Chamberlain: Stać mnie na znacznie więcej

Alex Oxlade-Chamberlain był usatysfakcjonowany swoim występem w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów z Atlético Madryt na Anfield. Anglik jest przekonany, że jego gra może być wciąż lepsza.

Grający z '15' na plecach pomocnik napędzał grę Liverpoolu w środku pola w starciu z podopiecznymi Diego Simeone. Gospodarze zwyciężyli 2:0, zapewniając sobie awans do fazy pucharowej Champions League.

- Tak, oczywiście - odpowiedział Oxlade-Chamberlain na pytanie dziennikarza, czy zaczyna czerpać korzyści z regularnych występów w zespole.

- Dla piłkarza o mojej charakterystyce, który lubi nieszablonowe rozwiązania, uwielbia zabierać się z piłką i zdobywać wolną przestrzeń, każde minuty spędzone na boisku są na wagę złota. Pozwalają mi nabrać większej pewności siebie.

- Rytm gry jest niezwykle ważny. Cieszę się, ze miałem okazję występu w kolejnym meczu z rzędu. Z każdym występem moje zachowania na boisku stają się bardziej naturalne. 

- Czułem się o wiele lepiej na placu gry w meczu z Atletico. Sądzę, że wciąż mogę się poprawiać i grać na jeszcze wyższym poziomie.

Liverpool ma 12 punktów na koncie po 4 meczach. Rywale the Reds w postaci Atletico, FC Porto i Milanu zostali daleko w pyle, zdystansowani przez the Reds.

- Oczywiście na papierze grupa wygląda na bardzo mocną. Tak jest również w rzeczywistości. Musieliśmy się naprawdę napocić i włożyć dużo energii, żeby odnieść te zwycięstwa. Podeszliśmy do tych spotkań z mocnym nastawieniem, dzięki czemu zainkasowaliśmy cenne triumfy.

- Zawsze powtarzamy, że mając swój dzień, jesteśmy w stanie ograć każdego rywala w Europie. Liga Mistrzów to rozgrywki, w których rywalizujesz z najlepszymi. Jesteśmy gotowi podjąć kolejne wyzwania.

- Atletico to drużyna, która jest w stanie skutecznie frustrować i wyprowadzać z równowagi swoich rywali. Grają mocno w defensywie i ciężko ich złamać. Myślę jednak, że mieliśmy już pewne doświadczenie z gry przeciwko nim. Potrafią być niesamowicie konsekwentni. Są groźni w kontratakach i trzeba być wyjątkowo czujnym, walcząc z Atletico.

- Dobrym sposobem na nich jest szybko strzelony gol. To zmienia dynamikę gry i sprawia, że nie mogą się już jedynie bronić. Najważniejsze jest bycie skutecznym. Pamiętam nasz mecz w Madrycie 2 sezony wstecz. Staraliśmy się ze wszystkich sił, ale mimo długiego utrzymywania się przy piłce, nie byliśmy w stanie ich przechytrzyć. Teraz na szczęście doszło do przełomu i strzeliliśmy im kilka goli w dwóch meczach grupowych - podsumował Ox.