Daniel Farke przed meczem z Liverpoolem

W sobotę o 18:30 Liverpool zmierzy się na Carrow Road z Norwich City w pierwszym meczu sezonu 2021/22. Na przedmeczowej konferencji prasowej menadżer Norwich City Daniel Farke wypowiedział się między innymi na temat nadchodzącego sezonu: 

- Czuję, że jesteśmy znacznie lepiej przygotowani niż dwa lata temu. Wtedy potrzebowaliśmy pieniędzy z Premier League by zapłacić za grzechy z przeszłości. Ostatnim razem mieliśmy tylko jednego zawodnika z doświadczeniem w Premier League.

- Teraz ciągle jesteśmy klubem, który sam siebie finansuje więc oczywiście dalej będziemy uważani za słabszych. Tym razem nie potrzebujemy jednak cudu, ale trochę więcej szczęścia do kontuzji i ciężkiej pracy. 

- Gdyby mi zaoferowano 17 miejsce w ciemno, nie wziąłbym go. Chcę osiągnąć najwięcej ile się da. W każdym meczu będziemy chcieli być najlepszym możliwym Norwich City i zobaczymy co z tego wyniknie. 

Trener Norwich opowiedział również o sytuacji kadrowej Kanarków: 

- Mieliśmy problem z powodu koronawirusa. Teemu Pukki ominął większą część pre-sezonu, trenował tylko 10 dni. Przez pierwsze kilka tygodni będziemy musieli pracować nad tym, by niektórzy zawodnicy wrócili do najlepszej możliwej formy. 

- Mamy jeszcze coś do zrobienia jeśli chodzi o transfery, ale nie zamierzam się tym dzisiaj zajmować. Skupiamy się tylko na nadchodzącym meczu. 

Zapytany o mecz z Liverpoolem Farke powiedział:

- Zmierzymy się z drużyną światowej klasy, mającą graczy światowej klasy, trenera światowej klasy i fanów światowej klasy. Liverpoolowi jest trudno jeszcze ulepszyć skład, ponieważ mają fantastycznych zawodników. Myślę, że kupienie Konaté to był świetny ruch z ich strony. To bardzo dobry obrońca. 

- To będzie dla nas wyzwanie. Nie będziemy faworytem, tak samo jak w większości pozostałych meczów, jednak pracowaliśmy ciężko, by dostać swoją szansę. Będziemy walczyć. 

- Można mówić, że nie mamy najłatwiejszego początku, ale nie zamierzam skupiać się na terminarzu. Musimy zagrać z każdym przeciwnikiem dwa razy: raz u siebie i raz na wyjeździe. Damy z siebie wszystko w każdym meczu, będziemy próbować wygrać za każdym razem. 

- Pamiętam mecz z Liverpoolem dwa lata temu. Wygraliśmy drugą połowę, ale w takich spotkaniach musisz grać świetnie przez cały czas. 

Jürgen Klopp nie szczędził pochwał Norwich. Menadżer Kanarków bardzo cieszy się z tego powodu. 

- Cieszymy się, że taki trener jak Jürgen nas chwali. To nie tylko fantastyczny menadżer, ale także fantastyczny człowiek. Też czujemy, że zakontraktowaliśmy kilku dobrych graczy. Teraz muszą to udowodnić na poziomie Premier League.