Oświadczenie FSG nt. Kloppa

Fenway Sports Group wyraziło swoje zadowolenie z powodu faktu podpisania przez Jürgena Kloppa nowego kontraktu z Liverpool Football Club, wyjaśniło również dlaczego ta decyzja zapewnia długofalowy rozwój drużyny.

Menedżer przedłużył swój pobyt na Anfield do 2024 roku, oznacza to, że będzie wprowadzi zespół w kolejną dekadę. Nowe kontrakty podpisali również jego asystenci, Peter Krawietz i Pepijn Lijnders.

Od kiedy Klopp dołączył do zespołu w październiku 2015 roku, Liverpool poczynił ogromne kroki naprzód w odzyskaniu pozycji jednej z najlepszych drużyn świata.

The Reds pod okiem 52-latka rozwijają się z sezonu na sezon, co zostało przypieczętowanie zeszłoroczną wygraną w Lidze Mistrzów, a także rekordowym sezonem w Premier League, w którym ekipa zdobyła aż 97 punktów.

W trwającej kampanii 2019/20 Liverpool jak do tej pory przewodzi w tabeli z przewagą ośmiu punktów dzięki wygraniu 15 z 16 rozegranych spotkań, ma też szansę na obronę europejskiej korony po Nowym Roku, ponieważ we wtorek zespół pokonał Salzburg 2:0.

Poza boiskiem drużyna również się rozwija, czego przykładem jest chociażby budowa nowego, bardzo nowoczesnego ośrodka treningowego w Kirkby, a także propozycje rozbudowy Anfield Road Stand w celu powiększenia pojemności obiektu.

Klopp i jego zespół są cały czas wspierani przez dyrektora sportowego Michaela Edwardsa, a ich wspólny wysiłek postanowił stworzyć w Liverpoolu kadrę, która jest w stanie konkurować o najważniejsze trofea.

Biorąc te wszystkie czynniki pod uwagę FSG uznało, że decyzja o przedłużeniu kontraktu z Kloppem będzie nie tylko z korzyścią dla obu stron, ale także dla długoterminowego rozwoju Liverpool Football Club.

Właściciel John Henry, członek zarządu Tom Werner i prezydent FSG Mike Gordon zgodnie stwierdzili: - Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, że udało nam się osiągnąć porozumienie z Jürgenem, a także z Peterem oraz Pepem, aby przedłużyć ich umowy z klubem. Nasi kibice z pewnością zgodzą się, że to fantastyczna wiadomość, wszyscy jesteśmy zachwyceni nie tylko jako profesjonaliści, ale także prywatnie.

- Uważamy, że to jeden z wielkich momentów naszego zarządzania w Liverpool Football Club, ponieważ naszym zdaniem nie ma lepszego menedżera niż Jürgen. Ta decyzja jest również zgodna z ogólną strategią klubu, która zakłada budowanie z pozycji siły.

- To wszystko oznacza, że Jürgen będzie nadzorował przenosiny z Melwood do nowej bazy treningowej w Kirkby, natomiast klub w dalszym ciągu będzie dążył do wizji bycia elitarnym pod każdym kątem.

- Zapewnioną mamy też ciągłość naszych operacji futbolowych, nadzorowanych przez dyrektora sportowego Michaela Edwardsa, którego wkład w cały projekt nie może pozostać niedoceniony. Był - i jest cały czas - niezaprzeczalnie bardzo ważny w Liverpool Football Club. Dzięki Jürgenowi i Michaelowi możemy powiedzieć, że jesteśmy obdarzeni przywództwem klasy światowej.

- Dzięki temu obustronnemu partnerstwu klub mógł osiągnąć odpowiedni poziom i ponownie zaznaczyć się wybitnymi osiągnięciami zarówno w kraju, jak i w Europie.

- Kiedy w 2015 roku ogłosiliśmy przybycie Jürgena, określiliśmy go jako 'idealnie skrojonego' pod klub. To jest cały czas aktualne, a obecne okoliczności sprawiają, że to określnie jest jeszcze bardziej trafione. Uważamy go za najlepszego specjalistę.

- Gdyby Liverpool Football Club szukał w tej chwili najbardziej wybijającego się, elitarnego menedżera pasującego do aktualnej pozycji klubu, to Jürgen z pewnością byłby pierwszym wyborem - co do tego nie ma wątpliwości.

- Wierzymy, że ta umowa cementuje związek oparty na zaufaniu i wzajemnej korzyści - Jürgen pracuje dla LFC, a LFC pracuje dla Jürgena.

- Obie strony doszły do porozumienia, że kontynuowanie pracy na fundamentach położonych przez ostatnie cztery lata pozwoli na uzyskanie maksimum potencjału i menedżera, i klubu.