Matip gotowy na derby

Joël Matip nigdy nie przegrał spotkania z Evertonem i ma nadzieję, że Liverpool kontynuuje tę serię bez porażki w meczu derbowym na Anfield, która trwa od 1991 roku.

Kameruńczyk ma nadzieję, że zespół ponownie zwycięży z Evertonem i dołoży kolejny kamyk w walce o tytuł mistrzowski.

- To coś wyjątkowego dla piłkarzy i dla mieszkańców Liverpoolu, ponieważ w mieście znajdują się dwa tak duże kluby jak Everton i Liverpool. To wyjątkowe spotkanie dla wszystkich kibiców.

- Jeśli znajdziesz się na stadionie od razu czujesz, że to coś innego. Spostrzegasz atmosferę, która Cie otacza i wtedy wiesz, że najbliższe 90 minut będzie trudne. Każdy mecz to walka, ale ten jest nadzwyczaj ważny.

- Jeśli przegrasz, nazajutrz nikt nie chce rozmawiać z kibicem Evertonu. Myślę, że ten mecz wiele znaczy dla wszystkich ludzi i dla nas.

Przyszłość Kameruńczyka w Liverpoolu jest owiana tajemnicą, ponieważ obrońca utracił miejsce w pierwszej jedenastce, a jego kontrakt wygasa z końcem sezonu.

- Aktualnie koncentruję się na grze w barwach Liverpoolu i niczym innym. Wszystko inne tylko by mnie rozpraszało.