Adrián: Tym zwycięstwem pokazaliśmy charakter
The Reds wrócili na zwycięską ścieżkę w Premier League, zdobywając zasłużone trzy punkty na Bramall Lane dzięki dwóm bramkom w drugiej połowie.
To był wynik poprzedzony nieustającą, ciężką pracą za kulisami w czasie, gdy zespół Jürgena Kloppa starał się uporządkować sprawy w rozgrywkach ligowych.
- Tak ciężko pracowaliśmy - mówił Adrián w rozmowie z liverpoolfc.com.
- W ostatnich kilku tygodniach zanotowaliśmy parę kiepskich wyników, ale zespół trzymał się razem.
- Pracowaliśmy nawet ciężej niż przedtem i dziś pokazaliśmy, jak odporny jest ten zespół - wychodząc z kiepskiej sytuacji. To były bardzo ważne trzy punkty, a do tego zachowaliśmy czyste konto.
- To jest mentalność, którą musimy pokazywać - każdy z nas, nie tylko doświadczeni zawodnicy. Młodzi również mogą to pokazać.
- Ten sezon od samego początku ani przez chwilę nie był dla nas łatwy, ale wróciliśmy, jesteśmy tu znowu i mamy bardzo ważne trzy punkty. Cieszmy się tym i zbierajmy siły na następny mecz.
Adrián wyszedł w podstawowym składzie Liverpoolu po raz pierwszy od października. W meczu z Sheffield zagrał w bramce pod nieobecność Alissona Beckera, spowodowaną względami osobistymi.
- Szczerze mówiąc, moja mentalność i charakter zawsze były takie same od momentu, gdy podpisałem kontrakt z Liverpoolem. Musisz być gotowy na wszystko i starać się pomóc zespołowi tak bardzo, jak tylko możesz - kontynuował Hiszpan.
- Menedżer dał mi szansę, tym razem chodziło o sytuację z Alim - odszedł jego tata. Tak więc musimy być oczywiście gotowi jak zawsze, a wszyscy wzajemnie na siebie naciskają. Tak oto dostałem szansę tego wieczoru.
- Naprawdę się cieszę, nie tylko z czystego konta i trzech punktów, ale z pracy wszystkich chłopaków.
Adrián wraz z 18. w tym sezonie duetem na środku obrony Liverpoolu zanotowali zasłużone czyste konto w spotkaniu z zespołem Chrisa Wildera.
Bramkarz The Reds odniósł wrażenie, że to ciągła komunikacja z Nathanielem Phillipsem i Ozanem Kabakiem była kluczowa w zatrzymaniu The Blades.
- Ma to kluczowe znaczenie, ponieważ komunikacja między obrońcami i bramkarzem jest efektem grania meczu za meczem, zawsze razem - mówił.
- Jak wiecie, mamy wiele kontuzji w linii obrony. Oni wykonali świetną pracę, ponieważ nie jest łatwo walczyć z tymi napastnikami ciągle wskakującymi na ciebie i walczącymi o każdą piłkę.
- Świetnie się spisali, Nat i Ozan mogą być z siebie dumni.
Komentarze (1)