Reakcje piłkarzy po finale

Po emocjonujących wydarzeniach na Estadio Metropolitano, po których Liverpool przypieczętował zwycięstwo w finale Ligi Mistrzów, zwycięscy piłkarze spróbowali opisać, jak to jest zdobyć największe europejskie trofeum.

Ekipa Jürgena Kloppa pokonała Tottenham Hotspur 2:0 w Madrycie i zakończyła w ten sposób swą niesamowitą wędrówkę po przegranej w zeszłorocznym finale.

Światowe media rozmawiały z uradowanymi członkami składu Liverpoolu, a oto najlepsze wypowiedzi...

Trent Alexander-Arnold (BT Sport)

- Ciężko obrócić mi w słowa to, co się właśnie stało i świętowanie, jakiego dziś dokonamy. Myślę, że zasłużyliśmy na to bardziej od jakiejkolwiek innej drużyny. Pokonaliśmy każdego, kto stanął nam na drodze i dokonaliśmy dziś czegoś niezwykłego. Bramka Origiego była gwoździem do trumny dla Tottenhamu. Byliśmy zdominowani w niektórych momentach spotkania, ale pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną światowego formatu i że jesteśmy w stanie wygrać każdy mecz. Gdy za jakiś czas wrócimy pamięcią do tego wieczoru, to nie będziemy myśleć o tym, że był to słaby i nudny mecz. Będziemy myśleć, że wygraliśmy wtedy Ligę Mistrzów. Dokonaliśmy tego dla wszystkich naszych fanów. Jestem po prostu zwykłym chłopakiem z Liverpoolu, którego marzenie właśnie się ziściło.

Mohamed Salah (BT Sport)

- Wszyscy daliśmy z siebie wszystko, by wygrać to spotkanie. Nie był to indywidualny występ, cała drużyna była dziś niewiarygodna. Gratulacje dla nas wszystkich i dla fanów na całym świecie. Wiele poświęciłem w mojej karierze, zwłaszcza podróż z mojej wioski do Kairu, by grać w piłkę, gdy byłem młody. Bycie Egipcjaninem i granie w piłkę na takim poziomie jest dla mnie czymś nie do pomyślenia. Cieszę się, że zagrałem w drugim finale z rzędu i że tym razem udało mi się w końcu rozegrać 90 minut!

Jürgen Klopp (UEFA.com)

- Był to intensywny sezon z najpiękniejszą końcówką, jaką tylko mogłem sobie wyobrazić. W finale liczy się wynik, a dziś wieczorem chłopaki pokazali determinację, jakiej potrzebowaliśmy. Ostatecznie Alisson był zmuszony do kilku parad i wypadł znakomicie. Wyglądał na kogoś, kogo nie da się pokonać. Nie będę wyjaśniać, dlaczego wygraliśmy, chcę się tylko tym cieszyć. Będziemy się cieszyć razem i przeżyjemy niezapomnianą noc. W tym momencie czuję głównie ulgę, ulgę dla mojej rodziny. Sześć ostatnich razy wybieraliśmy się na wakacje zaledwie ze srebrnym medalem. Nie było to najlepsze uczucie. Nie mogę się doczekać jutrzejszej podróży do Liverpoolu i wspólnego świętowania.

Jordan Henderson (BT Sport)

- Nie byłoby to możliwe bez tego menedżera. To, czego dokonał od swego przyjścia jest niewyobrażalne. W zespole jest wyjątkowa więź, a atmosfera w szatni jest wspaniała. Wszystkie wyrazy uznania idą w stronę menedżera. Jestem dumny bycia częścią tego klubu, a możliwość wzniesienia w górę pucharu była dla mnie czymś wyjątkowym. Przechodziłem przez gorsze okresy, ale nie poddałem się, tak jak ten klub. Jest to najlepszy moment mego życia, coś, o czym marzyłem od dziecka. Teraz musimy kontynuować naszą pracę i nie przestawać iść do przodu.

Sadio Mane

- Mieliśmy długą drogę do przejścia, ale w końcu tego dokonaliśmy. Nie było łatwo, ale za to ludzie kochają piłkę. Jesteśmy bardzo dumni i szczęśliwi ze zdobycia tego trofeum. Marzenie się ziściło. Nic mi więcej nie potrzeba. Ciężko mi opisać słowami to, jak świetny był Alisson. Widziałem, jak popisywał się wspaniałymi paradami. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że jest razem z nami. Dla mnie jest on najlepszy w swym fachu. Będziemy jednak walczyć dalej. Zrobimy wszystko by zdobyć więcej trofeów z tym zespołem.

Georginio Wijnaldum

- Wciąż musimy sobie uświadomić, ze właśnie wygraliśmy Ligę Mistrzów. Cóż to był za sezon. Super, że udało nam się zdobyć medal. Rozegraliśmy lepsze spotkania w tym sezonie, ale nie ma to znaczenia, gdy wygrywasz mecz. Mogliśmy zagrać lepiej, ale przeciwnicy też zagrali całkiem dobrze i przegrali. Jest to coś, czego nauczyliśmy się z czasem. Miejmy nadzieję, że jest to tylko początek i że po tym nadejdą kolejne trofea.