VVD o ofensywnym trio

Roberto Firmino, Sadio Mane i Mohamed Salah uprzykrzają nie tylko życie przeciwnikom, ale zdarza się, że są koszmarem dla kolegów z drużyny. O grze przeciwko ofensywnej trójce wypowiedział się Virgil van Dijk.

Trio z Anfield w zeszłym sezonie zdobyło łącznie 91 bramek, co pomogło the Reds dotrzeć do finału Ligi Mistrzów i zająć miejsce w czołowej czwórce Premier League.

W obecnym sezonie mają już na koncie pięć trafień, dzięki czemu Liverpool ma na koncie komplet punktów po trzech kolejkach.

Virgil van Dijk jest szczęśliwy, że ma tych graczy po swojej stronie od czasu przenosin z Southampton w styczniu. To jednak nie oznacza, że nie przyprawiają go czasami o ból głowy podczas treningów.

- Czasami są koszmarem - powiedział holenderski defensor.

- Oczywiście chcesz się z nimi mierzyć podczas treningów, żeby poprawiać swoje umiejętności, ale czasami myślisz, że mogliby zostawić to na weekend i wyluzować trochę!

- Wiedziałem o tym zanim dołączyłem tutaj. Wiedziałem z czym będę musiał się zmierzyć. Jednak to jest niewiarygodne, gdy oglądam ich podczas meczów i treningów.

- Nie chodzi jedynie o bramki, lecz o głód bronienia i atakowania na bramkę. To jest fantastyczne. Podziękowania za to należą się sztabowi trenerskiemu i pozostałym zawodnikom.