Bobby graczem meczu ze Świętymi

Nie smutno wam że majster już w marcu bez emocji?

można będzie się skupić na LM :)

może trochę tak, ale to jest jak sen my poprostu w każdym meczu wychodzimy jak po swoje

Pisząc ten komentarz mam po prawej stronie tabelę,patrzę i nie wierzę-przecież to jest gwałt :D

To mistrzostwo to właśnie wielkie emocje. Jak się nie ogląda meczów to może i nie ma emocji, a jak ktoś chciał zwiększyć emocje trzeba było postawić u buka.

Szpieg, jasne chociaż zawsze myślałem że to będzie w dramatycznych okolicznościach. Po prostu nie wiem czy się cieszyć dziś czy za miesiąc

Aklerua - cieszyć się dobrą grą i dobrym czasem naszych. Nie zamartwiać się w razie jakiejś przegranej, kibicować naszym, Kloppowi byśmy zdetronizowali United pod względem mistrzostw i żeby to było pierwsze z kilku, które zdobędzie Klopp :) Liczę na 3 w ciągu 4 sezonów.

Nasza przewaga w tabeli to jakiś surrealizm. Ja takich wyników nie robiłem nigdy w FM grając Liverpoolem

Fajnie jest a będzie SUPER.22 punkty jest moc.
A tak i innej bajki to wrócił do futbolu nas stary znajomy Željko Buvač do Dynamo Moskwa info za 90min.com

Teraz cisnąć FA CUP i Ligę Mistrzów, czas iść po pełną pulę, oby pojutrze młodzież się spisała na medal

Emocje były w poprzedniej kampanii. Dziękuję za takie emocje. 98 bodajże zdobytych pkt. I brak mistrzostwa, na które czekaliśmy 29 lat. Obecnie 30. Wolę 22 pkt. przewagi po 25 kolejkach, szampan w lodówce i przede wszystkim powtarzalność. W ciągu dekady przynajmniej 6 Mistrzów Anglii i ze 3 LM. Warto też dołożyć kilka Pucharów Anglii. No i najważniejsze nie dać się uśpić i nie stracić czujności. To może skończyć się źle jak w latach 90 tych. No to VI...

Staram sie ogladac wiekszosc meczów PL na C+. Zwłaszcza mecze top 6. W poprzednich kilku sezonach emocje były większe, dlatego ze my zawsze kogos gonilismy. Po naszych meczach czlowiek zasiadał przed tv i oglądał rywali, licząc na jakieś potknięcia tudzież niespodzianki. Tabela była przegladana online podczas tych meczow i nawet występowało trzymanie kciukow, aby rywal w koncowce stracil punkty z jakims outsiderem. Teraz gdy nasza przewaga nad resztą stawki to Grand Kanion, emocje podczas ogladania top 6 to nuda, bo niezaleznie kto tam wygra, bądź przegra, to nie wpływa to na tabele wzgledem nas. Jedyna satysfakcja i jakaś przyjemność to remisy i porazki druzyny malego Ole i Probierza.
Mozna smialo powiedzieć ze mistrz jest juz rozstrzygnięty. Nierealne jest abysmy zaczęli serię porażek na finiszu, a City serię wygranych. Nawet najstarsi Indianie nie mogliby przewidzieć takiego scenariusza. Matematyczne szanse, ktore posiada City nie zmieni nic. Nie w tym sezonie i nie z taką maszyną jak LFC. Fajnie byloby przejść przez sezon suchą stopą i obronic LM. To bylby naprawdę godny i historyczny wyczyn. Tego Wam i sobie życzę. YNWA !!!

Szanowni Czerwoni Bracia no nie wygłupiajmy się!
Piszecie o nudzie(wiem,że niektórzy oczywiście sarkastycznie) to ja Wam powiem tyle:niech co sezon będzie taka na naszą korzyść-:)

Zapytam:czy nudziły Was wygrane Małysza np?
Albo o zgrozo! Czy kibice "męczysteru" mieli dosyć ich sukcesów oraz dominacji?

Wygrywamy,wygrywajmy,wygrywajmy!
Mnie to nigdy się nie znudzi-:)
A emocje-mało ich ostatnio było w meczach z Wolves czy wczoraj w 1 połowie?

Tak więc cieszmy się z tego co mamy a nie szukajmy kwadratowych jaj-;)

Come on LFC!

kibice mu może nie mieli dosyć swojej dominacji za fergusona ale ja zdecydowanie miałem dosyć ich zwycięstw :D

Mi bardziej chodzi o to że zapewne każdy z nas wyobrażał sobie ten dzień. Przez wiele lat myśleliśmy jaki to będzie wyjątkowy dzień. Na pewno będzie. Ja po prostu się dziwnie czuje z myślą że już jest tak na prawdę kwestia kiedy. Nie oszukujemy się jest pozamiatane..

Ci, którzy piszą o znudzeniu wygrywaniem meczów, cierpią chyba na jakąś odmianę syndromu sztokholmskiego. Tak długo znosili upokorzenia aż się przyzwyczaili i teraz im tego brakuje.
Ja mam emocje tak samo silne jak w innych sezonach, różnica jest taka że mniej jest tych negatywnych a więcej pozytywnych. I nawet jeśli kwestia mistrzostwa ligi jest już rozstrzygnięta, to nadal jest wiele rekordów do pobicia więc jest o co walczyć.
Nie wspominając już o LM, która się dopiero rozkręca i Pucharze Anglii, niestety odpuszczonym.

Naprawdę ciężko się czyta komentarze jak ktoś jest znudzony naszymi wynikami, brakiem emocji w walce o tytuł. Staliśmy się potęgą europejską, na świecie, zbieramy tytuły po kolei, gramy najlepszą piłkę od lat, wygrywamy ze wszystkimi, a i tak komuś mało. Brakuje ci emocji ? Ożeń się, klepnij byka w tyłek albo nawrzucaj przełożonemu.

Nie czytajcie miedzy wierszami, bo nikt nie napisal ze nasze mecze to nuda. Nadą jest wyscig żółwi za nami. Nie ma juz emocji przy ogladaniu reszty stawki. Liga na tym troche stracila, ale nikt nie mowi o nudnych naszych meczach.

Firmino to chyba najlepiej rozumie gre w pilke nozna na świecie, widzi patrzy i podaje gdzie trzeba.
Sukces naszej druzyny to duza zasluga wlasnie jego bo wystarczy spojrzec na liczbe i jakosc asyst pana z 9.

6 wygranych do tytulu !!!!!!!!!!!!!!!!!