Van Dijk o Trencie i Robertsonie

Virgil van Dijk przyznał, że przy każdej możliwej okazji stara się zachęcać Andy'ego Robertsona i Trenta Alexandra-Arnolda do jeszcze cięższych treningów i poprawiania pewnych aspektów gry.

Stoper Liverpoolu opisał bocznych obrońców jako ,,wybitnych". Niemniej nadal wierzy, że mogą stać się jeszcze lepsi.

- Dla obu jest to niesamowity sezon. Staram się być dla nich trochę surowy, ponieważ chcę, aby grali jak najlepiej. Robbo często o tym wspomina w wywiadach! Cieszę się z każdej chwili spędzonej z nimi na murawie i z tego, że tak dobrze się prezentują.

- To fantastyczni zawodnicy, niezwykle pewni siebie. Właśnie tacy powinni być, aby grać na tak wysokim poziomie. Powiedziałem ostatnio Robertsonowi, że musi zacząć strzelać bramki, jeśli chce być jeszcze lepszy. Robię wszystko, aby wycisnąć z niego jeszcze więcej!

- W przypadku Trenta jest tak samo.

Kilka dni temu Virgil van Dijk otrzymał nagrodę dla Zawodnika Miesiąca Standard Chartered. Przy bramkach Holendra w ostatnim spotkaniu z Szerszeniami asystowali Robertson i Alexander-Arnold.

Nagranie celebracji bramki na 5:0 Van Dijka, w której uczestniczył Robertson obiegło później cały świat.

- Widziałem to! Zawsze sobie tak żartujemy - zaśmiał się kapitan reprezentacji Holandii.

- Doskonale się rozumiemy, dobrze jest grać z nim w piłkę. On pomaga mi, ja pomagam mu - współpracujemy, szczególnie w defensywie. Koniec końców tworzymy drużynę.

The Reds zachowali 17 czystych kont w 29 spotkaniach EPL. Van Dijk uważa, że to zasługa całego zespołu.

- To zasługa nas wszystkich, nie mam żadnych wątpliwości. Robbo i Trent grają w tym sezonie niesamowicie, Joel wskoczył ostatnio do podstawowej jedenastki i pokazał się z bardzo dobrej strony.

- Ważne jest, aby wszyscy wskoczyli na jak najwyższy poziom. Szczególnie teraz, gdy zostało nam 9 spotkań do końca ligowego sezonu.

- Bez wątpienia to bardzo ważne, szczególnie przy naszej obecnej sytuacji.

- Czasami mamy cięższe chwile, więc musimy zachować stabilność w defensywie. Mam nadzieję, że będzie tak do końca sezonu, a nawet i w następnym.

Liverpool w jutrzejszym starciu z Burnley będzie chciał wydłużyć swoją passę czystych kont do 6.

Czy Van Dijk uważa, że tak solidna postawa w defensywie dodaje pewności siebie całemu zespołowi?

- Mam taką nadzieję. Tak powinno to działać. Musimy kontynuować naszą passę - dodał Holender.

- Wliczając mecz z Bayernem zanotowaliśmy 5 czystych kont z rzędu. Postaramy się pójść za ciosem. Musimy dalej ciężko pracować i mam nadzieję, że zaczniemy odnosić kolejne zwycięstwa.