Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Składy na mecz

Znamy już skład jaki wybiegnie za godzinę na spotkanie przeciwko Tottenhamowi. Matip jednak nie zdołał wyleczyć urazu pleców i Jürgen Klopp desygnował w jego miejsce Williamsa.

Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold, R. Williams, Fabinho, Robertson - Jones, Henderson, Wijnaldum - Salah, Firmino, Mane

Ławka: Kelleher, Keita, Oxlade-Chamberlain, Minamino, Origi, Phillips, N. Williams.

Tottenham: Lloris - Aurier, Dier, Alderweireld, Davies - Hojberg, Sissoko - Son, Lo Celso, Bergwijn - Kane

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (14)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Młody zagraj dzisiaj mecz życie proszę.

No nic, druga linia musi dzisiaj jakoś wyłączyć gry Keane'a i Sona.

Skład jaki jest każdy widzi ale jak nie sprowadzimy zimą środkowego obrońcy to będzie ponury chichot losu.

Jak zagrają na zero z tyłu to będę w szoku. Zapowiada się najtrudniejszy mecz na Anfield w tym sezonie Premier League.

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Dziwne, że skoro Matipa nie ma to myślałem, że pierwszym do gry będzie Phillips. Zimą koniecznie trzeba sprowadzić stopera

W zeszłym sezonie w meczu z nami debiutował Tanganga. Ja wierzę w Rhysa, imo lepsza opcja od Phillipsa

O kurde Williams. Myślałęm, zę w PL to Phillips ma pierwszeństwo w końcu to on zawsze kosztem Rhysa siedział na ławce albo grał, a tutaj taki wybór.

Kane i Son vs. Williams + pomocnik Fabinho.

Jurgen to jebn...

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Gramy ze zdziesiątkowaną obroną, kreatywności w środku ze świeczką szukać w dodatku nie ma Joty i musi grać Firmino bez formy. Myślicie że gorzej być nie może? Może. Naszym rywalem jest drużyna MOUrarza, która wydaje się być w formie w dodatku statystyki to potwierdzają mają tylko 10 straconych bramek (najmniej w lidze) oraz 24 bramki zdobyte (3 mnie niż my). Liczę na podobny scenariusz jak w la lidze w weekend czyli lider sprowadzony na ziemie ale z remisu tez będę zadowolony.

Tylko zwycięstwo! 😊

Te szklanki to trzeba w trybie natychmiastowym wy*ebac z drużyny, Keita, Matip czy Ox, osłabiają zespół co sezon kilka razy, bez sensu trzymać ten szpital. Irytują jak cholera, mecz z gatunku mega ciężkich, wiara jest, bo musi być, Klopp ma patent na Siwego co już wiele razy pokazał, moj typ to 2:1 i po majstra!

Tak świątecznie- hu.. bombki i Matipa strzelił. Mimo to po zwycięstwo!

Jak zagrają 1 połowę taką samą jak z Fulham to na 2 mogą nie wychodzić. Przeciwnik w gazie z o wiele lepszymi zawodnikami. Nasi dziś będą musieli dać z siebie ponad 100% by wygrać, chociaż ja z 0:0 będę zadowolony, bo to co się dzieje na środku obrony to jakiś ponury żart jest. Oby tylko Fab nie wypadł, bo wtedy to już będzie prawdziwy horror.

Jednak bez Joela ale ja wierzę w Rhysa.
Strzelić szybko gola to mój plan na mecz.
Po 3 punkty i lidera.

Come on LFC!-)

Nasza Święta Trójca musi dziś, właśnie dziś przypomnieć całej piłkarskiej Europie dlaczego wszyscy się jej boją. Zróbcie to dla Gerarda, On na Was patrzy tam z góry. Po 3 pkt YNWA