Alisson o Achterbergu

Zawodowa relacja Alissona Beckera z Johnem Achterbergiem i resztą bramkarzy w klubie pozwoliła Brazylijczykowi szybko przystosować się do nowych warunków.

Golkiper zanotował 8 czystych kont w 16 występach w Liverpoolu od momentu opuszczenia klubu z Rzymu w lecie tego roku.

Wyzwania jakie nadeszły wraz z nową ligą i przenosinami do innego kraju nie należą do najłatwiejszych, jednak Alisson podszedł do nich z opanowaniem.

Jednakże, według niego, szybka aklimatyzacja to nie jest zasługa tylko i wyłącznie jego samego.

Numer 13 jest wdzięczny za duże wsparcie i rady, jakie otrzymał od trenera bramkarzy pierwszej drużyny, Achterberga, i innych bramkarzy w Melwood.

- Jestem bardzo szczęśliwy – powiedział Alisson.

- John pokazał, że nie jest tylko świetnym trenerem bramkarzy, ale także świetnym gościem, świetną osobą. Gdy tu przyszedłem, zauważyłem, że jest tu kochany przez wszystkich.

- Uczymy się od siebie nawzajem. Wskazałem kilka rzeczy, które wniosły coś do jego pracy, a także on pomógł mi z pewnymi rzeczami, które mogę poprawić na boisku.

- Uważam, że relacja golkipera z trenerem bramkarzy musi być wymianą, ze wzajemnym szacunkiem. Osiągnęliśmy to jako drużyna, trenując razem. Dogaduję się też świetnie z innymi bramkarzami.

- Kamil [Grabara] i Caoimhin [Kelleher] są zawodnikami z wielkim potencjałem. Uczę się również i od nich.

- I, oczywiście, Simon [Mignolet], który jest w Liverpoolu już długi czas i długi czas w Premier League. On także pomagał mi w codziennym treningu i w spotkaniach.

- Oni wszyscy pokazali, że są świetnymi ludźmi.

Mecz z Fulham w ostatni weekend pozwolił Alissonowi zrównać się z jego rodakiem Edersonem w liczbie czystych kont. Bazylijczycy są liderami tej klasyfikacji z siedmioma meczami bez straty gola.

Golkiper Chelsea, Kepa Arrizabalaga, znajduje się za tą dwójką, a następnie sześciu bramkarzy zajmuje jednocześnie czwarte miejsce.

Zawodnik Liverpoolu twierdzi, że poziom bramkarski w lidze jest motywujący.

- Zdecydowanie – rywalizacja motywuje nas do cięższej pracy – powiedział Alisson.

- Rywalizacja między golkiperami jest zdrowa; zobaczymy pod koniec sezonu, kto pomógł swojemu zespołowi najbardziej. To daje korzyści klubom i Premier League.

- Każdego tygodnia obserwujemy wspaniałe interwencje świetnych bramkarzy i sądzę, że z tego powodu, iż jestem wśród nich nowy, muszę sporo udowodnić. Będę dalej ciężko pracował, by móc pokazać swój potencjał na boisku i pomagać zespołowi zwyciężać.