Mané: Zasłużyliśmy na trzy punkty

Sadio Mané ciężko było znaleźć słowa by opisać emocje towarzyszące mu przy zdobywaniu zwycięskiej bramki w doliczonym czasie gry meczu na Villa Park. Skrzydłowy zdobył gola głową po dośrodkowaniu Trenta Alexandra-Arnolda minutę przed końcem doliczonego czasu gry, czym przypieczętował zdobycie przez LFC trzech punktów.

Drużyna Jürgena Kloppa przez większość spotkania próbowała odrobić straty po tym jak w połowie pierwszej odsłony meczu ekipę Aston Villi na prowadzenie wyprowadził Trezeguet.

Jednak na trzy minuty przed końcem podstawowego czasu gry Mané dograł do Robertsona i Liverpool wyrównał, a w samej końcówce doliczonego czasu gry Senegalczyk sam strzelił bramkę i dał drużynie trzy punkty.

- Ciężko mi opisać jak szczęśliwi jesteśmy - powiedział w wywiadzie dla liverpoolfc.com. - Jednak z pewnością jesteśmy bardzo szczęśliwi, zasłużyliśmy na to zwycięstwo, to jest dla nas bardzo ważne.

The Reds po raz trzeci z rzędu w meczu ligowym zmuszeni byli odrabiać straty, tym razem udało się to dzięki bramkom Mané i Robertsona, a w sumie w tych trzech spotkaniach udało się zespołowi zdobyć siedem punktów.

Mané stwierdził, że upór całej drużyny w dążeniu do celu w to ciężkie popołudnie sprawił, że zasłużyła ona na wygraną.

- Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, jednak zareagowaliśmy w odpowiedni sposób - powiedział skrzydłowy. - W pierwszej połowie nie zagraliśmy najlepiej, jednak tak jak powiedziałem, musieliśmy po prostu dać z siebie wszystko i próbować dalej.

- To staraliśmy się zrobić, w końcówce spotkania udało nam się stworzyć kilka sytuacji i zdobyliśmy dwie bramki. To z pewnością nie był nasz najlepszy występ, jednak zasłużyliśmy na trzy punkty.

Dzięki wygranej Liverpool zachował sześciopunktową przewagę nad Manchesterem City, ekipie The Citizens również udało się dzisiaj odrobić straty i wygrać z Southampton. Dwie najlepsze drużyny poprzedniego sezonu zmierzą się w następną niedzielę na Anfield.

- Mamy dużo szacunku do Manchesteru City. To świetna drużyna, jednak my jesteśmy Liverpoolem i też mamy bardzo dobry zespół. Myślę, że to będzie bardzo ciekawy mecz, nie możemy się go doczekać - dodał Mané.