakies trofeum.

To nie jest tak, że ludzie bronią Kariusa, tylko go wspierają to jest duża różnica. Wyśmiewanie swoich zawodników to jest jakiś dramat. Szczególnie w tym klubie pamiętajcie " you'll never walk alone" i postawcie sie na miejscu Kariusa on dobrze wie, że zepsuł ale po co mu jeszcze ciągle to wypominać.

https://www.90min.com/posts/6072196-video-jurgen-klopp-helps-console-liverpool-fans-with-reds-chant-after-ucl-loss-to-real-madrid/partners/36569 XD

Maddock i tak juz napisal, ze Karius zostaje i Simon odchodzi. Ściągną sredniego Butlanda tylko w jego miejsce. Zamiast pójść za ciosem, wywalić tych dwoch pseudo bramkarzy i kupić kogoś konkretnego. Dlatego nic predko nie wygramy. Klopp faworyzowal Niemca i skonczylo sie tragicznie. On popelnial ciagle jakies bledy odkad tu przyszedł. Rece z waty, kupa w majtach, najgorszy bramkarz w historii tego klubu, wsparcie mozna okazywac, ale kolejnej szansy nie powinien dostac. Troche frustrujace, bo Salah niedlugo stad odejdzie, a majac go w zespole mamy najwieksza szanse na trofea. Zaprzepaścić taka szanse, bo ynwa... moze sciagnijmy spowrotem allena, voronina, carrola czy spearinga, no bo wspieramy i zasluguja na jeszcze jedna szanse..

theredfutro76 - chyba pseudokibiców znasz :), a 15k osób na trybunie w kijowie krzyczące przy 3:1 Allez allez i bijący brawo Kariusowi przepraszającemu na koniec meczu to pewnie wynik zwidów.

Widocznie jedyny kibice na poziomie pojechali do Kijowa i tam wspierali każdego naszego piłkarza jak należy. Brawo.

Real nigdy nie będzie miał tego czego my. Kibiców którzy pójdą za nich w ogień. no mają, sorry XD gimbe która im się nauczyła kibicować, bo zaczęli wygrywać. I dzięki Crysztiano, bo to bożyszcze tych śmiesznych małych 14 i 15 latków. Dajcie samograja nawet Wengerowi to zrobi to co Zidane. Klub dno, Ramos kapitan też dno.. szkoda gadać.

LatającyWrubelek

Ty się raczej powinieneś leczyć człowieku.. bo już nic innego Ci nie pomoże. Trollu.

LatającyWrubelek

Oczywiście, że się nie wypieram. Tak samo się udzielam na stronie na Arsenalu, co nie znaczy, że jestem ich sympatykiem :D lubię prowadzić z ludźmi dyskusję na temat piłki i tyle. Że im kibicuję to Twój wymysł :D a Ty się wypierasz, że jesteś trollem? :D no tego raczej nie powinieneś się wypierać. Bo na stronie Milanu, Realu i innych jesteś bardzo znany :D

LatającyWrubelek

To jednak masz coś z głową. Pisałem, że za Liverpool się pobiję, owszem. Ale nie za Real.

LatającyWrubelek

Szkoda nawet Ci odpisywać. Git chłopak to będziesz jak na leczenie pójdziesz.

A czy ja napisałem, że tam nie pisałem??? ;D

LatającyWrubelek

To Ci piszę jeszcze raz. Tak samo się udzielam na stronach Arsenalu, Realu, czy tutaj. Jednak zawsze tylko Liverpool był, jest i będzie :D jak twierdzisz, że jestem sezonowcem Realu to chyba raczej powinienem dzisiaj tam dalej siedzieć, bo Real wygrał, prawda? miałem tam znajomych z którymi mam kontakt do tego pory. Ale nigdy się nie zadeklarowałem, że kibicuję Realowi.

theredfutro76

A Ty to jesteś chory i zawsze byłeś z tego co widzę.

LatającyWrubelek
Klopp12 po prostu chciał mnie sprowokować :D, normalna beka koleżeńska. Gość kocha Liverpool i ja o tym doskonale wiem. Zresztą, jak ma być sezonowcem, skoro Real wygrał CL? Jest wiernym fanem Liverpoolu i im kibicuję najbardziej. Powtórzę, Klopp12 od zawsze jest za Liverpoolem - On ich kocha, a Real lubi.
To takie dziwne? Ja wczoraj byłem za Realem, bo im najbardziej kibicuję, ale jestem też sympatykiem Liverpoolu. Taka sama sytuacja, tylko że na odwrót.

LatającyWrubelek
Pozdro :D. Wiesz jak to jest... czasami koledzy muszą się powymieniać "uprzejmościami" :D.

szkoda tego finału,faul Ramosa i i jego usmiech mam ciagle przed oczami.Karius cóz błedów nie popełnia ten co nic nie robi .Wierzę ze w przyszłym sezonie wrócimy do finału LM i tym razem wygramy je bo to jest nasze przeznaczenie