Gini na temat nowego kontraktu

Georginio Wijnaldum odmówił odpowiedzi na pytanie o to, czy podpisze nowy kontrakt z Liverpoolem.

Kontrakt Wijnalduma wygasa na koniec tego sezonu, a 30-latek jeszcze nie podpisał nowej umowy.

Ma prawo prowadzić negocjacje z innymi klubami od stycznia, co dla Liverpoolu może oznaczać możliwość odejścia pomocnika za darmo następnego lata.

Wijnalduma chciał tego lata ściągnąć do Barcelony jego były selekcjoner Ronald Koeman, po tym jak objął stery na Camp Nou.

Zapytany o to czy są nowe wieści na temat jego przyszłości w Liverpoolu, były gracz Newcastle United powiedział dziennikarzowi, by zadał to pytanie klubowi, a nie jemu.

- Nic nie mogę powiedzieć na ten temat. Zadaj Liverpoolowi to pytanie. Nie odpowiadają? – pomocnik odpowiedział holenderskiemu Het Parool

- Nic nie mogę powiedzieć, włącznie z tym, czy prowadzone są rozmowy na temat nowego kontraktu pomiędzy mną a Liverpoolem. Przykro mi.

The Reds są aktualnie trzeci w tabeli Premier League po remisie 1-1 z Manchesterem City w niedzielę, ale Wijnaldum podkreśla, że jego zespół wciąż jest głodny sukcesów w tym sezonie.

- Wiedzieliśmy, że możemy nie być na szczycie po tym weekendzie – mecze na wyjeździe z City są trudne – powiedział zapytany o mecz z drużyną Pepa Guardioli.

- Z mojej strony: jesteśmy żądni jako Liverpool, wiesz. Zespół chce więcej, a menedżer wciąż nas motywuje.

Wijnaldum również podzielił się wiadomościami na temat kolegi z drużyny Virgila van Dijka, który przechodzi rehabilitację po uszkodzeniu więzadła krzyżowego w kolanie.

- Szkoda, że Virgila van Dijka nie ma tu z powodu jego kontuzji kolana. Często z nim rozmawiam, ale nigdy o piłce. Gadamy o życiu, więc nie o tym, czy wyzdrowieje do Mistrzostw Europy.

- Musi przejść rehabilitację i być tu dla swojej rodziny. Z Bożą pomocą wróci następnego lata. Tak, jest wciąż związany z zespołem, nawet mimo, że nie ma go tu fizycznie.