Carragher o Mikelu Artecie i szansach LFC na tytuł

Według eksperta stacji Sky Sports Jamiego Carraghera Liverpool pokonując na początku sezonu Chelsea i Arsenal wysłał jasną wiadomość dotyczącą szans na tytuł mistrzowski w tym roku.

Po zeszłotygodniowym triumfie na Stamford Bridge (2:0) aktualni mistrzowie pokonali w poniedziałek Arsenal 3:1. Dodając do tego zwycięstwo 4:3 nad Leeds United w meczu otwarcia oznacza to, że póki co notują oni perfekcyjne rozpoczęcie sezonu, w trzech meczach zgarnęli bowiem pełną pulę punktów.

Carragher podkreślił jednak, że to właśnie występy w dwóch ostatnich meczach z ekipami walczącymi o miejsca uprawniające do gry w Lidze Mistrzów były sygnałem, że Liverpool w aktualnej kampanii znowu będzie liczył się w walce o tytuł mistrzowski.

Carragher stwierdził również, że Liverpoolowi dobrze zrobił brak gry w końcowych etapach rozgrywek europejskich w zeszłym sezonie. Obie drużyny z Manchesteru, które brały w nich udział, w tej kampanii zdążyły już stracić punkty.

- Ciężko jest oceniać drużyny [na tak wczesnym etapie sezonu] - powiedział Carragher. - W pierwszym meczu ocenialiśmy Manchester United [po przegranym 1:3 meczu z Crystal Palace], nie wypadli najlepiej. Nawet niedzielny mecz Manchesteru City [przegrana 2:5 z Leicester City] każe zastanowić się 'gdzie jest ta drużyna?'.

- Przewaga Liverpoolu nad tymi dwoma drużynami leży we wspomnianych meczach w Europie. Cały czas miałem wrażenie, że ta przewaga wynika z tego, że Liverpool wiedział, kiedy zakończy swój sezon. Ekipy grające w rozgrywkach europejskich mogły zacząć wakacje następnego dnia, albo czekać kolejny tydzień na półfinał czy finał rozgrywek. 

- W pierwszym meczu nie zagrali najlepiej, ale odpowiedzieli znakomitymi występami przeciwko zespołom z najlepszej szóstki, to moim zdaniem wysłało wiadomość, że niełatwo będzie zatrzymać w tym sezonie Liverpool.

W ostatnim spotkaniu Liverpool okazał się lepszy niż Arsenal, jednak Carragher uważa, że Kanonierzy znajdują się w tym samym miejscu, w którym byli The Reds kiedy do zespołu dołączał Klopp w 2015 roku.

Ekspert Sky Sports, który jest pod wrażeniem pracy Mikela Artety w Arsenalu stwierdził, że Hiszpan wyciąga ze swoich zawodników maksimum możliwości i może celować w zakończenie kampanii w nawet w najlepszej czwórce.

- Arsenal cały czas był w grze, mieli swoje okazje i ten mecz mógł skończyć się zupełnie inaczej, jednak Liverpool jest o te kilka lat do przodu - powiedział Carragher. 

- Myślę, że Klopp w momencie dołączenia do Liverpoolu stał przed identycznym zadaniem. Klopp dołączył do drużyny The Reds, która nie łapała się nawet do Ligi Mistrzów. Podobnie jest z Arsenalem przez ostatnich kilka lat.

- Pierwszym zadaniem Arsenalu będzie powrót do Ligi Mistrzów. Myślę, że w tym roku mają na to całkiem niezłą szansę. Nie wierzyłem w to przed rozpoczęciem tego sezonu. 

- Bardzo podoba mi się to, co robi Mikel Arteta. Uważam, że nie może wyciągnąć więcej z tej grupy piłkarzy, którą dysponuje. Nie sądzę, że to jest zespół gotowy na finisz w najlepszej czwórce, ale to może się wydarzyć dzięki jego zarządzaniu i jego sposobowi na ustawienie ich.

- Czy uważam, że Arsenal może zdobyć mistrzostwo w ciągu czterech czy pięciu lat? Wciąż bardzo ciężko to stwierdzić, co tylko pokazuje, jak dobrą pracę wykonał Klopp. Jednak Arsenal ma naprawdę dobrego trenera.