Jaki naprawdę jest Jürgen Klopp

Jaki naprawdę jest menadżer Liverpoolu Jürgen Klopp i jak długo walczy o zdobywanie trofeów – trener Schalke David Wagner, prywatnie wieloletni przyjaciel Kloppa uchyla rąbka tajemnicy i wypowiada się o trenerze the Reds po tym, jak został on nominowany do nagrody Trenera Roku FIFA.

Jürgen Klopp wyrobił sobie pozycję jednego z najbardziej rozpoznawalnych menadżerów w Europie już na długo przed tym, nim rozpoczął swoją przygodę z Liverpoolem w październiku 2015 roku.

Gwiazda trenera, który dwukrotnie zdobył z Borussią Dortmund tytuł mistrza Niemiec nie tylko nie przygasła, lecz świeciła coraz mocniej, gdy prowadził w ubiegłym sezonie zespół the Reds do zwycięstwa w Lidze Mistrzów.

Klopp ze swoją żywiołową naturą ujawniającą się gdy stoi podczas spotkań za linią boczną boiska, której towarzyszą nadmiernie entuzjastyczne reakcje i komiczne odgłosy oraz ze swoim charakterystycznym, głośnym śmiechem stał się także ulubieńcem mediów.

Jego pozycja jest równie wysoka wśród graczy, jak i fanów. Za tą postacią stoi jednak człowiek zdeterminowany by położyć kres trwającemu w Liverpoolu od 30 lat okresowi posuchy, mający obsesję na punkcie Manchesteru City i zapełnienia gabloty na Anfield.

Widząc jak Liverpool w zeszłym sezonie przegrał pojedynek o zwycięstwo w Premier League zaledwie jednym punktem, mężczyzna, który zna Kloppa lepiej niż większość, ujawnił, jaką obsesją dla trenera the Reds stało się pragnienie, by zakończyć wieloletni okres oczekiwania the Reds na tytuł Mistrza Anglii.

David Wagner, były menadżer Huddersfield Town, cieszy się bliską przyjaźnią z szefem the Reds, siegającą do czasów, gdy grali razem w Mainz 05 na początku lat dziewięćdziesiątych.

Wagner, teraz prowadzący Schalke, po tym jak Niemiec został nominowany do nagrody Trenera Roku FIFA uchylił rąbka tajemnicy na temat tego, jaki naprawdę jest Klopp za zamkniętymi drzwiami.

- Jest moim najlepszym przyjacielem. Znam go dłużej niż swoją żonę, a ją znam już od 25 lat - powiedział Wagner.

- Tak, to Jürgen Klopp, trener Liverpoolu, jednego z największych klubów na świecie, ale dla mnie to po prostu Jürgen Klopp, mój przyjaciel.

- To tak, jakbyśmy byli rodziną. Chociaż nie jesteśmy braćmi, nasze relacje są podobne. Ma świetną osobowość i jest po prostu miłym facetem. Prywatnie jest dokładnie taki sam, jak osoba którą widzisz w telewizji.

- Czasami żeby zdobyć upragniony tytuł potrzeba odrobiny szczęścia, ale on absolutnie na to zasłużył. Żyje i oddycha tą pracą w 100 procentach, myśli o piłce nożnej lub swojej drużynie w każdej minucie każdego dnia.

- Tacy są dobrzy trenerzy, nie możesz po prostu wyłączyć się i nie myśleć o tym, co może spotkać zespół jutro, w przyszłym tygodniu lub za godzinę.

Będąc pod wrażeniem pracy, którą Klopp wykonał na Anfield, Wagner ma nadzieję, że w tym sezonie uda mu się poprowadzić Liverpool do chwały i zwycięstwa w Premier League.

- To, co do tej pory osiągnął razem z Liverpoolem jest niesamowite - powiedział.

- Mam nadzieję, że w tym roku pójdzie mu jeszcze lepiej i zdobędzie tytuł mistrza Anglii, mimo że wszyscy wiemy, że łatwiej to powiedzieć niż zrobić.

- On i jego chłopcy będą niesamowicie ciężko nad tym pracować, ale ta liga jest bardzo wyrównana... Do tej pory jednak naprawdę pokazali klasę. Mam nadzieję, że w tym sezonie wygra z nimi tytuł.