Henderson i Van Dijk o mentalności

Jordan Henderson oraz Virgil van Dijk zgodnie pochwalili charakter, który piłkarze Liverpoolu pokazali w czwartkowym spotkaniu z Wolverhampton zakończonym zwycięstwem 2:1. The Reds odzyskali 16-punktową przewagę na szczycie tabeli dzięki trafieniu Roberto Firmino w 84 minucie zwycięskiego spotkania na Molineux.

Raúl Jiménez przywrócił gospodarzy do gry na początku drugiej połowy spotkania po tym jak Henderson rozpoczął strzelanie w ósmej minucie. Kapitan Liverpoolu w rozmowie z BT Sport tak skomentował zwycięstwo: - Wiedzieliśmy, że będzie ciężko na tym stadionie. Oni są bardzo dobrym zespołem, zmuszają Cię do pracy.

- To był intensywny mecz. Wiedzieliśmy, że to będzie trudne ale musieliśmy iść naprzód, musieliśmy walczyć. Broniliśmy naprawdę dobrze, czwórka z tyłu oraz bramkarz byli genialni.

- Mieliśmy kilka okazji, które mogły zakończyć to spotkanie. Powtarzam to od kilku tygodni - chcemy to poprawić i zamykać potyczki wcześniej. Jednak ponownie pokazaliśmy naszą mentalność aby iść naprzód i znaleźć zwycięską bramkę.

Van Dijk również był bardzo zadowolony zdobyciem trzech punktów w spotkaniu przeciwko siódmej drużynie ligi prowadzonej przez Nuno Espírito Santo.

- Po pierwsze należy im się uznanie. Zagrali dobrze, mają dobrych piłkarzy, bardzo ciężko ich złamać. W drugiej połowie nacisnęli na nas bardziej tworząc również więcej groźnych sytuacji. Musieliśmy bronić głębiej oraz walczyć - to również potrafimy robić.

- Oczywiście nie jesteśmy szczęśliwi z powodu straconej bramki, ale to jak zareagowaliśmy jest dobrą rzeczą. Wiemy, że zawsze będziemy mieli swoje szanse. Świetne trzy punkty.

Dzięki temu wynikowi Liverpool przedłużył swoją serię spotkań bez porażki do czterdziestu. Tym samym są dopiero piątą drużyną w historii angielskiej piłki, która osiągnęła taki wyczyn.

Jednak Henderson ponownie nalegał aby drużyna pozostała skupiona wyłącznie na nadchodzącym wyzwaniu, a nie na rekordach czy prowadzeniu w stawce.

- Prawdopodobnie jesteście znudzeni tym, że wciąż mówię że liczy się tylko kolejne spotkanie. Chcemy tak trzymać.

- Każdy mecz jest najważniejszym spotkaniem sezonu - tak jak mówi nam trener. W ten weekend mamy mecz w pucharze Anglii więc musimy się do niego przygotować.

- Chcemy wciąż iść naprzód, dawać z siebie wszystko to co zawsze robimy i korzystać z tego co udało nam się dotychczas osiągnąć.