Negocjacje kontraktu z Salahem: kluczowe kwestie

Mohamed Salah prowadzi negocjacje z Liverpoolem w sprawie nowego kontraktu, obecny wygasa bowiem za 18 miesięcy. 

Menadżer Jürgen Klopp wydaje się być dosyć spokojny w tej kwestii. 

- Wiadomo czego wszyscy chcemy. Takie rzeczy zajmują trochę czasu - powiedział w tym tygodniu. 

Jakie są kluczowe czynniki z perspektywy klubu, a jakie z perspektywy zawodnika? Co musi się wydarzyć by doszło do przedłużenia umowy? 

Reporter Vinny O'Connor, będący blisko klubu wyjaśnia sytuację. 

Salah jest ciągle ambitny

Po pierwsze, nie chodzi tylko o pieniądze. Salah jest ciągle ambitny i głodny zwycięstw. 

W pewnym momencie trzeba będzie odświeżyć skład Liverpoolu. Roberto Firmino ma 30 lat, Sadio Mané - 29, Jordan Henderson - 31, Thiago Alcântara - 30, Virgil van Dijk - 30, Fabinho - 28. 

Salah będzie chciał, żeby klub pokazał swoje zaangażowanie i jeszcze bardziej zwiększył jakość składu, aby Liverpool mógł ciągle rywalizować o trofea. 

Salah jako zwycięzca Premier League i Ligi Mistrzów, jest obecnie wśród najlepszych w historii klubu. Jego bramka przeciwko Milanowi we wtorek, była jego 20 w 21 meczach we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie. 

Jeśli więc chodzi o pensję, to może sobie życzyć ile zechce. Jego wartość rynkowa nigdy nie była tak wysoka. 

W obecnej formie jest nazywany najlepszym piłkarzem na świecie. Według źródeł, jego pensja jest piąta najwyższa na świecie. 

Salah zarabiał najwięcej w Liverpoolu dopóki Van Dijk nie podpisał nowego kontraktu. Nowa umowa ma opiewać na ok. 300.000 funtów tygodniowo. 

Obecny kontrakt Salaha wygasa w 2023 roku. Egipcjanin ma 29 lat i to prawdopodobnie będzie najwyższy kontrakt w jego karierze, zrozumiałe jest więc, że chce aby kwota odpowiadała jego statusowi. 

Salah chce zostać w Liverpoolu

Jednocześnie Egipcjanin chce pozostać w Liverpoolu. W październiku powiedział, że chciałby zakończyć karierę w tym klubie. 

- Jeśli pytacie mnie, to bardzo chciałbym pozostać w klubie aż do końca mojej kariery. Nie mogę powiedzieć nic więcej, to nie zależy ode mnie. Wszystko zależy od tego, czego chce klub, nie ja - powiedział. 

Salah ma dobrą relację z Jürgenem Kloppem i dobrze odnajduje się w szatni Liverpoolu. Nawet gdy był łączony z Barceloną, to powiedział, że jest zaszczycony, ale jest szczęśliwy w Liverpoolu i wolałby zostać w Premier League, ponieważ to najlepsza liga na świecie. 

W tamtym wywiadzie, Salah dał znać, że chce czuć, że klub również daży go uczuciem. To samo podkreślił w tym tygodniu. 

W wywiadzie udzielonym Egipskiej telewizji, Salah powtórzył, że chce przedłużyć kontrakt na Anfield. Oznacza to, że właściciele Liverpoolu muszą jakoś rozwiązać tą sytuację. 

- Twoja wartość finansowa pokazuje jak bardzo klub cię docenia, i że jest gotowy zrobić wszystko byś został - powiedział. 

Zapytany o tą wypowiedź Jürgen Klopp odparł:

- Przedłużenie kontraktu z takim zawodnikiem jak Mo nie jest czymś, co można zrobić przy filiżance herbaty. To normalne. 

- Mo czuje się dobrze, ja również. Wiadomo czego wszyscy chcemy. Takie rzeczy zajmują trochę czasu. 

Obie strony mają dobrą wolę i chcą dojść do porozumienia. 

Liverpool chciałby wyjaśnić sytuację, zanim Salah wejdzie w ostatni rok kontraktu, bowiem chciałby zabezpieczyć jego dalszą przyszłość. 

Znaleźć odpowiednią liczbę

Z perspektywy klubu, muszą znaleźć tą magiczną liczbę, która zadowoli Salaha i potwierdzi jego status w światowej piłce, a z drugiej strony nie zaburzy zbytnio struktury płac w klubie. 

Klub operuje również na rynku transferowym, gdzie możliwości Realu Madryt i Barcelony drastycznie zmalały. To z kolej sprawia, że trudniej byłoby osiągnąć bardzo wysoką kwotę transferu, gdyby okazało się, że do porozumienia nie dojdzie. 

W tym samym czasie kontrakt Salaha zmierza ku końcowi. Pojawia się więc możliwość dla innych klubów by w przyszłości zaoferować mu lepszą pensję niż Liverpool, gdyby doszło do sytuacji, w której istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie on dostępny za darmo. 

Michael Edwards podejmował wiele dobrych decyzji jako dyrektor sportowy klubu, zwłaszcza gdy trzeba było twardo negocjować. 

Zanim odejdzie tego lata, może zabezpieczyć pobyt Salaha w klubie na dłużej. To mógłby być jego największy sukces w czasie pracy na Anfield.