Henderson o nadchodzącym sezonie

Kapitan Liverpoolu po tym, jak poprowadził swój zespół do zwycięstwa w Lidze Mistrzów, z pasją wypowiada się o przyszłym sezonie Premier League i obiecuje kibicom walkę o tytuł. Jordan Henderson składając deklaracje dotyczące walki o mistrzostwo Anglii w nadchodzącym sezonie powiedział, że wygrana w Lidze Mistrzów była najlepszym momentem w jego życiu.

Henderson został piątym kapitanem drużyny Liverpoolu podnoszącym Puchar Europy, po tym jak the Reds wygrali 2:0 z Tottenhamem w meczu rozgrywanym 1 czerwca na stadionie Wanda Metropolitano w Madrycie.

Dalsza część świętowania zasłużonego zwycięstwa odbyła się w okolicach Anfield, gdzie 750 000 kibiców ustawiło się na ulicach, by powitać zwycięzców Ligi Mistrzów, a Henderson i jego koledzy z drużyny przez prawie 4 godziny przejeżdżali przez miasto w otwartym autokarze.

Dla Hendersona był to weekend, który pozostanie w jego pamięci na zawsze, a kapitan the Reds szczegółowo opowiedział ile to dla niego znaczyło.

Po ubiegłym sezonie Premier League, który zespół zakończył jako wicemistrz kraju zdobywając 97 punktów, reprezentant Anglii powiedział fanom, że on i jego koledzy z drużyny będą w nadchodzącym sezonie desperacko dążyć do poprawienia wyniku i zdobycia tytułu.

- Zwycięstwo w Lidze Mistrzów przeciwko Tottenhamowi było właściwym sposobem na zwieńczenie tego porywającego, emocjonującego i niezwykle udanego sezonu dla naszego zespołu – powiedział Henderson.

- To ogromny zaszczyt i przywilej być kapitanem tego wspaniałego klubu. Podniesienie razem z moimi kolegami z drużyny trofeum w Madrycie i przywiezienie szóstego Pucharu Europy na Anfield było jednym z najwspanialszych momentów zarówno mojego życia, jak i mojej kariery.

- Wspomnienia nie tylko z tej nocy, ale i z całej drogi jaką musieliśmy przebyć, żeby się tam dostać, pozostaną z nami na zawsze.

Jak dodał Henderson, przywołując słowa Jürgena Kloppa, zwycięstwo w Lidze Mistrzów jest dopiero początkiem długiej drogi zespołu do wypełnienia gabloty na Anfield kolejnymi trofeami.

- Klub o takiej wielkości i z taką historią powinien co roku walczyć o najwyższą stawkę, a my mamy nadzieję i wierzymy, że to dopiero początek - dodał.

- Wszyscy jesteśmy spragnieni więcej. Powinniśmy jednak spojrzeć wstecz na nasze występy w ubiegłym sezonie Premier League z wielką dumą. Zdobycie 97 punktów i przegrana tylko jednego meczu ligowego w całym sezonie to fenomenalne osiągnięcie zespołu.

- Oczywiście byliśmy bardzo rozczarowani, że przegraliśmy tytuł tylko jednym punktem, ale wykorzystamy ogromną liczbę pozytywów tak, aby to nas motywowało w nadchodzącym sezonie. Będziemy robić wszystko, co w naszej mocy, aby nagrodzić naszych fanów i wspiąć się o to jedno miejsce wyżej w tabeli.

- Jest coś wyjątkowego w naszym klubie i wsparciu, które otrzymujemy na Anfield i które jest niepowtarzalne w skali świata.

- W imieniu całego zespołu chciałbym skorzystać z okazji, aby podziękować wam, naszym fanom, za to, że zawsze w nas wierzyliście i nas wspieraliście. Jesteśmy bardzo szczęśliwi mając w Liverpoolu najlepszych fanów na świecie, a wasze wsparcie naprawdę robi różnicę.

- Mam nadzieję, że wszyscy cieszą się wakacyjną przerwą. Do zobaczenia w sierpniu. YNWA.

Liverpool 6 lipca powróci do treningów przed zbliżającym się sezonem, a następnie spotkaniem towarzyskim z Tranmere Rovers w Prenton Park, które odbędzie się pięć dni później, rozpocznie swój letni terminarz, w trakcie którego rozegra 9 spotkań.