Wicemistrzostwo Premier League

Jedna porażka w lidze A mimo to brak mistrza. Muszę się napić.

Jestem dumny z drużyny.

No jednak nie odmówię dzisiaj, idę się napić zw

No jednak nie odmówię dzisiaj, idę się napić zw

Ja po prostu dziękuję :) Za wspaniały cudowny sezon. A tytuł w końcu przyjdzie

Zaiste wspaniały to był sezon. Dużo emocji i radości. Boli, że z 1 porażką jesteśmy wicemistrzem, przez nieszczęsne 11mm. Zostaje nam jeszcze truskawka na torcie w postaci LM :) YNWA!!!

Gratulacje dla City a dla nas i dla całego naszego klubu ten sezon powinien być wyznacznikiem na przyszły sezon.Wreszcie na spokojnie mogę pojechać na ryby.

Dziękujemy !!!! wspaniały sezon

18 mistrzostw + jedno w pamięci...

City to potwór

Dziękuje Wam wszystkim za wspólne przeżywanie tego sezonu!

Nasz sezon jeszcze trwa. LM musi byc nasza

A ja jestem zawiedziony naprawdę - i mam prawo

Nie mówie ze sezon był słaby - graliśmy super ale ... zabrakło ale

Ale ja boję się ze przyszłe sezony mogą juz take nie byc.

Wiecie o co chodzi - jak wygramy tytuł to klątwa zniknie i nastepne przyjdzie łatwo juz zdobywac - a tak

Co czuje ze sobie jeszcze poczekamy na tytuł

Trzeba zdobyć trofeum pocieszenia :D

A czuje że bedzie gra w kratkę - ale mowie to moja subiektywna opinia

Nie,nie jestem smutny, wkurwiony, zalamany itp ..
Jestem szczęśliwy, dumny...

W koncu mamy zespol, który walczy o najwyższe cele na wielu frontach. Zespol który walczy, atakuje i nie boi sie nikogo. Zespol przed ktorym boją sie inne druzyny w calej lidze i Europie.

To byl piekny sezon, okraszonym pieknym momentami i te moment bede mial w pamięci :)

Dziekuje

YNWA

P.S. - Następny sezon będzie nasz!!!!

To był wspaniały sezon. Nie można oczekiwać więcej. Jestem dumny z Liverpoolu.

Piękny sezon. Gratulacje za walkę do końca The Reds! Powodzenia w Finale Champions League.

Trzeba powiedzieć sobie wprost - zrobiliśmy już teraz ogromny progres. Przypomnijcie sobie, o co walczyliśmy 10, 5, 3 lata temu.
Każdy sezon z Jurgenem, obecnymi właścicielami, całym sztabem i składem, który praktycznie zostaje cały będzie coraz lepszy, coraz bliżej nam będzie do doskonałości.

Wspaniały sezon, wspaniała drużyna.
Teraz czas na Madryt

Dziekuje!!! To był niesamowity sezon Premier League, czeka na nas jeszcze jeden mecz w LM, przygotujmy się ! YNWA !!!

Jestem kibicem tego klubu od Istambułu. Ostatni raz Live wygrali ligę gdy mnie jeszcze na świecie nie było, więc nie wiem jakie to uczucie być kibicem mistrza, ale dla mnie oni są mistrzami, są najlepsi i będą. To był najlepszy sezon jaki widziałem. Gratulacje dla City, za rok to my będziemy świętować. Jestem dumny z chłopaków i chociaż często na Kloppa narzekam to chcę by podpisał nowy kontrakt i był jak najdłużej trenerem. Dziękuję!

No cóż, zdarza się. Grali w tym sezonie perfekcyjnie. Zdobyć 97 pkt... wow... po prostu wow. I tak zapamiętam ten sezon, w dupie mam tytuły jeśli zespół nie gra na najwyższy poziomie, a LFC właśnie wszedł z buta do czołówki i jestem przeszcześliwy. Mieliśmy w tym sezonie 7 więcej punktów niż pamiętny Arsenał bez porażki z 2003/2004, więcej o 2pkt niż najlepszy sezon w historii Chelsea ( 2004/2005) z Drogbą, Lampardem,Terry'm i Anelką. Po prostu WOW. Jak kilkukrotnie mówił to A.Robertson w tym sezonie - "What a team"

W końcu wygramy tę ligę bo ten klub ma to coś czego nie ma City tam skończą się katarczycy i skończy się City my będziemy zawsze.
Gratulacje za sezon i jedziemy do Madrytu.
YNWA!!!!!

Dla mnie chłopcy są mistrzami. Znakomity sezon ligowy.

Nie będę się powtarzał(forum) więc tylko krótko.

W sierpniu znów zasiądę przed TV i będę ściskał kciuki za LFC!-:)
Kibicem Liverpoolu się jest a nie bywa!

Come on LFC!-:)
Po wygraną w LM-:)

25 punktów przewagi nad 3 Chelsea, 31 punktów nad Manchesterem United. Ferguson na pewno widzi jaka dzieli ich przepaść pomiędzy nimi a nami i City.
Dziękuję całej ekipie za ten wspaniały sezon, za tą ligową ucztę. Tylko 2 razy liczba 97 punktów nie daje nam mistrzostwa, to rok temu i dzisiaj. To pokazuje jakie silne ma rezerwy drużyna Pepa i jak szybko zniwelowaliśmy zeszłoroczną 25-punktową stratę. W przyszłym sezonie jestem niemalże pewny, że uda nam się ich ich wyprzedzić i zdobędziemy upragniony tytuł!

Dziękuję! Wielka szkoda ale przegrać mistrzostwo po takiej batalii to żaden wstyd. Dla nas sezon się nie kończy, bo przed nami finał Ligi Mistrzów! A do ludzi którzy wypisują przeruc*any i żałosny tekst o następnym sezonie to weźcie rozbieg i je*nijcie baranka w ścianę.

Dziękuję! po prostu ... <3

W przyszłym sezonie zaatakujemy wszystkie 4 puchary! Ba! Jeśli Watford polegnie w finale FA Cup, to powalczymy z City o Tarczę Wspólnoty w sierpniu!!!

jeszcze tylko wpierdol od totków w finale i wszystko bedzie w normie :DDDD

Dziękujemy Panowie!!! YNWA

Najlepszy bramkarz w PL
Dwóch najlepszych strzelców w PL
Najlepszy zawodnik w PL
1 przegrana w całym sezonie PL
Najlepsi boczni obrońcy w PL
Najwięcej asyst lewego obrońcy w PL
Najlepszy zespół Liverpool

Jak komuś to nie wystarcza, to niech zacznie kibicować psg lub innym szejkom.
Liverpool najlepszym klubem na świecie !!

@reddsPL
Tak przegrać, to jak wygrać! :D

Brawo The Reds. Takich sezonów się nie zapomina. Graty dla MC. Dziękuję i wierzę że ten zespół dopnie swego w przyszłym sezonie.

Nie rozpaczać mi tu. Przyszły sezon będzie jeszcze lepszy w naszym wykonaniu. Dowiadczenie cały czas nabywamy a i kadra staje się coraz szersza i lepsza. W tym sezonie jeszcze czeka nas walka o najważniejsze europejskie trofeum. Teraz to jest najważniejsze. Po tym przygotowania do sezonu i zaczniemy dominację w Anglii. Ten klub jest coraz mocniejszy a City i Guardiola to mogą zazdrościć nam tego, że nas stać na wygraną z każdym i drugi raz z rzędu mamy finał LM a tamci jedynie ligę angielska. Guardiola czuł oddech Kloppa na swoich plecach. W przyszłym sezonie Klopp wygra ten wyścig. A o lm najmniej się boje.

Dziękuję Bardzo za Ten Sezon Liverpool pokazał Serce i dlatego im kibicuje. Będzie jeszcze ciekawiej w następnym sezonie po 30 latach sięgniemy po Tytuł. Brawo The Reds. YNWA

Kocham ich. Dali niesamowitą ilość emocji, a to przecież jeszcze nie koniec. Idziemy z roku na rok do przodu. Wiec, za rok zostaje już nam tylko 1 miejsce, aby zrobić progres. Ja już od dziś zaczynam wierzyć w tytuł w przyszłych rozgrywach PL. Wierzę, że utrzymamy nasz skład i dołożymy pare cegiełek w okienku. Musi się w koncu udać! Teraz cała siła i wiara na finał LM. Pokażmy moc i wróćmy z tym pucharem na Anfield. Koniec z porażkami w najważniejszych meczach. Ileż moża no!

Powinni wprowadzić "playoffy". Lepiej, żeby o mistrzostwie decydował mecz bezpośredni niż jakieś potknięcia ze średniakami w połowie sezonu. A playoffy widzę tak: 6 najlepszych ekip gra o tytuł w następujący sposób: 1 runda (3 podejmuje u siebie 6; 4 podejmuje 5). 2 runda ( 1 podejmuje u siebie 4 lub 5; 2 podejmuje 2 lub 3). 3 runda to finał na Wembley.
Ale gratuluję Man City, byli cholernie dobrzy w tym roku.

Gratulacje dla City! Pokażmy klasę i nie zachowujmy się jak te buraki z debilpage gdzie ich jedyny sukces to nasza porażka :)

Never give up! Za rok znowu powalczymy

YNWA!!!

Ten sezon powinni pokazywać jako film deprawujacy młodzież, uczący że pieniądze w życiu są najważniejsze

Gratulacje dla City.
Im dłużej czekamy,tym lepiej będzie smakować kiedy w końcu wygramy ten tytuł.

@GrzegorzLFC
Jeśli dla Ciebie miarą sukcesu i bycie kimś jest ilość pucharów to naprawdę proponuje przerzucić się na psg czy coś. Jeśli nie zauważać sukcesu jaki już osiągnęliśmy to nic nie poradzimy.
City ma w swoim składzie 22 graczy, którzy zdobywali puchar, my 2. Także wolę nasz Liverpool niż bandę najemników.

A i zapomniałem. Dziękuję Kloppowi i drużynie za wielkie emocje towarzyszące mi przez cały sezon. Dla mnie byliście i jesteście wielcy. Jestem dumny z tego klubu i jedyne co to życzę sobie i wszystkim powtórki z rozgrywki w przyszłym sezonie, ale tym razem może z 3-4 koronami ;). 1 czerwca miejmy nadzieję że będzie pięknym świętem dla nas ;)

zapisujemy się historii futbolu jako najsilniejszy wicemistrz w historii i to pięciu najmocniejszych lig w europie, wyprzedziliśmy tym samym Real który miał 96 pkt i przegrał z .. Pepem. Dziękuje LFC, to był niesamowity sezon i wielkie emocje do samego końca. Gratulacje dla City, nie podłamali się po odpadnięciu z LM, wygrali kilkanaście ostatnich spotkań (podobnie jak my) co wydawało się niemożliwe, a jednak zabrakło tych symbolicznych 11mm, jak juz ktoś wykrakał, a moim zdaniem zabrakło może jednego brakującego elementu takiego Fekira, który zrobił by różnicę w kilku meczach, ale to już historia. A przed nami baa... jeszcze finał Champions League.

Trudno, jeden z najbardziej ekscytujących sezonów premier league dla City i za to należą im się gratulacje. Ja natomiast mogę tylko dodać, że jestem niesamowicie dumny z tego jaki progres poczyniła drużyna i "we go again" w następnym sezonie, jak utrzymamy formę to o mistrzostwo jestem spokojny :) ALE sezon się jeszcze nie skończył i jesteśmy w grze o najważniejsze trofeum w europejskim klubowym futbolu, którego nam nikt za darmo nie da, pełna koncentracja!

Oszukujecie sami siebie.

Kijoraptor. U nas pewnie sami wychowankowie grają i nie ma najemników. Faktem jest, że trudno się pogodzić ze straconym sezonem, gdy było 7 punktów przewagi nad resztą. Chcesz zawsze być drugi, to zatrudnij Kloppa. Czy dzisiaj ktoś podnieca się porażka i drugim miejscem Brendana. Puchar Europy to nie to samo co mistrzostwo w PL.

Nie wiem z czego wy się konkretnie cieszycie. Walczymy tyle lat o coś co było 3 raz w zasięgu naszej ręki. Po raz 3 frajersko to oddajemy na samym półmetku. Ja czuję niesamowitą furię i jestem bardzo mocno wk*****ny. Ja już przestałem wierzyć, że my to kiedykolwiek zdobędziemy. Co z tego że graliśmy super jak skoro zawsze czegoś brakuje. Nie wiem czy nawet LM będzie w stanie ten niedosyt zaspokoić.

Człowiek wiedzioł a jednak się łudził

Oby nie okazało się 01.06., że nasz trener to "special two".

Klopp wiecznie drugi jeszcze może porazka z Tottenhamem i sezon z głowy

Ale o czym Wy mówicie? Przypomnijcie sobie mecz z Tottenhamem i Evertonem. Tam też mogliśmy zgubić punkty.

Brawo za ten sezon! Niezależnie co się stanie w finale LM. Jestem dumny z bycia kibicem LFC!

Ale ładnie tu niektórzy próbują się pocieszać jacy to wielce zadowoleni z sezonu:D Taki typowy lewak, wszystko sobie wmówi tak,żeby było mu tęczowo w tej głupiej łepetynie a prawda jest taka,że sfrajerzyliśmy sezon bo mając taką przewagę roztrwoniliśmy jak Borussia w Niemczech.Sezon na straty, jeżeli chodzi o ligę zobaczymy jak CL jeszcze

Nostra ale dlaczego VII ma pisać głupoty

Ja czuję dokładnie to samo

NIKT nie pamieta przegranych NIKT

NIKT nie bedzie pamietal wygranej z Barca jak nie wygramy LM

Dla mnie liga to przekleńtwo - juz kolega z biurka mi mowil w lutym ze jak nie wygramy mistrzostwa to bedzie mega frajerskie

Ja jestem zawiedziony i tyle - City majace 7 pkt nigdy by nam sie nie pozwolilo zblizyc chocby na pkt

Nikt nie "sfrajerzył". Nie da się po prostu wszystkiego wygrać. Gratulacje dla MC. Świetny długi finisz. Natomiast Liverpool potrzebuje się wzmocnić.

Wspaniały sezon ligowy i za to dzięki chłopakom!! Chciałbym napisać że następny sezon nasz ale będzie o to ciężko.Nie możemy się czarować.City nie zniknie z piłkarskiej mapy Anglii.

Patrzmy jednak na siebie. Mamy jeszcze w tym sezonie Finał Ligi Mistrzów do rozegrania (oby po 6 puchar!) A następny sezon? To będzie trochę sezon prawdy dla nas bo jeszcze nigdy odkąd istnieje Premier League nie walczyliśmy o tytuł 2 sezony z rzędu to zawsze były pojedyncze sezony więc...

Brawo, najlepszy sezon od lat. Napewno szkoda tego mistrzostwa, ale jest jeszcze jeden finał.

lodi - strasznie smutne masz życie, że pamiętasz w życiu tylko to w czym byłeś pierwszy i nie interesuje Cię nic poza bycie pierwszym.

destrojer666 - wracaj na stronę United/Arsenalu/FCB :)

Gratulacje, jestem mega dumny.Najmocniejsze City w historii A my przegrywamy tytuł o tylko punkt!Przegraliśmy tylko jeden mecz w sezonie,obłęd. Ręce same się składają do oklaskòw. Przypominam,że sezon do tyłu na oparach zajęliśmy 4 miejsce i daliśmy się ograć Realowi jak dzieci. Dla mnie wygrać Ligę Mistrzów to większy sukces niż krajowe rozgrywki.Powodzonka Czerwoni!!!

Nie wiem jak taki klub jak Liverpool przez 30 lat nie może zdobyć mistrzostwa przecież to parodia jakaś

I co teraz będziecie pisać Klopp out? Banda hipokrytow. Zespół zostawił całe serce na murawie a wy zamiast być dumni z ich postawy to ból dupy macie bo Citi wygrało.Polecam wam zmienić klub na Juventus bo przecież oni zawsze w lidze wygrywają. Gratuluję Kloppowi i całej drużynie za walkę do końca i czekam na finał LM i emocje z nim związane.

Trofea, trofea, trofea. Piłka to przede wszystkim emocje, gole, akcje, niezapomniane zwroty akcji, serce pozostawione na murawie, wola walki, niezłomność charakterów. Gdzieś tam na końcu jest za to wszystko nagroda, trofeum, pieniądze, splendor i sława. Leicester zdobyli trofeum i już dzisiaj nikt o nich nie mówi, nie pamięta. Dlaczego? Bo to był jednorazowy wyskok. Claudio Ranieri był super. Już go zwolnili. Mahrez był super. Już tam nie gra. LFC i to co zrobił JK, ten cały rozwój i utrzymanie wysokiego poziomu by co roku pozostać w grze o wszystko, te emocje i piękno futbolu w najczystszej jego postaci. Dziękuję. Jest extra. Mam czego chciałem. Oby tak dalej to i trofeum stanie w gablocie. Cel jest zupełnie inny. Permanentny rozwój, pokonywanie barier, cały czas wspinaczka i wciąż widoczny na horyzoncie szczyt. I to chłopcy pokazali. Gdzie jest dzisiaj MU? Jaki oni mają styl? Jaki mają cel? Komu się tam chce grać w piłkę? Jakie oni mają szansę na trofea i w jakiej perspektywie czasowej? Czy oni mają pomysł? Czy mają jakiś plan? Nie mają dosłownie nic, ani stylu, ani pomysłu, ani planu, ani trofeum. I to jest ta różnica. Dlatego dziękuję całej rodzinie LFC, zawodnikom, Jurgenowi Kloppowi, sztabowi szkoleniowemu, sztabowi medycznemu, Pani która sprząta, Panu który pilnuje porządku, i tym co kasują bilety, i tym co pielęgnują trawę, i wszystkim tym, których tu nie wymieniłem, za co przepraszam. Wszyscy jesteście odpowiedzialni za te chwile szczęścia i nadziei, która umiera ostatnia. To wszystko znaczy więcej niż jedno przypadkowe trofeum i kolejne lata posuchy.

Duma!

Bardzo dziękuję piłkarzom, Jurgenowi i wszystkim pracownikom klubu za świetny sezon. Byliśmy bardzo blisko upragnionego mistrzostwa, ostatecznie go nie zdobyliśmy, ale to nie zmienia faktu, że zanotowaliśmy kolejny progres i sezon był bardzo udany. Jestem dumny. Gratulacje również dla City za wygranie tego niezwykle emocjonującego wyścigu. A teraz zostawić serducha na murawie w Madrycie, a będzie inne bardzo ważne trofeum.

Nostra nie mieszaj rozsądku do suchych faktów. Mięliśmy 7 punktów przewagi i co z tym zrobiliśmy? Gdzie się podziała konsekwencja? Nie mogę sobie tego darować, że zawsze to nam przydarzają się takie sytuacje. Nie możemy po prostu iść przed siebie, tylko zawsze musimy się oglądać za plecy. Nasza postawa przypomina mi czasem takie myślenie dziecka z 5 klasy Szkoły Podstawowej, które nie odrobi lekcji a potem czeka na jakiś cud kiedy Nauczyciel sprawdza zadanie domowe.

Nostra sezony Beniteza i Rodgersa juz dawno nie pamietam

Aha nie tylko jak Gerrard sie poślizgnął i pękło mi serce że akurat jemu to sie przytrafiło

Szpieg - na 100% te cukierkowa gadka o tym, że mistrzostwo nie jest najważniejsze nie jest pocieszaniem siebie. Ja wole prawdę. Przegraliśmy sezon po będąc na szczycie na półmetku i trwoniąc przewagę 7 pkt, i to trzeci raz z rzędu, a wystarczyło wcisnąć Evertonowi ten jeden gol. Po raz trzeci przegraliśmy sezon potykając się o własne nogi. Po sezonie nas rozkupią i znów walka o top 4 będzie marzeniem. Długie kontrakty nie są dla mnie żadnym argumentem. Coutinho też miał długi kontrakt... Nie neguje że graliśmy dobrze, tylko że finalnie wbrew temu słodkiemu pitu pitu nic z tego nie wynika

O przegranych nikt nie pamięta, a wicemistrz to pierwszy przegrany.

Za rok będzie trudniej wygrać ligę bo zawsze gdy zajmowaliśmy drugie miejsce to w następnym sezonie było dużo gorzej

Szpieg jak 29 lat cos robisz i nigdy nic nie osiągasz to faktycznie straszne muisz miec zycie ze się pocieszasz poklepaniem po plecach.

Wygrać LM i później samo poleci. Czuję że jak wygramy finał to w następnym sezonie zgarniemy parę trofeów. Potrzebujemy tylko tego trofeum na start.

Mimo wściekłości i frustracji chciałbym tylko napisać:

-Dziękuję Jurgenowi, za to że dał nam szansę walczyć z City jak równy z równym.
-Dziękuje drużynie, za to że zostawili serce na boisku i zachowali się jak mistrzowie.
-Dziękuje wam kibicom, którzy byli tutaj cały ten czas, wierzyli w naszych do samego końca i wspierali jak tylko się dało. Lepiej być tutaj z wami jako przegrany, niż onanizować się na jakimś upadającym forum z zaledwie kilkoma niedzielnymi kibicami.

A ja nie rozumiem ludzi których wice zadowala

Mnie nie i tyle w temacie. Jeśli ma wrócić tam gdzie jego miejsce czyli na półkę mistrzów to mistrzostwo trzeba wygrać

Tym się różnią własnie te drużyny - dla zwycięzców 2 miejsce to porażka. Wie to Messi wie to Ronaldo - nawet jeśli chodzi o indywidualne nagrody

VII, masz prawo do własnej oceny utraty 7 pkt przewagi. Ja patrzę na to trochę inaczej. Czy ma natę 7 pkt przewagę rzeczywiście zapracowaliśmy tylko dzięki własnej bardzo dobrej postawie na boisku. Ja uważam, że w wielu spotkaniach pomogło nam szczęście, które w sporcie jest również potrzebne. Były mecze, które remisowaliśmy, choć z gry zasługiwaliśmy na zwycięstwo. Były jednak też takie gdzie zdobywaliśmy 3 pkt a nie graliśmy dobrej piłki, piłkarsko byliśmy gorsi od przeciwnika. Dlatego, suma szczęścia i pecha w sporcie zawsze równa się 0. Dlatego nie oceniam tego sezonu pod kątem, że straciliśmy przewagę 7 pkt. Moim zdaniem na przestrzeni 38 spotkań naturalną kaljulacją jest założenie, że przewagę się traci lub buduje, ale tylko na jakimś etapie sezonu. Czy moówlibyśmy dzisiaj o tym gdyby LFC zdobył 97 pkt, ale gorzej zaczynając sezon a później fantastycznie goniąc przeciwnika do ostatniego meczu sezonu? Czy wtedy piłkarze byliby bohaterami, którym jednak pomimo świetnego pościgu nie wyszło, ale się starali?

Coś co warto podkreślić po tym meczu to to, że Livierpool wykonał swój plan w 100% i cała drużyna zasługuje na wielkie brawa za ten mecz, ale niestety the Citizens nie dali sobie wydrzeć z rąk mistrzostwa Premier League :/
Natomiast patrząc się całościowo wydaje się że powinniśmy wzmocnić po sezonie 2 pozycje - 1 to środkowy napastnik (lubie Sturridge i Origiego ale nie może być tak że napastnicy obaj nasi przez cały sezon strzelają łącznie tylko 10 bramek, potrzebny jest nam napastnik z prawdziwego zdarzenia który zapewni 25 -30 goli w sezonie) oraz środkowy obrońca (mam tu na myśli kogoś kto zastąpi Lovrena który pomimo tego że jest wicemistrzem świata by prezentować swój najlepszy poziom potrzebuje regularnej gry, a przy tym jaka jest konkurencja w obronie tego nie można mu zapewnić).
Poza tym trzeba zastanowić się nad przyszłością takich piłkarzy jak Lallana, Nathaniel Clyne czy Moreno i w ich miejsce oraz na ich pozycjach zastąpić ich najlepiej rokującymi na przyszłość wychowankami z naszej akademii

I po prostu mam pierdolone prawo być niezadowolonym i tyle w temacie. Ci co są zadwoleni mogą to mówić i nie mam nic do tego.

Więc wnoszę żeby Nas niezadowolonych nie stygmatyzowac bo mam inne zdanie niz ja czy ogół.

lodi - naprawdę nie da się dyskutować :) jest kilka miliardów ludzi, nie da się by każdy był multimiliarderem i każdy był pierwszy, jak tego nie zrozumiesz to całe życie będziesz smutny. Ja już się z tego bycia pierwszym dawno wyleczyłem ale widzę, że korporacje i szkoła dalej piorą mózgi.

Przegrać z finansowymi oszustami o włos to nie wstyd. Mamy po prostu pecha.
W każdych normalnych okolicznościach z 97pkt mielibyśmy mistrza.
To był super sezon. Mega emocjonujący i oglądanie naszej gry to czysta przyjemność :)
Teraz po LM!

Szpieg - proszę cię przestań pierdolić farmazony dotyczące czyjegoś życia. Jak juz slysze ze mnie ktos cos zindoktrynowało to mnie krew zalewa.

nie znamy się gówno o mnie wiesz a sie wypowiadasz. Zamknij sie i tyle w temacie.

Mam inne zdanie niz ty koniec zyj z tym.

Nostra dokładnie Cheers i tyle w temacie

Sezon jeszcze się nie skończył, teraz przed nami szansa na prawdziwe trofeum które zależy i już tylko od nas.
City wciąż może tylko pomarzyć nawet o próbie zagrania w finale Ligi Mistrzów. Emocje jakimi obdarowali nas piłkarze można by obdzielić kilka sezonów. Więc nie narzekajmy kochajmy klub wspierajmy piłkarzy, a trofea wypełnią gabloty w klubowym muzeum. Jestem pewny że to jest właściwa droga i to nadchodzą nasze czasy.
YNWA!!!

Może jak wydamy 500 mln euro na transfery jak City to może wygramy mistrzostwo Xd

Za cały sezon wielkie dzięki,i już czekam na kolejny.Teraz finał lm i myślę że to będziemy świętować pozdrawiam wszystkich fanów

I znowu to samo...poklepywanie po plecach, jest dobrze "nic się nie stało" "przyszły sezon będzie nasz skoro ten był tak dobry..." itp. Ślepy fanatyzm i uwielbienie zawsze jest niedobre zamiast tego lepiej przyjrzeć się faktom że przegrali sezon na własne życzenie trwoniąc bezpieczną przewagę 7 punktów...że przegrali 1 mecz tylko? To już lepiej przegrać 3 i nie zremisować głupio ze średniakami. A skąd wiecie że ten sezon nie był tym kulminacyjnym pracy Kloppa i dali z siebie 110 % i na więcej ich nie stać a przyszły nie będzie gorszy? A że są w finale...finał to mecz a chyba dla nikogo nie będzie sensacją gdy Tottenham wygra po tym co pokazali w tym sezonie...wtedy to już wogóle poziom frustracji może sięgnąć zenitu i spowodować albo sportową pozytywna złość albo odwrotnie zablokować zespół. Tak wiec lepiej patrzeć na to z boku relistycznie a nie że "za rok będzie lepiej" bo to samo jest co sezon wypisywane a druga dekada się kończy zaraz. Może za rok wygrają 5 trofeów ale póki co nie widzę powodów do hurraoptymizmu

Isengrim możesz wydać i 1 mld. ale jak nie dasz komu trzeba i ile trzeba to nawet wszyscy święci nie pomogą. Jak dasz to nie straszne ci zakazy transferowe, czy dyskwalifikacja z LM. Swoją drogą szkoda że Henry nie jest właścicielem Standard Chartered.

dziękuje chłopaki wspaniały sezon, jedziemy dalej

lodi - ja nie przeklinam, Ty tak więc frustrujesz się. Masz więc smutne i frustrujące życie, współczuję... Przekleństwa nie powodują, że stajesz się inteligentniejszy, chyba, że na podwórku wśród twoich kolegów z ławeczki - bez odbioru.

żeby ten sezon był udany musimy wygrać Ligę Mistrzów inaczej będzie ten sezon słabiutki. a Klopp dostanie nowy przydomek Wiecznie drugi

Fajny emocjonujący sezon za który należy podziękować piłkarzom,ale dla mnie kibica od blisko 30 lat,niestety ból jest okropny,bo było tak blisko,już chyba by to człowiek lepiej zniósł jakby różnica była większa i zadecydowało by się to wcześniej.Miejmy nadzieję,że chłopcy się tym mocno nie zrażą i w przyszłym sezonie postarają się w końcu ziścić marzenia nas wielu.O LM się nie wypowiadam,bo na to jeszcze nie czas.

Po bramce Brighton człowiek trochę jeszcze się łudził, ale cóż.

Najbardziej zależy mi na tym byśmy nie musieli czekać znowu pięć lat na kolejną walkę Liverpoolu o tytuł mistrza Anglii. Fundamenty mamy niesamowite by w kolejnym roku znów zaatakować. Latem trzeba je tylko utrzymać w klubie.

Naprawdę bardzo dobry sezon w wykonaniu chłopaków. Pozostaje tylko podziękować.

Jestem dumny, że zdobyliśmy 97 pkt ale niestety nie dało to mistrzostwa i jestem rozżalony.
Prawda jest taka, że w pucharach jest łatwiej bo w play off są tylko dwa mecze, natomiast w Premier League jest 38 meczów i ciężko jest konkurować z Man City, które ma nieograniczony budżet. Zresztą analogiczna sytuacja jest w La Lidze, Bundeslidze czy Serie A.

Jesteśmy gdzie jesteśmy dzięki Llalanie, Moreono , Sturridge i innymi tytanami ławki rezerwowej ...jestem dumny choć mega zawiedziony

Widzę, że wiele osób tutaj jest rozczarowana i sfrustrowana brakiem mistrzostwa...ja też jestem rozczarowany, ale nie tym, że był jeden remis za dużo...tym, że oni tak zajebiście grali, mieli jedną porażkę i wicemistrz. No nic. Trzeba wierzyć, że ta passa z brakiem krajowych pucharów przeminie. Nic nam nie zostało. Pocieszam się tym, że stale progresujemy. Jeżeli ten sezon zakończyliśmy na drugim miejscu, to czemu w następnym już nie wygrać ligi. Szkoda no, ale świat się nie wali teraz. Cieszmy się, że cudem weszliśmy do finału LM i nie jesteśmy straceni. A co byście powiedzieli teraz po ostatniej kolejce, ale w przypadku odpadnięcia w lm ? Wielka różnica prawda ? Dlatego wierzmy, że pierwszy wielki puchar od tylu lat wreszcie wygramy w tym sezonie. W przypadku wygranej lm nasz zespół na pewno się zmotywuje jeszcze bardziej na przyszły sezon i będzie chciał co najmniej powtórzyć sezon. Są chwile zawahania, nie tylko wśród kibiców, ale przede wszystkim zawodników. Trzeba wierzyć. Paradoksalnie osiągamy to, czego inne kluby angielskie osiągnąć nie mogą, za to w lidze nie możemy jak dotąd osiągnąć mistrzostwa Anglii. Z tak małą kadrą to jest trudne zawsze, więc i tak podziw, że do ostatniej kolejki się liczyliśmy. Najważniejsze to teraz wygrać LM, co będzie diabelnie trudne i być może punktem zwrotnym kierunku rozwoju Liverpoolu. Teraz będzie także czas na wzmocnienia i transfery, Klopp po wygranej w lm mógłby już myśleć o stworzeniu potwora na przyszły sezon...kto wie jak to będzie, trzeba myśleć pozytywnie.I tak lepiej wyszło niż ktokolwiek myślał. Mieliśmy już odpaść z Barceloną, przegrać rywalizację z City i nie osiągnąć nic kompletnie. Nadal szansa na puchar (ten najważniejszy) jest i cieszmy się z tego. Widocznie nasza kadra na ligę angielską jest jeszcze ciut za słaba by przejąć kontrolę nad PL i zacząć uciekać City. Ważne, że jest stały progres. Wyobrażacie sobie, by za Rodgersa dojść dwa razy z rzędu do finału LM ? To najlepszy okres Liverpoolu w tym wieku. Ja już zacieram ręce na następny sezon, myślę bardzo optymistycznie.

off top, ale kiedy się zaczyna okienko transferowe teraz ?

Szpieg

Mam cie w dupię idzś sie kopnij w czoło

I polecam Ci kasiążke Bluzgaj Zdrowo jak cię tak bolą słowa

Ale do głupków trzeba docierać prostymi środkami.

Ale idę już bo rozmowa z tobą jest jak zapasy ze świnią w błocie

Świni po pewnym czasie sie podoba

Mi nie.

Nara

Prawdę mówiąc Jurgen jeszcze nie zdobył żadnego trofeum z Liverpoolem, ale to nic. Ja wierzę, że wszyscy, którzy się śmiali z z Jurgena później będą mówili o Liverpoolu same dobre rzeczy. Wystarczy sobie przypomnieć w jakiej trudnej sytuacji był kiedyś Liverpool. Pamiętam jeszcze czasy Brendana Rogersa najpierw wicemistrzostwo Premier League, a póżniej co sezon na siódmym miejscu w tabeli. A więc to co Klopp zrobił z Liverpoolem to istny majstersztyk. To jak przegrał z Barceloną na wyjeździe 3-0, a później odrobił strat wygrywając 4-0 na Anfield Road to moim zdaniem historia.

"Jeśli jesteś pierwszy - jesteś pierwszy. Jeśli jesteś drugi - jesteś niczym." Bill Shankly
Ktoś jeszcze chce coś dodać?
Chłopcy zagrali świetny sezon ale pucharu wciąż nie ma...
A w sporcie ważne są medale. Uwierzcie mi, że jakby Kamil Stoch był na olimpiadzie czwarty, to czy ktoś o tym by pamiętał? Nieliczni...Uwierzcie mi...

Ja to chyba jestem dziwny, bo nie rozumiem większości. Przegraliśmy w Anglii ale możemy zdobyć Europę... Więc o co tu chodzi? Drużyna silniejsza niż kiedykolwiek i dopiero co nowy cud w LM był, porównywalny ze Stambułem. Jak tu się nie cieszyć? No jak?

A ja dziękuję Wam prawdziwym kibicom i redakcji za pelny profesjonalizm i za to ze codziennie wchodze na ta stronę i zawsze jesteście na bieżąco. Dziękuję za ten wspaniały sezon!

ludzie piszą że nikt nie będzie pamiętał za kilka/kilkanaście lat tego sezonu bo zajęlismy 2 miejsce, ale nikt nam tych emocji i zabawy nie zabierze, a o to chyba chodzi w kibicowaniu i ja to będę pamiętał a że inni nie będą to ch.j mnie obchodzi :)

Gratulacje zaj....sezon...raz jeszcze Gratuluje możemy być dumni z tej Drużyny....

Wspaniały to był sezon, nie zapomnę go nigdy.
Chłopakom należą się wielkie podziękowania za walkę i serducho zostawione na boisku... A teraz nie pozostaje już nic innego jak czekać na 1. czerwca :)

LoveFC napisał że " emocje, gole, akcje, niezapomniane zwroty akcji, serce pozostawione na murawie, wola walki, niezłomność charakterów"... może Może dla ciebie i reszty co siedzi wygodnie w fotelu i ogląda to z boku. CI których oglądasz nie grają dla "emocji i akcji" tylko jak każdy sportowiec dla medali pucharów itp. Cieszy mnie twoja dziwna radość ale bredzisz strasznie. W szatni napewno są zawiedzeni i wiedzą że mogli srobić więcej ...Puchar Ligi odpuszczony Puchar Anglii odpali mistrzostwo nie zdobyte ostanie trofeum w 2011 a wyśmiewany przez ciebie Man Utd całkiem niedawno zdobywał Lige Europy. Oby wygrali LM inaczej sezon przegrany po całości. I jeszcze powtórzę ci co grają nie obchodzą ich twoje czy innych emocje tylko wzniesione do góry puchary...

i zapomniałem dodać doskonale wszyscy pamiętają zespół "znikąd" jak Leicester który wygrał mistrza w najsilniejszej lidze świata i nikt nie pamięta Miejsca LFC w tym sezonie....a taka Grecja z 2004 do dziś jest przykładem dla innych że "mały" może podbić Europe/świat....zwycięzców się pamięta, przegranych szybko zapomina...

RoRo

Czyli wedle Twojej opinii piłkarze ze słabszych zespołów czy tych zajmujących niższe lokaty typu środek tabeli powinni się spakować i już więcej na boisko nie wychodzić? Bo przecież nie oszukujmy się np. Cardiff czy Leicester czy wielu innych raczej obecnie o tytuły nie grają:)

RoRo...to wyjdź już i zapomnij.

Mam dziwne wrazenie ze przejebiemy ten final ale obym sie mylil i to grubo bo mam 28 lat a kibicuje tej druzynie od 9 roku zycia i chce przezyc to jeszcze raz jak w 2005 roku. YNWA!!!

VersusVdoS
Pewnie nie oszukujmy się pewnie nie zdobędą ale jak w każdym zawodzie starają się być lepsi by może kiedyś dostą;pić zaszczyty gry w lepszym zespole by sięgnąć po wymarzone trofeum? A grają oczywiście jako że to ich zawód dla pieniędzy, wielkich w porównaniu z innymi ważniejszymi zawodami więc z pewnością pakować się nie zamierzają. Możecie pisać co chcecie ale tego jednego jestem pewien że w szatni czują zawód póki co i już nie wspominają całorocznych "emocji"

tetfoll wszystko co napisałeś to prawda. Ale zastanawiam się czy ten cytat Shankly'ego jest ciągle adekwatny do obecnej sytuacji. Facet osiągnął niewątpliwie wiele, ale czy prowadzona przez niego drużyna choć zbliżyła się do naszego wyniku punktowego z tego sezonu bądź City z poprzedniego? W sezonach 1968/9 i 1973/4 zajął drugie miejsce, czy to oznacza że jest nikim? Zmierzam właśnie do tego, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i coś co przez dekady było nie do wyobrażenia staje się dziś niemal normą. Ja tak czasem się zastanawiam co by powiedzieli Paisley i Shankly na temat obecnej sytuacji gdyby żyli do dnia dzisiejszego. Prawdopodobnie zeszliby na zawał. I to jest właśnie miara naszego sukcesu jako całego klubu. W ciągu kilku lat osiągnęliśmy szczyty bez jakiś synusiów króla, sułtanów czy Pana Kim Dzong Li od szczoteczek do zębów. Mimo rozgoryczenia trzeba to docenić.

RoRo

Na pewno czują zawód ale raczej dla tego że walczyli do końca a mimo to się nie udało. Poza tym jak napisałeś grają żeby być lepsi i to się tyczy zarówno slabszych jak i silniejszych zespołów a Oni z roku na rok są lepsi i poza grą która my się cieszyli widać to w liczbach i statystykach. Osobiście uważam że trochę za bardzo ludzie chcą wszystkiego na raz, że przyszedł Jurgen i już w pierwszym sezonie pykniemy majstra. Ale zauważmy ze drużynę trzeba zbudować nie zrobisz tego w jednym okienku transferowym a jeśli chcesz drużynę na lata to i dwa/trzy okienka to jest mało czasu robiąc to madrze( no może poza City i ich szejkami:) ) więc właściwie będąc kibicem jakiegokolwiek klubu wierzy się ze się uda a my mamy tą przewagę ze jesteśmy coraz bliżej:)

Nr 2 w Anglii i prawdopodobnie Nr 1 w Europie... No to kur..a szacuneczek :D

Ku pokrzepieniu serc-:)

Możliwy scenariusz na najbliższe miesiące:
Wygrana w LM
Wygrana w Superpucharach
Wygrana w KMŚ

Come on LFC!-:)

RoRo nie zrozumiałeś przekazu, po co tu weszles i pyskujssz chłopaku? Zajmij się czym innym.

Jestem tak cholernie z nich dumny. Oby więcej drużyn było budowane tak jak Liveepool!

Cztery długie lata minęły zanim Ferguson ukształtował zespół z którym zdobył pierwsze trofeum. Później zdobywał je seryjnie. Klop stworzył zespół, który jest właśnie w tym miejscu gdzie MU Fergusona był przed pierwszym pucharem. Stabilne finanse, walka do końca o najważniejsz puchary. To należy teraz pielęgnować, podlewać i patrzeć jak dojrzewa. Amerykańscy sponsorzy mają kilka zespołów sportowych. Na ten przykład New England Patriots, które już prawie dwie dekady jest na topie w NFL i regularnie zdobywa Super Bowl. To jest ta droga.

Nie lekceważę Kogutów, jednak mocno wierzę, że to My wygramy Ligę Mistrzów. Jeśli tak się stanie to zapewne po tym finale, zarówno Klop jak i Pepe bez zbędnego zastanawiania wymieniliby się tymi pucharami. Ja jak i pewnie większość z was też :-). A może to jest ten bodziec, który nas popchnie do jeszcze większej doskonałości ...

RoRo - co Ty bredzisz, że piłkarzy nie obchodzą emocje kibiców? Herezje wypisujesz... albo inaczej, nie mierz innych swoją miarą.

@ynwa19
Są jakieś dwa superpuchary czy po prostu literówka?

Tylko Superpuchar Europy.

Masakra tutaj jest niczym pewna siła polityczna w tym kraju "zawsze jest dobrze i nie można nic złego napisać żadnej krytyki trzeba tylko dobrze mówić...". I jeszcze ty redartur co cały tok wypisuje bzdury o "gwałtach na zespołach" i inne bzdury pisze że pyskuje....gdzie tu pyskowanie "chłopaczku" . To chyba ty do mnie teraz pyskujesz. Robisz z siebie mega fana a zapewne w zyciu stadionu nie widziales. Tak jak pisałem chore uwielbienie i fanatyzm jest najgorszy bo nie widač wad lepiej z boku sie przygladac i to w kazdej dziedzinie zycia

RoRo że co robię, że piszę coś o gwaltach na zespołach? Cos ci się dziecko pojebało w głowie, nigdy nic takiego nie napisałem. A jeśli chodzi o stadiony to widziałem wszystkie najważniejsze w Europie, większość w UK. Idź leczyć problemy z głową gdzieś indziej. Nie pozdrawiam i bez odbioru.

#ynwa19

No i tarcza dobroczynności w sierpniu, jeżeli city wygra puchar Anglii

Tarcza Wspólnoty tak ? Też dobrze.

Jeżeli być krytycznym do naszego zespołu to tylko za te kilka remisów z rzędu ale nie można wszystkiego wygrywac. Pamietam że przez Keite straciliśmy bramkę z Leicester. Ale można mu to wybaczyć. Zawodnik nieograny, bez porozumienia z zespołem jeszcze. W walce o mistrza zadecydowały bardzo małe detale jak te 11 milimetrow.

My jeszcze nie mamy co narzekać aż tak, zamieńmy się teraz z kibicami MunUnited, tamci to dopiero mają kompleksy i pełne majty :D. My już wyszliśmy z kryzysu dawno, a united cały czas się próbuje utrzymać na tej stronie górze.

Stromej*

Tak jak juz koledzy wyjasnili chodzilo mi o Tarcze Dobroczynnosci chociaz szczerze mowiac to nie zycze City wygranej w FA CUP bo w ten sposob osiagneliby cos historycznego wAnglii:triplet zlozony z mistrzostwa,Pucharu Ligi i Pucharu Anglii a tego o ile sie nie myle jeszcze nikt nie osiagnal.

Pisales pisales a twoje posty byly kasowane odrazu. I nie pisz do mnie dziecko 70 kilogtamowy pajacu na ulicy bys spuscil glowe przechodzac obok jak woekszosc netowych bohaterow :D