Jürgen Klopp przed finałem KMŚ

Klubowe Mistrzostwa Świata FIFA są wyjątkowym wydarzeniem dla Jürgena Kloppa i jego zespołu, który przygotowuje się do sobotniej rywalizacji w finałowym spotkaniu z Flamengo. The Reds dostali się do finału po zwycięstwie z Monterrey 2:1 i chcą wygrać to trofeum po raz pierwszy w historii klubu.

Dzięki zwycięstwu w środowym spotkaniu Liverpool ma możliwość rozegrania meczu z brazylijskim przedstawicielem strefy CONMEBOL.

Klopp wypowiedział się na temat tego spotkania w piątkowe popołudnie na Khalifa International Stadium. Poniżej streszczenie...

Co przychodzi mu na myśl kiedy rozmyśla o brazylijskim futbolu

Mój ojciec zawsze mówił: - Cokolwiek stanie się w przyszłości, cokolwiek ludzie ci powiedzą, Pelé jest najlepszym piłkarzem na świecie. Pierwszą rzeczą która przychodzi na myśl o brazylijskim futbolu jest Pelé. Oczywiście z tego wspaniałego kraju pochodzi również wielu innych dobrych piłkarzy. Nie wiem czy potrafię ocenić brazylijską piłkę nożną po obejrzeniu Flamengo przez kilka godzin, a może nawet dłużej. Jednakże prawdopodobnie wiem czego możemy się spodziewać z ich strony - grają w sposób bardzo intensywny oraz zorganizowany.

Jorge Jesus odmienił zespół Flamengo od kiedy jest trenerem. Wprowadził nowych graczy, szczególnie w obronie. To naprawdę uporządkowany zespół w którym każdy wie co ma robić. Mogą grać na wiele sposobów: budować swobodnie akcje, zagrać bardziej bezpośrednio, mają dobre przyspieszenie z przodu oraz wiele kreatywności w środkowej strefie, są zuchwali na skrzydle. Potrafią również zagrać krosowe piłki, przeszywające linię obrony i wiele więcej. Właśnie tak powinna wyglądać drużyna piłkarska, która chce osiągać sukcesy. Nie są przyzwyczajeni do przegrywania swoich spotkań, ponieważ prawie w ogóle tego nie doświadczają od kiedy ich trenerem jest Jorge Jesus. To wszystko o czym wiemy, ale jest jeszcze jedna rzecz - powiedziałeś, że nigdy nie grałem z brazylijskim zespołem, to prawda. Jednak Flamengo nigdy nie grało przeciwko takiej drużynie jak Liverpool. Zobaczymy kto będzie w stanie zrobić więcej jutrzejszej nocy.

O uczuciach związanych z tym finałem po wygraniu Ligi Mistrzów

Słuchaj, to nie jest ani wada, ani zaleta jednak sytuacja zarówno dla nas jak i Flamengo jest odmienna. Flamengo zostało wysłane tutaj z wyraźnym przekazem, aby wygrać to trofeum i wrócić jako bohaterowie. Natomiast nam powiedziano: - Zostańcie w domu i zagrajcie w Carabao Cup. To ogromna różnica. Nie możemy tego zmienić. Jednak jesteśmy tutaj i chcemy zwyciężyć w tych rozgrywkach mając świadomość jak trudne zadanie przed nami stoi. Wiemy, że przeciwnik jest naprawdę dobry, ale takie właśnie są duże imprezy. Myślę, że punkt widzenia w Europie jest zupełnie inny niż w każdym innym zakątku świata. Jednakże odkąd tutaj jesteśmy mój pogląd na tę imprezę się zmienił. Czy zmieni się dla ludzi w Europie? Prawdopodobnie nie.

Fani Liverpoolu chcą abyśmy wrócili z tym trofeum. Większość kibiców innych zespołów w ogóle nie zwraca uwagi na te rozgrywki. Widać było jak Monterrey walczyło w obu spotkaniach które rozegrali, jak bardzo się poświęcili. Tak samo będzie jutro w meczu z Flamengo, jednak prawdopodobnie z jeszcze większą jakością. Dla nas to naprawdę wyjątkowe uczucie. Byliśmy rozstawieni, w pierwszych dwóch dniach mogliśmy uporządkować problemy ze snem, które oczywiście każdy z nas miał odkąd tutaj przybyliśmy. Mogliśmy trenować, odpoczywać kiedy było trzeba i teraz musimy się upewnić, że jesteśmy gotowi na to wyzwanie. Jesteśmy tutaj więc chcemy spróbować to zrobić. Nie możesz zrobić nic więcej przed spotkaniem, tak samo jak nie mogliśmy zrobić nic więcej przed finałem Ligi Mistrzów. Oczywiście odczuwamy napięcie w tej sytuacji, ale odbieramy to jako ogromną szansę którą pragniemy wykorzystać.

O tym jak jego warsztat trenerski ewoluował przez 18 lat

18 lat? Wow! Oczywiście po pierwsze rozwinąłem się jako osoba - jestem spokojniejszy niż kiedyś, nie denerwuję się tak łatwo, ani nadmiernie nie ekscytuję. To dobra cecha wieku, której Ty [reporter] jeszcze nie poznałeś, ale zobaczysz że to fajne. Większość rzeczy nie jest dobra kiedy się starzejesz, ale to akurat fajna sprawa. Znacznie lepiej radzę sobie z różnymi sytuacjami. Na 100% jestem lepszym trenerem niż na początku mojej przygody. Pozostaje takim samym człowiekiem, tak naprawdę nic się nie zmieniło. Więcej ludzi mnie zna, to nie jest zbyt fajne ale pokazuje, że osiągnąłem kilka fajnych rzeczy w swoim życiu. To właściwie tyle. Ostatnio myślałem o sobie dawno temu. Wyglądam zupełnie inaczej niż 18 lat temu. To pokazuje, że ta praca jest dość intensywna, ale uwielbiam to. Kocham swoją pracę i prawdopodobnie dzięki temu nie odczuwam tak tej intensywności.

O napastnikach Flamengo

To naprawdę dobry zespół. Gabigol prawdopodobnie wystąpi jeżeli nic się nie stanie, Henrique jest silnym graczem, jest również Diego - bardzo doświadczony, znam go z Bundesligi podobnie jak kilku innych graczy. Nie chodzi o jednego piłkarza, ale wrażenie jest naprawdę pozytywne. Okazujemy szacunek naszym przeciwnikom poprzez naszą postawę na boisku i ponownie będziemy próbowali to zrobić. Oznacza to, że nie przyjechaliśmy tutaj po to aby pokazać, że jesteśmy mistrzem Europy i chcemy udowodnić, że wyprzedzamy resztę świata. Jesteśmy tutaj jako Liverpool FC i chcemy wygrać mecz piłkarski, to wszystko. W finale tych rozgrywek możesz wystąpić jedynie wtedy gdy masz naprawdę silny zespół. Oczywiście Flamengo właśnie takie jest, my również nie jesteśmy tacy źli więc nic nie jest jeszcze przesądzone. Dobrze, właśnie tak powinna wyglądać piłka nożna. To oznacza, że obie drużyny będą miały swoje szanse. Chodzi o to kto znajdzie lepsze rozwiązania w poszczególnych momentach, a nie o to kto ma lepszych piłkarzy lub cokolwiek innego. Chodzi o znajdowanie rozwiązań w trakcie meczu używając swoich własnych wzorców co zazwyczaj robimy. Następnie musimy zagrać najlepszy futbol jaki jesteśmy w stanie. Tutaj nie chodzi o poszczególnych graczy. Oni oczywiście pomagają to wykonać. Jak możesz sobie wyobrazić - kocham swój zespół, ale nie myślę o tym jaki inny piłkarz mógłby zagrać w mojej drużynie. Mam najlepszą drużynę jaką mógłbym sobie wymarzyć. Jutro staniemy przeciwko nim i spróbujemy zwyciężyć.

O perspektywie zdobycia KMŚ po raz pierwszy w historii Liverpoolu

To nie jest coś co mógłbym mówić: - Możesz zostać legendą jeśli wygrasz trofeum, lub coś takiego. To wszystko trzyma Twój umysł z dala od naprawdę ważnych spraw. Jeśli ktokolwiek postrzega tych chłopców jako legendy po zakończeniu ich karier to świetnie, naprawdę wspaniale z różnych powodów. Jednak nie możesz być postrzegany jako legenda. Ty jedynie wygrywasz mecze piłkarskie, próbujesz dać z siebie wszystko. Jesteśmy tutaj z różnych powodów: zakwalifikowaliśmy się, chłopcy chcieli zagrać, klub i ja również chcieliśmy wziąć w tym udział. Właśnie dlatego tutaj jesteśmy. Nie mamy gwarancji co stanie się po tym spotkaniu. Jeśli Flamengo zwycięży prawdopodobnie zorganizuje odpowiednie przyjęcie. My mamy przed sobą spotkanie z Leicester City i to jest różnica, ale kogo to obchodzi? Tak to jest. Możliwe, że nie możemy zdobyć dla Europy większego trofeum. Dla nas to jest w tej chwili najważniejsze. Jutro musimy rozegrać nasz mecz więc spróbujemy wszystkiego aby zwyciężyć.

Na temat Jorge Jesusa

Jorge Jesus wykonał niesamowitą pracę. Zmienił właściwie wszystko, nie do wiary. Myślę, że jeżeli byłyby teraz wybory w Brazylii prawdopodobnie powinien zostać prezydentem, nawet pomimo tego że pochodzi z Portugalii! Zawsze był trenerem odnoszącym sukcesy. Tak długo pracował w Benfice. Był również trenerem Sportingu co jest interesującym posunięciem w Portugalii. Jest oczywiście całkiem charakterny, ale również bardzo doświadczony oraz znany z bardzo dobrej organizacji. Obserwuję jego drogę od dawna i jeśli się nie mylę wydaje mi się, że spotkamy się po raz pierwszy. To jest interesujące, wyczekuję naszego jutrzejszego spotkania. Widzieliśmy się już raz na spotkaniu trenerów UEFA. Tak, oczywiście praca którą wykonuje w Brazylii - oraz ta którą wykonał wcześniej w Europie - daje mu z pewnością możliwość powrotu do europejskiego zespołu jeśli tylko by tego zechciał. Jednak możliwe, że Rio jest tak ładnym miejscem, że woli tam zostać!

O atmosferze na stadionie w dniu finału

Atmosfera w naszym pierwszym spotkaniu była naprawdę świetna. Brzmiało to tak, jakby Mo pojawił się na scenie i stadion oszalał. Widziałem wiele czerwonych koszulek, to przyjemne. Nie jestem pewien czy to byli kibice Egiptu czy Liverpoolu, musimy się dowiedzieć. Atmosfera zawsze pomaga piłkarzom więc zobaczymy jak będzie wyglądała w trakcie finału. Tak jak powiedziałem, w hotelu obok mnie co wieczór musi być impreza Flamengo. Mają ich co najmniej 500! Są naprawdę szaleni podczas imprezowania, nie jestem pewien czy są gotowi na to spotkanie. Na stadionie będzie świetna atmosfera, jestem pewien. Zawsze ma wpływ na grę - kto tylko zechce nam jutro pomóc - bardzo proszę. Jesteśmy przyzwyczajeni do naprawdę dobrego dopingu więc jeśli fani z tej części świata chcą pokazać nam, że mogą stworzyć podobną atmosferę do tej na Anfield niech spróbują.

O tym, czy Liverpool ma przewagę psychologiczną

Czy mamy przewagę? Nie wiem. Spójrz czego próbujemy na co dzień, staramy się przygotowywać rozwiązania na problemy, które mamy. Czasami wiemy o problemach wcześniej i znajdujemy rozwiązanie, ale czasem problem pojawia się nagle i również musimy reagować. To nasza praca. Nie postrzegamy się jako zespołu, który nie może przegrać takiego meczu jak ten. Postrzegamy siebie jako drużynę, która jest gotowa zerwać skarpetki aby mieć szansę na zwycięstwo. Właśnie tego cały czas próbujemy. Jeśli mam być szczery naprawdę nie widzę psychologicznej przewagi, nie myślę o tym.

My tylko próbujemy upewnić się, że jesteśmy w 100% gotowi na to spotkanie. Wszystko co robiliśmy w tych dniach, wszystko co chłopcy jedzą, godziny ich snu, leczenie które im oferujemy, treningi które organizujemy, odpoczynek, to wszystko jest dla nich. Dajemy im również czas wolny dla ich umysłów, aby mogli pomyśleć o czymś zupełnie innym. Robimy to wszystko, aby zbudować najlepszą możliwą bazę pod zwycięstwo w kolejnym meczu. Próbujemy spędzać ten czas w miły sposób, inaczej to wszystko byłoby trochę nudne. Nie oczekujemy, że jesteśmy jedynym zespołem, który robi to w taki sposób. Mówiłem o graczach Flamengo. Kiedy widziałem ich fanów świetnie się bawili, ponieważ ich zespół rozgrywa naprawdę wyjątkowy sezon. Oni również są w dobrej formie więc jutro zobaczymy kto będzie w stanie zagrać lepiej. Nie ma żadnej przewagi przed pierwszym gwizdkiem, ale w trakcie meczu będziemy gotowi aby ją zbudować.