Rok Alissona Beckera

Czy Brazylijczyk jest obecnie najlepszym bramkarzem na świecie? Zdaniem Paula Gorsta kwestia ta powoli przestaje podlegać dyskusji. Brazylijczyk rozegrał znakomity sezon z Liverpoolem, a obecnie przygotowuje się do finału Copa America z reprezentacją Brazylii.

Wróćmy pamięcią do 1 maja, Czerwoni przegrywają z Barceloną 2-0 w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów, a Lionel Messi przygotowuje się do wykonania rzutu wolnego z 27 metra.

Alisson nie został łatwo pokonany, tak jak pokazywał to w całym debiutanckim sezonie na Merseyside, ale nie mógł nic zrobić, by obronić doskonały strzał Argentyńczyka, który podwyższył wynik na 3-0.

Pięciokrotny zdobywca Ballon d'Or celebrował wspaniałą bramkę z rzutu wolnego, a wszyscy na stadionie uważali, że trafienie to było potwierdzeniem awansu Barcelony do finału kosztem zespołu Jürgena Kloppa.

Dziewięć tygodni później Alisson ponownie mierzył się oko w oko z Argentyńczykiem, tym razem grając dla reprezentacji Brazylii.

Messi ponownie walczył o awans do finału turnieju i przygotowywał się do strzału na bramkę w starciu Argentyny z Brazylią.

Tym razem jednak nie było szału radości, po tym, jak trybuny obserwowały doskonały strzał szybujący w okienko bramki. Alisson po prostu wykonał kilka kroków w prawo i złapał piłkę bez problemu.

Brazylia pokonała swych największych rywali 2-0 w Belo Horizonte i zagra w finale w Peru, które pokonało Chile w czwartek.

Dla Alissona będzie to kolejne ważne wydarzenie, a bramkarz skupia się na zachowaniu dziesiątego czystego konta dla Brazylii z rzędu.

Brazylijczyk, który kosztował Liverpool 65 milionów funtów, nie wyciągał piłki z siatki od starcia z Newcastle, które zostało rozegrane 4 maja na St. James Park.

Decyzja, by uczynić Alissona Beckera najdroższym bramkarzem w historii była niewątpliwie odważnym posunięciem ze strony zarządu Liverpoolu, choć ten rekord transferowy został pobity zaledwie kilka tygodni później.

Była to kontynuacja trendu, który rozpoczął się 6 miesięcy wcześniej, gdy Liverpool kupił Virgila van Dijka z Southampton za kwotę 75 milionów funtów.

Przekaz był jasny, jeśli konieczne było wzmocnienie, to klub nie będzie wahał się nad wydaniem dużej ilości pieniędzy na najlepszych piłkarzy, a transfery Van Dijka i Alissona Beckera doprowadziły Liverpool do mistrzostwa Europy.

Po zdobyciu nagrody Złotych Rękawic w Premier League i Champions League Alisson już zapewnił sobie trzecie indywidualne trofeum w Copa America, niezależnie od wyniku meczu finałowego w niedzielę.

Ponad 12 godzin gry minęło, odkąd Brazylijczyk był zmuszony wyciągać piłkę z siatki, a bramkarz jest blisko zakończenia niesamowitego sezonu zdobyciem kolejnego trofeum w ten weekend.

Nie będzie lepszego zakończenia sezonu dla Alissona od tego, w którym ten podniesie w górę prestiżowe trofeum Copa America we własnym kraju w niedzielny wieczór.

Po sezonie, w którym Alisson zanotował aż 36 czystych kont dla Liverpoolu i Brazylii, nikogo nie będzie to dziwić.