Ibrahima Konaté o intensywności treningów
Ibrahima Konaté wyjawił, że intensywność treningów w Liverpoolu, pozwala mu spokojnie spać w nocy, ale cieszy się każdą chwilą ciężkiej pracy jaką wykonuje.
22-latek bierze udział w swoim pierwszym obozie przygotowawczym z The Reds, po tym jak przeniósł się tutaj z RB Lipsk na początku lata.
Konaté przyznaje, że sesje są wyczerpujące, ale wie, że on i jego koledzy z drużyny będą czerpać korzyści z wykonanej pracy, kiedy jeszcze w tym miesiącu rozpocznie się sezon.
- Oczywiście jest ciężko, ale nie przejmuje się tym. Jesteśmy tutaj, jesteśmy wielką i dobrą drużyną, musimy biegać i wygrywać mecze poprzez swoją intensywność. Treningi są ciężkie, ale kiedy praca jest ciężka, my stajemy się lepsi - mówi nowy numer 5.
- Śpię dobrze, bo tego potrzebuję i nie mam wyboru! Kiedy idę do łóżka, jestem zmęczony i muszę spać, zasypiam momentalnie!
Konaté rozegrał kolejne 45 minut podczas ostatniego spotkania Liverpoolu z Herthą BSC w czwartek i jest gotowy, by w tym tygodniu we Francji wystąpić przeciwko Bolonii.
- Bardzo się cieszę że mogę tu być z drużyną, że mogę zbierać pierwsze minuty. Mam dobre relacje ze wszystkimi zawodnikami i z tego powodu jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem.
- Mogę porozmawiać po francusku z kilkoma graczami, ale mówię też po angielsku, czasem po niemiecku. Rozmowa i komunikacja z zawodnikami jest prosta, nie mam z tym problemu.
Komentarze (2)