Fowler o przyznaniu tytułu the Reds

Były napastnik Liverpoolu, Robbie Fowler, zaapelował do Premier League o przyznanie Liverpoolowi tytułu, w przypadku odwołania pozostałej części sezonu, ze względu na zagrożenie ze strony koronawirusa.

Fowler wierzy, że drużyna, w której niegdyś występował, jest w tym momencie niekwestionowanym mistrzem Anglii w sezonie 2019/20 oraz zasługuje na uznanie nawet w przypadku, gdyby sezon nie został wznowiony.

Przypomnijmy, że włodarze Premier League spotkali się w Londynie i podjęli decyzję o zawieszeniu wszystkich spotkań do 4 kwietnia. Dyskusje dotyczyły również kroków, które należy podjąć wobec kryzysowej sytuacji, związanej z pandemią wirusa.

Przedstawiciele klubów Premier League spotkają się ponownie w czwartek, aby przedyskutować awaryjne rozwiązanie na wypadek, gdyby liga nie wystartowała wraz z początkiem kwietnia. Podjęty zostanie również temat meczów pucharowych UEFA.

Pojawiły się głosy o unieważnieniu całego sezonu, co oznaczałoby odebranie Liverpoolowi tytułu mistrza Anglii, od którego dzielą go zaledwie dwa wygrane starcia.

Fowler zaznaczył, że nic nie jest ważniejsze od zdrowia oraz bezpieczeństwa ludzi. Były angielski napastnik uważa również, że nawet najbardziej zajadli rywale the Reds przystaliby, na przyznanie mistrza klubowi z Merseyside wobec niepodważalnej i oczywistej dominacji nad resztą stawki.

- Nie wierzę, że jest w kraju fan piłki nożnej, który twierdzi, że Liverpool nie zasługuje na mistrzostwo. Są mistrzami już w tym momencie - pisze Fowler w Sunday Mirror.

- Sądzę również, że nie ma zbyt wielu przeciwników klubu, którzy nie zgodziliby się na przyznanie tytułu, gdyby rozgrywki zostały przedwcześnie zakończone. Jednakże zdobycie mistrzostwa w takich okolicznościach w jakiś sposób zniweczyłby wyjątkowość tej sytuacji. Co do tego nie mam wątpliwości.

- Przez ostatnie 30 lat podzielałem desperackie marzenia o tytule, który w końcu powraca do domu. Doskonale wiem jak wiele to znaczy.

- Każdy, kto uważa, że Liverpool NIE POWINIEN zostać mistrzem w przypadku niedokończonego sezonu, powinien spojrzeć na ich statystyki. W przeciągu całej kampanii utracili zaledwie pięć punktów. PIĘĆ. Raz zdobyłem dla szkolnej drużyny szesnaście bramek w meczu. W sezonie strzeliłem ich ponad sto. Jestem pewien, że nawet wtedy zgubiliśmy więcej niż pięć punktów.

- Zasługują na ten tytuł jak nikt inny. To najlepszy sezon w historii angielskiego futbolu. Pobili rekordy i są prawdopodobnie najlepszym zespołem, który sięgnie zatryumfuje w Premier League.

- Dopisywanie szczególnego kontekstu do tego mistrzostwa we wszelkich opracowaniach, byłoby fatalne, ponieważ na swój sposób zniszczyłoby jego znaczenie, byłoby podważeniem jego pełnoprawności.

- Rzecz dotyczy zresztą nie tylko Liverpoolu. Są także drużyny, które walczą o awans oraz bronią się przed spadkiem. Powinny dostać szansę. Na koniec chciałbym wyrazić nadzieję, że każdy kto czyta ten tekst jest bezpieczny i troszczy się o siebie oraz swoją rodzinę.