Curtis Jones: Chcę się odwdzięczyć trenerowi

Curtis Jones podkreślił jak ważna dla niego jest wiara, którą pokłada w niego Jürgen Klopp, a także wsparcie reszty zespołu, co pomaga mu w grze na najwyższym poziomie.

19-latek zaliczył już 10 występów w bieżącym sezonie, w tym 7 zaczął w wyjściowym składzie.

Zaczynał dwa ostatnie mecze z Leicester City i Atalantą co pokazało wiarę w jego umiejętności i dojrzałość przez sztab szkoleniowy.

- Głębia składu w tej drużynie jest ogromna. Jest tu bardzo dużo wyśmienitych zawodników, ale to jak sztab szkoleniowy i reszta zespołu mi ufają mimo mojego młodego wieku ma dla mnie ogromne znaczenie - powiedział Jones.

- Jestem pozytywnie nastawiony i nie mogę się doczekać kolejnych występów.

- Zawsze powtarzałem, że kiedykolwiek zostanę desygnowany do gry, niezależnie od tego jak ważny to jest mecz i jak dużo czasu dostanę, to zawsze dam z siebie 100 procent. Myślę, że to teraz procentuje i dostaję za to nagrodę.

- Teraz moja determinacja jeszcze bardziej wzrosła, chcę odpłacić trenerowi za zaufanie jakie mi okazał. Zawsze kiedy jestem na boisku daję z siebie 100 procent. Pracuję tak ciężko jak się tylko da. Mam nadzieję, że dzięki temu uda mi się zanotować kilka bramek i asyst w tym sezonie.

Reprezentant młodzieżowej reprezentacji Anglii ma nadzieję, że dziś uda mu się dołożyć kolejne rozegrane minuty w meczu przeciwko Brighton. Jednym z jego dzisiejszych rywali może być były rozgrywający the Reds Adam Lallana i nr 17 Liverpoolu nie ma wątpliwości, że czeka ich dziś ciężki pojedynek.

- To będzie trudny mecz. Każdy mecz w Premier League jest bardzo trudny.

- Zwłaszcza dla tak młodego chłopaka jak ja takie mecze są trudne, ale teraz w drużynie mamy kilka kontuzji, więc skład musiał się trochę zmienić. Tym większe będzie to dla nas wyzwanie.

- Są po świetnym zwycięstwie z Aston Villą i mają kilku wspaniałych piłkarzy. Wiemy o tym doskonale - podsumował Jones.